dieta oczyszczająca

Witam, od dłuższego czasu chcę się wziąść za siebie. Po ciąży chce zrzucić kilka kilogramów... Odstawiłam synka od piersi i nawet zaczęłam stosować tabletki, które miały w tym pomóc ale bez większych rezultatów... Mimo iż zaczęłam ćwiczyć. Dlatego gdy przeczytałam chyba nawet na kafeterii o diecie oczyszczającej to pomyślałam to może być to. To może być początek do lepszej mnie... mojej lepszej figury... a teraz kilka słów o tej diecie, które znalazłam na kafeterii: Przepraszam, że kopiuję to co napisała "caffe latte", ale nie chce tego pisać tak jakby to były moje słowa. Mam nadzieję, że nie miałaby nic przeciwko... caffe latte Właściwa dieta oczyszczająca owocowo-warzywna trwa 10 dni. Nie można jednak przejść na nią "z marszu". Zanim zaczniesz kurację, w dniu ją poprzedzającym odstaw napoje pobudzające - kawę z kofeiną, czarną mocną herbatę, alkohol. Zrezygnuj z pieczywa, makaronów, płatków zbożowych. Zalecane jest za to lekkie danie bezmięsne. Ostatni posiłek zjedz o godzinie 18.00. Powinno to być coś lekkostrawnego, np. porcja sałaty z sosem winegret. Przed snem wypij jedną lub dwie filiżanki chińskiej herbaty Ninghong - ja zamiast tej bede pila czerwona. podam moze jadlospis usmiech.gif Jadłospis na 10 dni Dzień 1. i 2. - tylko owoce Na śniadanie wypij świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy i cytryny, rozcieńczony wodą. Następnie zdecyduj, jakie "danie" będziesz jeść przez resztę dnia. Możesz wybrać tylko jeden rodzaj owoców: arbuzy, winogrona lub jabłka. Jedz je w dowolnych ilościach, gdy poczujesz głód. Jeśli jednak wybrany owoc szybko ci się znudzi, możesz zmienić go na inny, pod warunkiem, że nastąpi to dopiero w drugiej połowie dnia, a odstęp między "posiłkami" z różnych owoców wyniesie minimum dwie godziny. Dzień 3. do 8. - wprowadzamy warzywa do diety Śniadanie: codziennie dowolne owoce Obiad: duża porcja surówki warzywnej z dodatkiem kiełków, nasion i migdałów Kolacja: warzywa na parze lub duszone Przed snem: koniecznie wypij herbatę Ninghong. Między posiłkami możesz "podjadać", ale wyłącznie owoce, ewentualnie wypić ziołową herbatkę. Dzień 9. i 10. - nadszedł czas na nabiał Śniadanie: świeżo wyciśnięty sok z dowolnych owoców II śniadanie: muesli z jogurtem lub mlekiem sojowym Obiad: porcja sałaty Kolacja: świeżo wyciśnięty sok z warzyw, porcja ryby lub piersi z kurczaka z purée z zielonego groszku lub porcją surówki. Zapraszam do wspólnego oczyszczania...

Znajdzie się ktoś chętny??? Byłoby raźniej... ja zaczynam 2 stycznia... takie postanowienie noworoczne...

gosieńka27 - nie jestem do końca pewna, czy zaproponowane przez Ciebie, a w zasadzie przez inną koleżankę z kafeterii - oczyszczanie jest dobre. Zauważ, że owoce mają bardzo dużo cukru - co prawda jest to cukier prosty, ale jednak cukier. Nie rozumiem na czym miałoby polegać oczyszczanie organizmu cukrem ? Jeżeli mogę Ci coś doradzić, to postaw na kaszę jaglaną. Na innym poście razem z dziewczynami rozpoczynamy po sylwestrze oczyszczanie organizmu. Kuracja też trwa 10 dni i możesz stracić od razu ok. 10 kg. Na czym to polega ? Otóż, przez lata w naszym organizmie odkładają się toksyny, a w jelicie grubym złoża kałowe, które zalegają tam kilogramami. Kasza jaglana jedzona 5 razy dziennie przez min. 3 dni -do 10 dni, pomaga przesunąć i oczyścić wszystkie zalegające resztki pokarmowe w naszych jelitach. Po takim oczyszczaniu czujemy się lżejsi i zdrowsi. Zresztą poczytaj o tym na internecie :) Nie baw się w oczyszczanie cukrem, ponieważ przybędzie Ci jeszcze parę kilo, a głodna będziesz przez cały dzień niesamowicie. Nie wiem co za "mądra" osoba w ogóle coś takiego poleciła.....

