Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Żonka Cudaka

A co sądzicie o takim zachowaniu faceta

Polecane posty

Gość Żonka Cudaka

Małżeństwo od 5 lat, dziecko 3,5 roku. Sylwester wybija godzina 24... i zamiast się ściskać z mężem i jemu składac pierwszemu życzenia to patrze, a mąż na balkonie dzwoni do Mamusi i przychodzi po 30 sekundach. Czy to normalne żeby najpierw dzwonić do Mamy a potem przyjść złożyć życzenia żonie? Mąż nie rozumie o co mi chodzi. Powiedział: Miałas mnie przez cały wieczór a mama sama siedziała przez ten czas. Czy ja jestem jakaś nienormalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj pierwsze coo ze wszystkimi znajomymi ja na koncu, tez zona od roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no w sumie wiesz mama siedziala sama, a dlaczego? ciezko bylo ci ja zaprosic do domu aby spedzic ten dzien razem? NO CHYBA ZE BYLISCIE GDZIES NA IMPREZCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co ma dość
Ja bym tego tak nie analizowała. Czasem na imprezie jak jesteśmy to składamy życzenia temu, kogo mamy pod ręką albo kto nas dorwie :P Ja nie przywiązuję do takich życzeń zbyt dużej wagi. Wiadomo, że życzę mężowi wszystkiego co najlepsze :) Nie muszę się na niego rzucać z uściskami punktualnie o północy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żonka Cudaka
Do końca nie mieliśmy sprecyzowanych planów i na samym końcu zdecydowaliśmy pójść do moich rodziców z córką. Mąż Teściowej zmarł rok temu i Ona chciała być sama. Jakiekolwiek próby wyciągnięcia jej z domu były daremne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama była chora i też miała siedzieć sama w domu, więc zaprosiliśmy ją do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żonka Cudaka
Może macie racje... tyle, że kiedy wybiła północ to ja pierwsze co to szukałam odruchowo męża i zobaczyłam że wyszedł na balkon i dzwoni do mamy. Może rzeczywiście się czepiam... ok, odpuszczam mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co ma dość
Może po prostu martwił się o mamę? W końcu przeżywa jakiś trudny okres. Z Tobą był cały wieczór ( nie jest więc takim maminsynkiem znowu ;) ) - może chciał też pokazać mamie, ze się o nią troszczy, ze pamięta, że jest dla niego ważna. pewnie nie pomyślał, że Cię to dotknie- wtedy pewnie dałby Ci całusa a do mamy zadzwonił za minutę. Myślę, że tu nie ma czego roztrząsać.Gdyby tak człowiek miał analizować takie drobiazgi to by się wykończył ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żonka Cudaka
Mama wie że może na nas liczyć. Ja sama też od siebie dużo daje i dzwonie do niej prawie codziennie, paczki z jedzeniem daje (słoik zupy itp). To jest dobra kobieta i jej się w ogóle nie czepiam, tylko zastanowiło mnie zachowanie męża. To wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy zmarła moja mama czułam się odpowiedzialna za swojego tate a on tak przeżył smierc swojej zony ze po pięciu miesiącach zachorował na raka płuc obecnie jest w cięzkim stanie i tak sioe zastanawiam ile mu zostało czasu co ja teraz bede robic jak i już jego nie bedzie nie dziwie sie ze martwi sie o swoja zapewne ukochana matke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na Wigilię byliśmy u moich dziadków (ja, moi rodzice, moi dziadkowie) mąż dzwonił przed kolacją do swojej rodziny złożyć życzenia. Powiem szczerze-z mężem chyba złożyliśmy sobie życzenia na końcu. Co za różnica jaka kolejność? Jesteśmy małżeństwem cywilny-09.12 a kościelny 04.13 więc można powiedzieć 1,5 roku. Aczkolwiek jedyne co to wzięłam mojego 11 sto miesięcznego synka na ręcę i jak składaliśmy sobie życzenia to ja z nim byłam. No a na sylwestra to z szampanem stanęliśmy w kółku (9 osób) i "wszystkiego najlepszego" my z mężem sobie po północy życzenia, ale związane z rocznicą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×