Jak znalezc faceta w uk

Minodeus aka Polski Robolek z UK juz napalony... Jakakolwiek, byle byla. :D Juz pyta autorke o imie, trzepiekonski jeden :D autorko. Trzymaj sie od niego z daleka. To pasztet, samotnik,ktory szuka sluzacej w domu I nianki. Olej wariaty I szukaj sobie jakiegos porzadnego obcokrajowca. Zapomnij o Polakach. To brudasy, nieroby, swiniopasy I Sa wiesniakami bez stylu

brak slow... zadny Robolek. Autorko sma widzisz co sie dziej na glupkowatym forum. Poziom = 0. :)

A ja na razie jak sie mowi wole nie wpychac reki tam gdzie sie poprzednio sparzylo, wszystcy mowia tak o kobietach-darmozjadach o tych co wywala nogi na kanape a facet zasuwa w robocie, niestety ja sie z czyms takim nie spotkalam, u mnie bylo tzw"partnerstwo" polegalo to na tym ze obojetnie czy to ja zarabialalm wiecej czy moj facet rachunki, mieszkanie,jedzenie bylo wszsytko"pol na pol" kazde mialo swoja polke w lodowce gdzie trzymalo swje jedzenie, jeszcze jak bylam z anglikiem to zdarzylo mi sie nawet porzyczyc od niego 20p w teso bo mi braklo, ale i tak sie o nie upomnial, wypady na miasto typu pub piwo tez bylo typu ze kazdy sobie.., na poczatku nie widzialalm w tym nic zlego a wrecz sie smialalm z par gdzie kobieta siedzi w domu a facet przynosi kase, jednak teraz mam rozsadniejsze zdanie na ten temat, zastanawiam sie .... a zreszta raz sie zapytalam swego "anglika" o zdanie coby bylo jakbym urodzila dziecko czy wtedy tez by bylo pol na pol a on mi pdpowiedzial ze: "..przeciez mialalbym benefity wiec starczylo by ci kasy na te nasze pol na pol.." bez komentarza, Daltego sie zapytalam czy mozna spotkac gdzies jakos zwyczajnego faceta z normalnym tokiem myslenia ktory by wyposrodkowal sobie co mozna a czego nie w danym momencie kiedy pol na pol a kiedy trzeba byc mezczyzna w zwiazku...tak sie tylko zastanawialam

zraziłaś się do obcokrajowców przez jednego rudego Angola??? Daj spokój, pomyśl o tym jak polaczek by cię potraktował, najprawdopodobniej zostawiłby cię samą z tym dzieckiem albo zamknął w kuchni i zrobił z ciebie służącą. ja jestem z Brytyjczykiem i dba o mnie jak prawdziwy mężczyzna, jest bardzo opiekuńczy i czuły, czego niestety o polaczkach nie można powiedzieć.

Nie wszyscy sa tacy wiec mysle ze zarowno i polak jak i anglik mialby szanse... z tym ze kiedys chcialabym sie zestarzec w naszym popapranym kraju a z obcjokrajowce nie moglabym wyjechac do polski na starosc,poztym jak bylam z anglikiem to widzialalm roznice chcialam zrobic np raz w tygodniu cos polskiego do jedzenia a on nawet tego nie cchcial dotknac np bigos wyplul mi do zlewu,nie moglam posluchac polskiej muzyki bo go draznila nie wiem po prostu mam zle doswiadczenia ale moze tak mi sie trafilo nie wszyscy sa tacy

A gdzie poznalas tego Brytyjczyka jak moge zapytac?

po prostu poznałaś jakiegoś kretyna, ale angole są trochę dziwny, mój jest z Irlandii północnej. poznaliśmy się w kolejce do dentysty :D chcę c***owiedzieć, że miłość można poznać wszędzie, w najmniej oczekiwanym momencie, i nie ma co szukać na siłę, no ale ten twój anglik to szkoda słów ja bym z kimś takim nie była, mojemu irolowi chyba bym w łeb dała jakbym nie mogła słuchać polskiego radia czy tv, ale mój lubi Polskę, polskie jedzenie (zwłaszcza pierogi) i muzykę też, ostatnio mu się spodobała bałkanica - piersi i coś tam nawet nucił pod nosem nieumiejętnie :D ale najważniejsze że nie traktuje mnie jak polaczek czyli jak jakąś służącą i popychadło tylko po partnersku, ja bym z polaczkiem nigdy nie była, z anglikiem chyba też nie, bo tak jak napisałam oni są bardzo specyficzni. jeśli chodzi o zestarzenie się to nie myśl o tym teraz, przecież nie wiesz jak ci się życie potoczy i skąd wiesz jak to będzie za kilkadziesiąt lat w Polsce? może u nas będzie się bardziej opłacało spędzić resztę życia? mój irol jest bardzo otwartym człowiekiem i w polsce również moglibyśmy zamieszkać ale to ja tego nie chcę. zresztą tu się wypowiadała na tym dziale taka ewelina która była w związku małżeńskim z irlandczykiem i zamieszkali sobie w polsce i żyje im się dobrze, więc jak widzisz da się tylko trzeba chcieć.