Ja zdecydowałam się na oczyszczanie organizmu z tymi kapsułkami - www.skracaj.com/e905.html. Teraz jestem po trzech tygodniach kuracji i jestem zadowolona. wreszcie czuję się lekko i do tego już nie meczą mnie te wzdęcia.

JA CHETNA NA DIETE Z KASZA JAGLANA

W czasie kuracji zaleca się spożywać warzywa ubogie w substancje odżywcze takie jak: korzeniowe (marchew, buraki, seler, rzodkiew, pietruszka, chrzan), kapustne (kapusta biała, włoska, kalafior), cebulowe (cebula, czosnek, pory), dyniowate (ogórki, zwłaszcza kiszone, kabaczek, dynia), liściaste (sałata, seler naciowy, zioła przyprawowe), psiankowate (pomidor, papryka), owoce (jabłka, grapefruity, cytryny). Nie należy spożywać zbóż, orzechów, ziemniaków, strączkowych, chleba, mleka, oleju, mięsa, ani słodkich owoców. Są zbyt odżywcze, hamują utratę wagi ciała, co jest równoznaczne z zahamowaniem procesów spalania własnych złogów tłuszczu i zwyrodniałych tkanek

to z diety ewy dąmbrowskie wykłady na yutube

Ja sobie zamówiłam dietę na oryginalneprzepisy od 7 stycznia i zamierzam dzięki niej zmienić swoje nawyki żywieniowe

mogłabyś podać link do tej diety z kaszą jaglana??

http://w-spodnicy.ofeminin.pl/Tekst/Fitness/528871,1,Kasza-jaglana--wlasciwosci-kaszy-jaglanej.html

http://www.sztukaodzywiania.pl/aktualnosci/186-dieta-oczyszczajaca-kasza-jaglana

tu więcej o diecie dr med. E.Dąbrowskiejhttp://www.ewadabrowska.pl/

co lepsze, dieta Dąbrowskiej czy kasza jaglana?

jaglana

witam ja zaczelam dzis rewolucje z kasza u siebie :D tylko ze jem kazdy rodzaj,na sniadanie pochlonelam miseczke jeczmiennej i musze leciec do sklepu po zapasy kaszy. nie jest zle,mam zamiar pociagnac na samych kaszach.do poniedzialku pozniej dodac do sniadaniowej kaszy jogurt naturalny,a do obiadowej kaszy warzywa gotowane i tak pociagnac kolejny tydzien. :-) moge sie dolaczyc?

witam ja zaczelam dzis rewolucje z kasza u siebie :D tylko ze jem kazdy rodzaj,na sniadanie pochlonelam miseczke jeczmiennej i musze leciec do sklepu po zapasy kaszy. nie jest zle,mam zamiar pociagnac na samych kaszach.do poniedzialku pozniej dodac do sniadaniowej kaszy jogurt naturalny,a do obiadowej kaszy warzywa gotowane i tak pociagnac kolejny tydzien. :-) moge sie dolaczyc?

Takie są dobre ale raczej raz na jakiś czas. Na dłuższą metę nie warto osłabiać organizmu. Lepiej zmienić nawyki żywieniowe od początku do końca:)

Ja stosuję zieloną żywność właśnie w postaci soku z młodego jęczmienia - geen magma, to jeden ze sprzedawców (jest jeszcze paru dystrybutorów na polskim rynku). Ja wypróbowałam właśnie green magmę i sok z młodego jęczmienia innego producenta - green magma jest delikatniejsza w smaku, bo ma w sobie maltrodekstryna i ekstrat z brązowego ryżu, który łagodzi smak. Jak ktoś polubi specyficzny smak trawy to polecam, - bardzo pomaga na cerę, włosy, paznokcie. A poza sokiem jem jeszcze chlorellę - super oczyszcza i reguluje pracę przewodu pokarmowego, chociaż jak wcisnęłam to mojemu tacie, żeby też spróbował to twierdził, że ma zgagę... Ja jestem super zadowolona. http://www.hellozdrowie.pl/jedzenie/...en-zdrowa-moda

UCJayn iujywpscqgjl, [url=http://qapqdulbiigq.com/]qapqdulbiigq, [link=http://ycztngcscyzp.com/]ycztngcscyzp, http://gwqnpzlqtppy.com/