podgladanie w oknach przez lornetke

Od jakiegos czasu mialam wrazenie ze sasiad mnie podglada wieczorami przez okno, maz kupil lornetke i zrobilismy eksperyment, ja w jednym pokoju mialam byc z zapalonym swiatlem a on w drugim w zupelnej ciemnosci z lornetka, mialam wymyslec cos zeby sprowokowac, wiec wymyslilam prasowanie przy oknie balkonowym w samej koszulce krotkiej bez majtek, co sie okazalo? Sasiad z naprzeciwka szybko zareagowal, w jednej rece trzymal takze lornetke, a druga zdjaj spodnie i prawdopodobnie mietosil swojego ptaka, nie bylo widac od pasa w dol, oczywiscie jak zwykle swoje swiatlo zgasil, ale lampa z ulicy podwietla kontury postaci, stad moje podejrzenia staly sie prawdziwe, maz sie nie wkurzyl bo powiedzial ze teraz to on te bedzie szpiegowal okna sasiadow hehe