tylko trzeba miec szczescie, u mnie do tego doszedl taki minus ze przeprowadzilam sie do nowego duzego miasta niedawno ze wzgledu na prace i nie nam tu nikogo, srodowisko w pracy jest mile ale to prywatna firma i kazdy uwaza sie za nie wiem kogo ekipe mam fajna ale nikt z nikim sie nie spoufala poza praca wiec rozumiesz,

to w edynburgu niedawno zaczęłaś pracę? ale spokojnie nie zawsze będziesz "nowa" :) daj tym ludziom trochę czasu na oswojenie się, może tam kogoś poznasz, albo gdzieś razem będziecie wychodzić i oni cię zapoznają ze swoimi znajomymi :) głowa do góry, będzie dobrze, widzę że jesteś zaradna i dasz sobie świetnie radę. tylko naprawdę nie bierz polaka bo z takim to nic nie osiągniesz, polacy w uk to najgorszy sort mężczyzn.

Bylam 3 zwiazkach z Polakami i nigdy wiecej. Z pierwszym przyjechalam razem do Anglii 7 lat temu. Znalismy sie w Polsce juz 3 lata i byla mowa nawet o slubie. Po przyjezdzie do UK mu odwalilo. Kasa uderzyla do glowy, zaczely sie imprezki, narkotyki i nawet zostal aresztowany za kradziez. Jego rodzina nie mogla uwierzyc bo on zawsze taki dobry chlopak. Nie dalo sie z nim zyc bo zaczal sprowadzac dziwne towarzystwo. Pod koniec nawet i mnie okradl!

Nastepnego Polaka spotkalam u znajomej na urodzinach. Rozwodnik, ale z tego co znajoma mowila bardzo dobry czlowiek....O tym jaki wspanialy przekonalam sie juz na samym poczatku w zwiazku jak mnie uderzyl piescia w nos bo powiedzialam mu ze za duzo pije. I tak oto zakonczyla sie moja przygoda z Polaczkami. Na razie jestem sama i zygam na sama mysl o jakosci facetow z Polski za granicami kraju.

tu nikogo nie obchodza twoje perypetie z patologicznymi mezczyznami, przeczytaj uwazniej temat. Temat brzmi "Jak znalezc faceta w uk?" Panie z wywodami nie na temat zaprasam do psychiatry.

Nica 333 - ja nie masz swojego rozumu tylko bierzesz to co ktos c***odsunie pod nos to czego oczekujesz ? Jestes bylajakim czlowiekiem, przypuszczam , ze prace tez masz beznadziejna. Takze jak wspomanielm wyzej. Jelsi nei ptorafisz czytac ze zrozumieniem proponuje wrocic do szkoly podstawowej klasa pierwsza. No i wizytya u psychoanalityka jakies terapie itp. Moze niech ktos ci naleje oleju do glowy?

a w miedzyczasie spotkalam sie z kolega z pracy Polakiem, mieszkal z mamusia i o wszystkim jej meldowal. Do restauracji nie chodzil bo mamusia mowila ze tam mieso z psa sprzedaja...

Mylisz sie gosciu bo prace mam przyzwoita. Pracuje dla linii lotniczych na lotnisku kolo Londynu. Mezczyzn tez wybieralam wydawalo sie normalnych a nie zadna patologie tylko, ze potem wychodzilo szydlo z worka. A jak pewnie zauwazyles sporo osob wypowiada sie tu na temat swoich zwiazkow i wyraza opinie wiec nie wiem co sie tak denerwujesz, ze odbiegam od tematu glownego?

