moj chlopak nie mowi mi o wszystkim

Cześć. Chcialam abyście mi pomogły, jak postępować z facetem w zwiazku? Jesteśmy ze sobą wiecej niz 3 miesiace, a on nie mówi mi wszystkiego. Wszystkiego, tzn nie mówi mi że wychodzi z kolegami na piwo, jak wraca odemnie to zazwyczaj mówi że idzie spać a zazwyczaj jeszcze idzie spotkać się z kolegami, mało co wiem co robi na co dzien oprócz tego że idzie do pracy. I nie wiem co robić żeby zacząl mi mówić... Chciałabym aby to wygladalo tak, że jak wraca odemnie to fajnie by było jakby mi powiedział że idzie jeszcze z kolegami sie spotkać. Doradzcie mi jak postępowac z chłopakiem w związku? Bo to moj pierwszy chłopak i jest mi troche cieżko.

Polecam szczerą rozmowę. Powiedz mu, że chciałabyś wiedzieć co robi nie dlatego, że chcesz go szpiegować i sprawdzać, a z czystej ciekawości i chęc***oznania jego życia.

Wiesz to jeszcze stosunkowo młody związek, jeszcze sie poznajecie... Właśnie jak widzimy chcesz poznać jego bliską przyszłość, w sensie " że jak wraca odemnie to fajnie by było jakby mi powiedział że idzie jeszcze z kolegami sie spotkać." :) Jest to z twojej perspektywy coś normalnego, z mojej perspektywy też... lecz z perspektywy typowego faceta, 3 mies to mało i nie jesteś jego matką, nie utrzymujesz go, więc nie chętnie zacznie sie tobie meldować co dokładnie robi. To zbyt ingeruje w prywatność, do której masz prawo... jako jego żona :) Nie jako dziewczyna którą ledwo zna, bo po kilkunastu tyg znajomości trudno sie określić na różnych płaszczyznach budowanego związku. W skrócie, porozmawiaj z nim przy piwku lub dwu żeby rozluźnić jego ego :) i męską potrzebe wolności, dominowania. Że miło by było, ze masz taką potrzebę żeby wiedzieć co robi, to pewnie wynika z jakiejś tam troski o jego zycie :) tak mu powiedz ze sie martwisz :)

wiesz ja bylam w podobnej sytuacji i koniec koncow odkrylam na jak wielu plaszczyznach mnie oklamuje. teraz stracilam zaufanie do niego a ciezko jest byc ze soba nie ufajac sobie

niestety... są chłopcy, faceci i mężczyźni :) trafiłaś na tego pierwszego lub drugiego.

dodam tylko jedno: warto szczerze porozmawiac