czy moj chlopak nie ma do mnie szacunku

wczoraj sie poklocilismy i to ostro moj chlopak jest narwany i jak sie poklocimy to nie panuje nad soba( chodzi mi o to co mowi) pokaze wam kilka z milionow sms ktore pisal do mnie "bo widze jedna kretynka co p******i glupoty a ty jeszcze sluchasz druga lepsza" "a p*****l co bylo rok temu " "no to narazie myslisz ze dam z siebie robic jakiegos pop*****lenca a ty napiszesz narazie i juz" " nie pozwole sb z siebie kretyna robic przez jakies k***a 2 kolezaneczki co .. ch*j wi co robia" chodzi o mnie i moja kolezanke i jeszcze wiele innych sms czesto rowniez podczas klotni przeklina, ale na szczescie nie na mnie, tylko ogolnie powiedzcie obiektywnie czy facet ktory ma szcaunek do swojej dziewczyny pisalby do niej wten sposob?

zazwyczaj jak sie kole wkurzy to tak gada, ale Ciebie nie wyzywa to okej, mój jest spokojny a i czasem też przeklnie typu ze zaraz przyj***e temu pajacowi itp w tych czasach to normalka

ale w pierwszej wiadomosc***owiedzial, nie bezposrednio, ale powiedzial,ze jestem kretynka

potem mnie przepraszal,mowil,ze mu przykro,ze tak powiedzial i nigdy sie to nie powtorzy. Godzine pozniej, dla zartów oczywscie powiedzial do mnie BARANIE. Tak sie na niego wkurzylam. W ogole jak on zrobi cos co mnie wkurzy, to od razu lece ne forum i patrze czy moze przesadzam, czy kazda dziewczyna na moim miejscu by sie wkurzala. On zabrania mi tak robic, bo przez to robie z niego potwora i kogos kim nie jest. Prosze, powiedzcie mi, czy ja przesadzam, czy naprawde on mnie nie szanuje?

ja nie mogę wybrałaś sobie takiego to teraz nie marudź tutaj! Wy na prawdę nie chcecie dobrych mężczyzn!

Też bym nie miał

wybralam cos takiego? poprosilam tylko o rade czy przesadzam, czy mam racje, ze on mnie nie szanuje

nie zrobilam nic zlego nigdy, byl on moim pierwszym chlopakiem, wiec mi nie mowcie,ze zasluguje na to.

wybrałaś a teraz zakładasz jakieś durne tematy i zajmujesz miejsce w internecie!

od tego jest forum,zeby zakladac takie tematy. Jak ci sie nie podoba , to nie odpowiadaj.

mieszkam z nim od 3 miesiecy gdy mam jakis problem to zawsze mnie wspiera, przytula ale gdy chce z nim porozmawiac i sie czepic go o cos, co mi sie nie podoba, to zaraz sie wkurza i mowi" o nie znowu to samo, co znowu wyczytalas, juz sobie wkrecasz, mam dosc sluchania jakim potworem jest" takie sytuacje ,ze on przeklina podczas klotni sa czesto. Ale nigdy nie przeklina na mnie i mnie nie wyzywa, tylko w zartach mowi" baranie" itp itd i nie wiem juz czy ja przesadzam, czy to jest normalne, bo nigdy nie bylam w innym zwiazku

Mam identycznie. Ale wg mnie to nie jest brak szacunku, tak jest jak ludzie się kloca. Mamy oboje silne osobowości i tak klotnie wyglądają. Na szczęście coś takiego zdarza się raz na pol roku.

poczekajcie dalej :D tez sobie mówiłam że to nie brak szacunku a potem doszło do bardzo wyraźnych kłótni i wyzwisk jeszcze gorszych.. wam też to gwarantuję niestety.

ja mam conajmniej raz na 2 miesiace

Skoro jesteś kretynką to powinien c****sać że jesteś mądruśka? :D

NIE to NIE JEST NORMALNE, dziewczyno uciekaj od wariata póki CIebie jeszcze nie zwyzywał! NIe daj się tak traktować!

z czego niby wywnioskowales ,ze jestem kretynka?

zazwyczaj jak sie kole wkurzy to tak gada, ale Ciebie nie wyzywa to okej, mój jest spokojny a i czasem też przeklnie typu ze zaraz przyj***e temu pajacowi itp w tych czasach to normalka ******************* O rany, co ty uwazasz za normalke? ze facet przeklina? Normalne to chyba jest w melinach, albo w rodzinach patologicznych, bo u normalnych ludzi na pewno nie. Ja w zyciu nie slyszalam, zeby moj ojciec albo moj maz przklal. Czy wy kobiety naprawde wolicie facetow nie potrafiacych mowic po polsku, tylko bluzgac? Ale fakt, kazdy ma to, co lubi:)

wy tak serio jej piszecie, czy zbite z niej robicie? to,ze pary razy przeklal podczas klotni, nie znaczy ,ze bedzie ja bic..

Koleś przeklina a być może miał do tego powód ?

juz sie zaczyna -pokazuje prawdziwe oblicze ,jesli nie jestes odporna jak niektore panienki ,co go jeszcze rozgrzesza to pokaz swoje granice ,powiedz ze ludzie ktorzy sie tak zachowuja nie sa godni zeby z toba przebywac .

juz sie zaczyna -pokazuje prawdziwe oblicze ,jesli nie jestes odporna jak niektore panienki ,co go jeszcze rozgrzesza to pokaz swoje granice ,powiedz ze ludzie ktorzy sie tak zachowuja nie sa godni zeby z toba przebywac . No, ale w sumie wydaje mi się ,ze to że przeklina w nerwach nie znaczy,ze bedzie przeklinal na mnie. On ogólnie jak mowi to przeklina.

no ale w sumie jakby bylo tak jak piszecie ,ze faceci ktorzy przeklinaja podczas klotni , potem w ogole nie maja szacunku do dziewczyn, bija je wyzywaja, to 80 % kobiet bylaby bita. Albo sie myle, bo nigdy nie bylam w zwiaku i mam niewielkie o tym pojecie