Dlaczego kobiety po 40 są przeźroczyste i nikt i ch nie chce

a to ja siem nie zgadzam, gury to u nas pikne som

Zastanó się przez ile ston NAZUCAŁYŚCIE MI WRĘCZ znalezienie nowej pracy, udowadniały, że jestem nieudacznikiem bo się trzymam starej, jestem leniwa bo nie dorabiam rękodziełem.Bo nie chcę zmienić w życiu czegoś tak jak wy byście to zrobiły. A każdy z kim rozmawiałam w moim wieku stukał się w czoło i śmiał, słysząc o pracowdawcach , którzy tylko czekają na 44 latki.I tej pracy co to jej niby pełno.

Pechowa a co ci tu pisali? Uroilas sobie cos o twojej rzekomej inteligencji i wrażliwości,ale bidulo zrozum ze to tylko twoje urojenie. Jesteś hipokrytka,masz ta wstrętna wadę , kto nie ze mną to przeciwko mnie,plujesz,bluzgasz,ponizasz i chcesz współczucia.Co ci napisała kiedyś?Idz ty bidulko do jakiegoś specjalisty i nie truj juz ludziom d**y na forum.Na dodatek klamiesz i naginasz fakty ;) :D Jak nie jesteś Asterka z gazety.pl to ja jestem ksiadz.Identyczne wypowiedzi macie klamczucho :P Klamczucha i hipokrytka.Wstydz się. I nikt tu cie nieszczęsna nie nawraca,to ty nawracasz innych na swój pesymizm,nie rozumiesz ze ktoś może myśleć inaczej.Nie czaisz tego?Zal.pl.

Kto jak kto ale ty 40 powinnas sie udac na kozetke do pychologa :)i ty wlasnie obrazasz kobiety ktore maja inne poglady, wysmiewasz, ze w nie wierza i wlasnie umniejszasz.

Bezpechowa, alezysz do ldzi ktorzy bezmyslnie i bezkrytycznie powatarzaja innym ludziom co sie naczytaly.

ale fizyka kwantowa już jest naukowo udowodniona. Po prostu wiemy o czym się mówi w tym wypadku. Tymczasem czterdziecha z pechem czy jak jej tam, NIGDY pewnie nie przeczytała ze zrozumieniem żądnej na ten temat książki. Nie chce mi się czytać tych głupot i nie wiem jakich autorów preferuje. Trzeba sobie jeszcze zadać pytanie czy rozumie ich. Jkaby ich w pełni rozumiała, to by nie miała połowy swoich kłopotów. Ale to dobrze, bo żeby ktoś był szczęśliwy i z sukcesami, to dla równowagi musza być tacy nieudani przymuleńcy. :O Oczywiście cały czas trzeba udowadniać że nie ejst się wielbłądem. czyli ze naprawdę jesteśmy zadowoleni z życia. Według autorki wszyscy zadowoleni udają, ze są zadowoleni... Tylko PO CO mieli by to robić?

Chorujecie na nowotwór złośliwy? Wasze czteroletnie dziecko zginęło potrącone przez pijanego kierowcę? Wasi rodzice zostali okrutnie zamordowani? Zdradzę wam sekret: to wasza wina. Nie miejcie więc żalu do losu, do bezmyślnego i ślepego okrucieństwa ludzi, przyrody albo świata. To tylko mrzonki, którymi próbujecie zakłamać własną odpowiedzialność. Miejcie żal do siebie.

Bidulko i nie troluj tu z koleżanką jako fanka pechowej.Idzze do jakiego psychologa nieszczęsna,bo nie wiesz nawet co mówisz.Pisać ze zrozumieniem nie umiesz,czytać ze zrozumieniem tez.Żałosne.

Dlaczego wasz? Bo we wszechświecie działa uniwersalne prawo – prawo przyciągania. Cokolwiek pomyślicie, staje się rzeczywistością. Przyciągacie do siebie zarówno dobre, jak i złe zdarzenia. Krótko mówiąc, wszystko, co się w waszym życiu dzieje, jest wyłącznie projekcją waszego umysłu, waszych pragnień i lęków. Wszechświat funkcjonuje na podstawie zasady „Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem”. Jeśli więc życzycie sobie nędzy, chorób i poniewierki – wszechświat usłużnie zaspokoi wasze chęci. Jeśli natomiast zażyczycie sobie bogactwa, zdrowia i prosperity – równie usłużnie zapewni wam te luksusy.

guru- ty co,jakiś skrzywiony psychicznie?Jak widać z durnej wypowiedzi. Jak możesz się śmiać z nieszczęść innych ludzi.Won z forum!!!!

