Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pierwszy krok

Zdrowszy tryb życia i utrata kilogramów od 1 stycznia

Polecane posty

Gość Pierwszy krok

Witajcie! Nowy Rok to idealny czas na to żeby zmienić coś w swoim życiu. Wiele z Was na pewno postanowiło zacząć żyć zdrowiej, zrzucić parę kilo... Wiele z nas się wykruszy, za kilka tygodni prawdopodobnie wiele z nas się podda, wyprze z pamięci to postanowienie noworoczne ;) Ale spróbujmy! Słowem kluczem w tym temacie ma być ZDROWO - chudnięcie jest tu niejako skutkiem ubocznym :) Diety 1000-1200 nie są tu mile widziane :) Choć oczywiście wyrzucić Was stąd nie mogę, ani wykłócać się nie będę. Po prostu będę ignorować ;) Mam zamiar ćwiczyć, mam zamiar zastanawiać się nad tym co wkładam do buzi (^^). Chętnie pozbędę się przy okazji kilku kilogramów ale wiem, że tak super łatwo to nie będzie ;) W końcu nie chcę drastycznie ciąć kalorii a nie mam nadwagi :) Dołączy ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama sie ignoruj i pisz sobie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta q
pisz , pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mozna sie przylaczyc nie majac nadwagi ale chca wreszcie zdrowo sie odzywiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście! Zapraszam! :) Ja też nadwagi nie mam :P Ale jakby mi tam z 4-5kg zeszło do lata to byłabym wniebowzięta (albo raczej jakby wymiary spadły) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nie mam nadwagi ale oponke na brzuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem na niku , dziekuje za zaproszenie , zaczne od jutra dzis takie mz i wz :) troszke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie w pasie cm jakby zlecialy to byloby super wszystkiego najlepszego w nowym roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie od kilku dni wertuje książki i postawiłam pierwszy krok w kierunku zostania konsumentem świadomym ;) Jutro jadę na zakupy by wykorzystać nową wiedzę i będę mogła ruszać z tym nowym, zdrowym trybem życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę się dołączyć do was? Jestem osobą bardzo szczupłą, ale mam wystającą oponkę i bardzo niezdrowo się odżywiam. Chce to zmienić, i właśnie od dzisiaj zaczęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiktoria witaj ;) Oponka powinna dosyć szybko zejść, ponoć często jest właśnie skutkiem ubocznym niezdrowego jedzenia :) Więc jak jesteś szczupła to pewnie szybko zgubisz i tę oponkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie wiem jak to będzie z moją oponką. Kiedyś się odchudzałam. Wszystko ładnie, pięknie tylko brzuch został.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, proszę o wsparcie. Wczoraj zjadłam tylko malutki kawałek tortu- a jak na mnie to ogromny krok do przodu, ale za to dzisiaj masakra. Boje się, że znowu zjem tone słodyczy, a miałam postanowienie, że dzisiaj nie ruszę nic słodkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiktoria ja właśnie niegdyś czytałam, że oponka powstaje od niezdrowego jedzenia i stosunkowo łatwo ją wyeliminować zmieniając nawyki żywieniowe ;) Trzymaj się z tymi słodyczami! Proponuję zrobić sobie taki deser - wziąć kilka winogron, kawałek banana, kiwi itp pokropić to w kawałki i wymieszać z jogurtem naturalnym ;) Zaspokaja chęć na słodkie a jest znacznie zdrowsze ;) Albo napić się latte bez cukru za to z cynamonem na piance (cynamon też oszukuje nasz mózg bo ma słodki zapach ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak Wam idzie? :) Ja zrezygnowałam już ze słodkiego (w tym roku nie skorzystałam nawet z cukru do kawy :P), nie tknęłam żadnych słodzonych napojów ani słonych przekąsek ;) No i zamiast wozić tyłek tramwajami to staram się maszerować. Chyba, że gdzieś dalej się wybieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zosiaciekawa
Nie czytałam wszystkich postów, ale jeśli chodzi o mnie to nie polecam Wam żadnej diety, tylko po prostu przejść na ZDRWOY TRYB ZYCIA. Nie wiem mi takie coś pomaga w sensie psychicznie nie wywołuje jakiechkolwiek presji, a słowo dieta nie działa na mnie mobilizująco, a wrecz odwrotnie. A co robiłam, żeby schudnąć? Mniej żarłam ogólnie, o pieczywie pszennym zapomniałam, jedynie moją słabością są precle piwne, które jak juz jem to 1x na 2 tyg. Brak słodyczy, dużo wody, produkty pełnoziarniste. Codziennie po sniadaniu 2 kubki zielonej herbaty i bratek herbatka. Oczyści Was to ze wszystkich toksyn + poprawa cery, I najważniejsze - codzinnie (chyba, że juz schudnę tyle ile chcę, to dopiero potem to sobie urozmaicam innym śniadaniem) - OWSIANKA NA ŚNIADANIE ./ zalewana wieczorem lub bezpośrednio gotowana na mleku. Ok. 6-7 łyzek płatków i na oko mleka. z Owocami lub bez (w zime suszone dodaję)Dzięki temu chudłam szybciej i nie odczuwałam wielkiego głodu w trakcie dnia - bo pamiętajcie, że dla osób, które są na redukcji masy ciała śniadanie jest najwazniejsze! i to ono napędza Wasz metabolizm bo kilkugodzinowym odpoczynku w trakcie snu. Im wczesniej i bardziej go rozkręcicie tym lepiej, więcej i SZYBCIEJ spala kcal w ciągu dnia. Śniadanie zjedz jak król, Obiad jak książe, a kolacje jak żebrak! 