Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet despota

Polecane posty

Gość gość

Mój narzeczony (ślub sierpien 2014) jest Niemcem. Mieszkamy razem. Wszystko wspaniale,ale nie odnosze wrazenie,ze on nie szanuje kompletnie mojego zdania. Nie chcialam spedzac Wigilii z jego rodzina,ale nie,mam isc i sie usmiechac i nie zachowywac sie jak p****a prima donna. Nie chcialam,poniewaz, wszyscy mowia po niemiecku(nie znam tego jezyka, komunikujemy siepo angielsku),jestem ignorowana, jego szwagierka wciaz opowiada zarty o polakach. Uslyszalam od niej,ze powinnam zbierac truskawki. Oczywiscie bylo to zabawne. Jezeli ja mowie do niego "prosze nie rob tego" na ogol puszcza to mimo uszu. Spedzimy sylwestra z jego rodzina znow i ta idiotka,bo inaczej on bedzie musial powiedziec im,ze jej nie lubie i wtedy nie bedzie wymyslac wymowek. Z racji tego,ze nie chce robic poblemow pomiedzy bracmi i ,ze bedziemy sie spotykac niestety z okacji roznych rodzinnych uroczystoc**prosilam,zeby tego nie robic. Jutro zaj***sty sylwester. Kiedy nie chce ogladac tych samych filmow co on,albo nastawiam swoja muzyke, niemal wrzeszczy,ze jestem uparta, ze nie chce sluchac tego co on,ze uszy wiedna( polski stary rock, poezja spiewana, jaromir nohavica, queen, the police). No to ok, sluchamy techno i ogladamy jakies debilne filmy akcji. Nie zmywa po sobie, nawet nie pyta czy by mogl. Raz chyba to zrobil jak mialam okres i zwijalam sie z bolu. Segreguje smiec. Ok. Ja jestem jedyna osoba ,ktora tu sprzta kiedy on napierdziela w play station. Wczoraj wrzucilam do kosza z papieram resztke folii (aluminioej)do pieczenia. A on do mnie " ja rozumiem ,ze to moze dla ciebie trudne,ale aluminium to nie papier". Wkurzylam sie i poiedzialam,ze ma pozmywac sam. Ja ide do kompa. Moje poczucie humoru jest idiotyczne, znajomi to debile, robole, kretyni. Moje studia g**no warte i mogepodetrzec sie dyplomem( historia). W skrocie, wszystko co ja robie jest zle, glupie, zachowuje sie jak dziecko(12 lat roznicy), nie mam prawa do wlasnego zdania, a nawet jak cos powiem to od razu zadam rzeczy niemozliwych i probuje go zdominowac. Może jest inaczej,ale ja tak właśnie to widzę i czuję. Podczas tej Wigilii widzialam 3 polakow z siatka browarow i choinka. Palilam papierosa na balkonie z nudow. Serio mialam ochote krzyknac " chlopaki, tez jestem z polski ide z wami". Wszystko bylo lepsze. Laska jego brata jest polka wychowna w niemczech,ale oczywiscie sie do tego nie przyznaje. Ostentacyjnie prowokuje mowienie po niemiecku nawet gdy kos zacznie ze mna po ang, ogolnie wszyscy tam mowia po niemiecku, czulam sie kompletnie olana, smutna,nie moglam sie odezwac, na koniec bylam sfrustrowana i zaczelam grac (po cichu)na telefonie. To byl jakis horror. Sama nie wiem, kocham go , tak bardzo,ze ciezko opisac,ale mam coraz wiecej watppliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam za chaotycznosc,ale jestem wkurzona strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej nie będzie, zostaw go, po co C**później problemy rozwodowe. Przecież wcale Cie nie szanuje, jego rodzina też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleś Ty głupia,żal mi Ciebie. No ale niemiec to nie polak,bogaty i ma w sobie to coś,życze powodzenia. Nie długo i będziesz jechać na szmacie,gratuluje wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest bogaty,ani ja biedna. To nie w tym rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co z nim jestes? przeciez to jakis narcyz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo go kocham:(. Czasem czuję się strasznie,że nie jestem wystarczająco dobra dla niego. Czuję się gorsza,bo on nie traktuje mnie jak równorzędnego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a polaka skreślacie bo jest za dobry :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest to,ze nikt z jego rodziny nie wierzy,ze tamta laska tak sie zachowuje. Wszyscy mysla,ze ona jest cuowna, wspaniala swietna. Nawet on mi nie wierzyl,ale widzial na Wigilii. Chcialam zachowac moj stosunek do niej dla siebie,bo wyjde na jakas zazdrosna gowniare(ona ma 34 lata ja 23). ale nie,albo on powie bratu(co zniszczy moje stosunki z nim),albo mamy isc na tego sylwka i kazda inna okazje we 4. Paranoja. A jak blagam,zeby to zachowal dla siebie,ze zaluje,ze mu powiedzialam,to ze zadam rzeczy niemozlowej,by oszukiwal brata ktory jest najlepszym jego kumplem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a za co go kochasz? wymień przynajmniej 5 rzeczy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka młoda i zamiast związać się z jakimś fajnym polakiem to jedzie do Niemca być źle traktowana. Nigdy nie rozumiałem kobiet i chyba nigdy nie zrozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam, kąpałam się, bo bylam zla i chcialam troche relaksu. 5 rzeczy... przystojny, inteligentny, piekny usmiech, dobre serce, boski w lozku. Ale tak naprawdę kocham go za to,że jest, że mogę budzic się w jego ramionach, patrzec w jego oczy, czuc jego oddech na swoim policzku. Ja umrę bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×