Na szczęście jeszcze nie wszystko stracone. Nowotwór może zniknąć, dziecka nic wprawdzie nie przywróci do życia, ale możecie przecież mieć inne, równie rozkoszne jak tamto, które zginęło (najlepiej z jakąś nową, piękniejszą żoną albo nowym, przystojniejszym mężem). A srebrne porsche, sto milionów euro na koncie, prywatny jacht zacumowany przy jakimś urokliwym wybrzeżu Pacyfiku oraz ogromna posiadłość w południowych Włoszech skutecznie złagodzą smutek po stracie rodziców i wspomnienia o ojcu g****icielu.

Bezpechowa to teraz guru sruru :D

Oj biedna synowa przyszłej 40 z pechem.Jak bedzie szczupła i ładna,ale będzie miała jazdy,nawet jak będzie profesorem....

oto zdradziłem wam mój cenny sekret buhahaha

Udowodniono naukowo, że pozytywne nastawienie u osób z niskim poczuciem własnej wartości działa negatywnie na ich nastrój, ponieważ wywołuje konflikt z ich własnym postrzeganiem samych siebie

Szczerze to sadze ze majac taki przyklad to raczej jej syn nigdy nie bedzie mial szczesliwej rodziny, fajnej pracy ani szczescia w zyciu. Chyba ze sie nauczy myslec inaczej niz mamuska. Ale niestety dziecinstwo z toksycznym rodzicem bardzo rzutuje na cale zycie.

I Czterdziecho co ma pecha nie pisz jako Guru Sruru. Kolejne bzdury twoje.

Natomiast synowa bezpoechowej niech no tylko na coś się waży poskarżyć, to jobuków nazbiera i psychopierdow się nasłucha

a jak będzie ieć depresyjne usposobienie to od razu do GURU zostanie zaprowadzona na pranie mózgu

Co mam napisać...Czy jak napiszę, że w d mam wątek o psychopierdach tam nie pisuję, że nie jestem teresą, swoją fanka i czym kolwiek innym?Że nie jestem Asterką, Barierką i kotem Filemonem?Że zwiędła ruta to nie ja. Po co mieli by mieli udawać optymistów?

to trzeba sobie to poczucie własnej wartości podwyższyć. Tego już nie doczytałaś, twoja strata. A może doczytałaś ale nie potrafiłaś. Kompromitujesz się przedstawiając sprawy po łepkach. Nabijasz się a nie bardzo wiesz z czego.

"w d mam wątek o psychopierdach tam nie pisuję" Od kiedy? :D

dobrze, ze wy wszyscy macie szczesliwe rodziny :D jak i cala reszta Polakow :D widac to szczegolnie na kafeterji :D niesamowicie szczesliwi ludzie tu sa.

Po prostu podchodzę bardziej uniwersalnie do psychiki człowieka i promuję raczej introspekcję, refleksyjność, poszerzanie samoświadomości - jako drogę do spokojnego, szczęśliwego życia, aniżeli wątpliwie skuteczne techniki poprawiania sobie nastroju.

do guru sruru - a jakie to wątpliwie skuteczne techniki poprawiania sobie nastroju.?

psychopierdy

Ludzie uwielbiają się kreować.Internet jest doskonałym narzędziem.Tu na kafeteii jest wątek o tych autokreacjach - o tych dzieciach lepiej wychowanych, lepszym życiu,lepszych pensjach.Tylko żeby dobrze wypaść.Oszukują samych siebie - tylko niektózy piszą do mnie prywatnie, że myslą podobnie.ale im wstyd.

Ale co to sa psychopierdy? Dokladnie. Jakie dokladnie techniki.

Mówienie sobie, że wszystko pójdzie dobrze jest słabym przygotowaniem na czasy, kiedy tak się nie stanie. Jeśli nalegasz, możesz spróbować zastosować do siebie słynną radę samopomocową polegającą na eliminacji słowa „porażka” ze swojego umysłowego słownika – jednakże wówczas będziesz miał niewłaściwe słownictwo, gdy porażka przyjdzie.

dobry nastrój to połowa sukcesu, co jest złego w poprawianiu sobie nastroju? Można to rozbić na tysiąc sposobów. Sama chcesz sobie poprawić na przykład udanym seksem. A może ktoś ma inne sposoby? nie pomyślałaś?