NIca333 - jestes stara zgorzkanial i nie potrafisz czytac ze zrozumieniem, zaloz inny topik a nie wpieprzasz sie na cudzy temat i rozprawiasz o swoich problemach. Na lotnisku pracujesz i boarding pass drukuje? gratulacje :)

i szczerze moge napisac conajmenij poranik jakie sa poleczki w anglii. Ale niechce mi sie bo mam lepsze rzeczy do roboty. Nie kazda polska kobieta to durna c**a.

a ty to pewnie ten Minoudes vel Robolek co? Ja tylko chce pokazac jacy to wspaniali mezczyzni nasi sa...niech sie autorka tematu zastanowi czy chce Polaczka za faceta. A twoja wiedza na temat pracownikow linii lotniczych to bardzo ograniczona skoro uwazasz, ze tylko drukowaniem boarding passow sie zajmuja buhahaa

Poczytaj sam swoje wypowiedzi kolego i zastanow sie jaki obraz Polakow przedstawiasz. Ton Twojej wypowiedzi i slownictwo jakiego uzywasz odrazu pokazuje na jakim poziomie jestes....Z tego co sie orientuje to mowimy tu o facetach polskich za granica wiec nie wiem skad masz to 30 milionow polskich facetow bo z tego co wiem to w calej Polsce jest 37 milionow ludzi....

"co moze robic polka= kobieta pracujaca na lotnisku na pewno nic co wymaga samodzielnego myslenia. czyli konserwowanie powierzchni plaskich, drukowanie boarding pasow , ewetualnie praca a jakims sklepie" no tak twoj waski umysl nie moze pojac tego, ze na lotnisku jest setki roznych prac a pewnie c***olkule eksploduja jak C***owiem, ze z pasazerami nie mam nic wspolnego

A jakim twoim zdaniem zawod albo zawody sa z tej lepszej polki ? Tak mnie ciekawi

Ale to znacznie proscie stwierdzic niz przyznac sie , ze jest sie paskudna , ograniczona umyslowo kobieta ktora nikt przyzwoity sie nei zainteresuje. Radze sie nad soba zastanowic. Zastanowilam sie i ....jeszcze bardziej sie upewnilam w przekonaniu o beznadziejnosc***olskich facetow za granicami naszego kraju. A tobie zycze powodzenia w poszukiwaniach kafeteryjny desperacie bo z tego co obserwuje to wypisujesz pod roznymi nickami ciagle te same farmazony.

"A jakim twoim zdaniem zawod albo zawody sa z tej lepszej polki ? Tak mnie ciekawi" Ty na serio uwazasz ze na lotnisku sa tylko ludzie od sprzatania, sprzedawania w sklepie i drukowania boarding passow? Gratuluje inteligencji kolego. Przebijasz sam siebie

Nica to akurat bylo pyt do niego:) ale chcialam tylko powiedziec ze ciezko magicznie stwierdzic Kim sie okaze czlowiek w przyszlosci ludzie sie kamufluja zawsze na poczatku jest pieknie a potem siada na glowe dlatego przykro mi ze takie mialas doswiadczenia

Zastanawialam sie w jakich to zawodach polak powinien pracowac zeby nie zostac zmieszany z blotem

a to zwracam honor, myslalam, ze to caly czas ten gosc pisze. To wlasnie jest ten problem jak sie kogos poznaje to nie wiadomo czego sie po czlowieku spodziewac. Z tego co obserwuje i czytam na roznych forach to polscy faceci sa zakompleksieni i traktuja zle kobiety, Sama miala 3 przyklady i dlatego tez nie mam zamiaru juz wiazac sie z Polakami. Czesto rozmawiamy w pracy na tematy zwiazkow i widze jak np tacy Szwedzi czy Niemcy maja zupelnie inne podejscie do kobiet.

Nica>>ja mialam zle fodwiadczenia z polakami i anglikamu wiec Nic mi juz chyba nie zostalo a araba nie chce haha ;)

nica 333- Ciesze sie, ze doszlas do tak madrego wniosku ze swoimi wspolkolezankami i dzieki ze juz nie polujesz wzrokiem na polakow. Nie bedziemy musili sie stresowac, ze jakas kwadratowa polka do nas sie usmiecha. Trzeba znac swoje miejsce w szeregu. nie mam nic do twojego zawodu, ale inteligatna to niestety nie jestes, pokazalas to od pierwszego swojego posta.

Gosciu idz juz lepiej spac bo bredzisz. Tak my kwadratowe i okropne Polki poszukamy sobie fajnych facetow z innych krajow a wam "wspaniali" polscy rycerze zostawiamy masaze wacka lub wizyty u pan lekkich obyczajow ;) Pozdrawiam wszystkie normalne polskie dziewczyny!

Poki co omijasz kazde moje pytania a szukasz wad u innych