3mam za Was kciuki i zycze powodzenia i upragnionych efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj dałam rade, nie ruszyłam słodkiego, same zdrowe posiłki. Dzisiaj małe ciasteczko(mało słodkie). A teraz jem jabłko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak jest sa takie diety ale czy to prowokacja czy naprawde tak jest bo nie wiem juz 👄 www.youtube.com/watch?v=aHLH7L_I1wQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super ;) Gratuluję, że wczoraj wytrwałaś! mam nadzieję, że dzisiaj też tylko to ciasteczko! ;> Ja zaspokoiłam swój głód na słodkie jogurtem naturalnym z owocami. Nawet mój facet-łasuch nie dosłodził (mam w nim wsparcie bo też chce schudnąć i nie kusi!) Sporo cukru wiadomo, że w tym jest ale dlatego staram się jeść takie rzeczy w pierwszej połowie dnia ;) Łącznie w takim deserku (mały jogurt naturalny, 3 liczi, pół banana, pół kiwi) wychodzi jakieś 250 kcal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczynam od dzisiaj, ale mam swój sposób, który pozwolił mi i mojej mamie zrzucić sporo :) Mamie dokładnie 20kg, które przybrała jak zachorowała i rzuciła palenie, a mi około 10 z wagi 65 do 55 :) Śniadanie: ­ - szklanka zielonej herbaty lub kawy z chudym mlekiem albo sojowym (jest moim zdaniem dużo lepsza, chociaż często zamiast zwykłej kawy wypijam inke z błonnikiem) ­- 2 kromki pieczywa razowego z chudym twarogiem, chudym serkiem lub szynka drobiowa ­ - warzywa (ale tylko te: botwinka, seler, bakłażany, rzeżucha, brokuły, dynia, kabaczki, cebula, kapusta, kalafior, pieczarki, cykoria, szparagi, szpinak, sałata, brukiew, kalarepa, ogórki, papryka, rzodkiew, grzyby, pomidory, cukinia, pietruszka, rzepa, szczypiorek, jarmuż) 2. śniadanie: ­ - jogurt odtłuszczony lub kefir lub maślanka - ­ naturalny sok owocowy lub 1­-2 owoce (jeśli chodzi o owoce, to mniej więcej takie proporcje i te są najskuteczniejsze moim zdaniem: 1 miseczka czereśni, wiśni, 3 śliwki, 1 kubek truskawek, 1 granat, 2 mandarynki, 1 jabłko, 1 szklanka jagód, malin, jeżyn, agrestu, porzeczek, poziomek, 1 brzoskwinia, 1 nektarynka, 2 morele, 2 plastry melona lub arbuza, 2 krążki ananasa naturalnego, 2 kiwi, 1 pomarańcza, 1 papaja, 1 gruszka, 1 grejpfrut, 1 mango) Obiad: ­ - warzywa gotowane lub pieczone (bez frytek i ziemniaków) lub sałatka (bez majonezu i śmietany) ­ - chuda ryba lub mięso *tylko NIE wołowe* (ok. 200 g ­ wielkość pięści) lub owoce morza Podwieczorek (podobnie jak drugie śniadanie): ­ - jogurt odtłuszczony lub kefir lub maślanka - ­ naturalny sok owocowy lub 1­2 owoce Kolacja: -­ warzywa gotowane lub pieczone (bez frytek i ziemniaków) lub sałatka (bez majonezu i śmietany) ­- chuda ryba lub mięso (ok. 200 g ­ wielkość pięści) lub owoce morza Dodam, że świetnie odchudza ananas i herbata z pokrzywy. Ważne żeby posiłki jeść co 2,5-3,5h, na początku będzie ciężko, więc warto nastawiać jakiś alarm w telefonie, ale później sami już czujemy głód. To jest zdrowe odchudzania i naprawdę skuteczne. Ale nie ma sensu ważyć się codziennie. Raz w tygodniu będzie ok i będziecie widziały efekty:) Jeśli macie jakieś pytania, to śmiało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj skończyło się tylko na tym małym ciastku. Pierwszy krok- napisz ile masz wzrostu i ile ważysz oraz swój wiek. Ile jesz dziennie posiłków, w jakich odstępach czasu i co się na nie składa? Fajnie, że twój chłopak cie wspiera, razem łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 24 lata, 168cm wzrostu i ważę obecnie jakieś 65 kg :) Dziennie staram się jeść 4-5 posiłków... Jak piszę menu to wywala mi spam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj zero słodyczy, wypiłam kawę bez cukru. Gorzej z posiłkami. Jak zawsze w soboty mam problem z regularnym jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie - weekend mine wciągnął :D Na szczęście bez wpadek - nawet zaczęłam ćwiczyć! :D Ha! I nawet na pizzę się nie skusiłam choć znajomi wcinali na mych oczach i namawiali! Jest moc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 owocow na noc? hmmmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już tydzień! :) Powiem Wam, że nie wiem czy schudłam czy nie (bo się nie ważę) ale czuję się dużo lżejsza i mam więcej energii :) Wstaję z uśmiechem na ustach, oddaję się jedynemu mojemu nałogowi (wypijam kubek kawy z mlekiem), jem śniadanie i mogę góry przenosić! Cudowne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×