Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dylemat ponadczasowy czy wypada dziewczynie napisać jako pierwsza

Polecane posty

Gość gość
no widzisz Autorko.. Tobie facet przynajmniej odpisuje, to że bez buziek i tych spraw- nieważne, w pracy jest. Zależy mu. Napisałaś dzisiaj pierwsza, on napisze jutro. Będzie dobrze. Gdyby mu nie zależało zignorowałby sms :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka do annamariamagdalenaa teraz o niczym bo mu nie odpisałam bo nie chce mu się narzuca pisał mi że się przeziębił ja oj to nie dobrze on dam radę. I nie wiem czy coś mu odp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem ci ze nie warto ja napisałam kiedys pierwsza i to po kłotni gdzie to On zawinił i wyszłam na tym szkoda gadac /zabłocki na mydle lepiej wyszedł/ nie polecam oni mają sie wykazac minimum a nawet na tyle ich nie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka do gość będę ci mówiła mój gość ok? Wiesz że chodzi mi o ciebie gość 18.50 tak odpisuje, ale zawsze boję się że mi napisze daj mi spokój kobieto. Ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisze, poprostu nie bądź zbyt nachalna. Nie wypisuj do niego 100 smsow na minutę, bądź miła i subtelnie! daj mu do zrozumienia, że jest fajny. A tak nawiasem proponuję przeczytać poradnik "dlaczego mężczyźni kochają zołze". PS. Może być "mój gośc", bardzo ładnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariamagdalenaa
mozesz ewentualnie się trochę o niego smsowo pomartwić ;) żeby się nie przemęczał ;) a tak poważnie, faceci nie lubią pisać, ja sama wymiekam przy tego typu rozmówkach pisanych, może po pierwsze przestawcie się na rozmowy telefoniczne albo spotkania na żywo a po drugie jak jest w pracy daj mu trochę oddechu, bo może nie pisać bo jest zajęty a ty już sobie wmawiasz, ze jest oschły, i komu robisz kuku? sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka: mój gość muszę przeczytać ten poradniki. Może macie rację, że sobie sama wmawiam że jest oschły:) kurcze zaryzykuję poraz kolejny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslę, że za dużo przemyslamy. W owym poradniku wyraźnie napisane jest żeby zająć się swoim życiem i nie skupiać się tylko na faceccie. Wychodzi mi to całkiem nieźle tylko czasami (tak jak dzisiaj) nachodzą mnie głupie myśli: dlaczego nie odpisuje, co robi, czy mu zależy. także od teraz podchodzimy do znajomości neutralnie, nie nastawiamy się na wielką love. Zycie pokaże co z tego wyniknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autora: mój gość dokładnie tak :) też mam takie dni kiedy to ciągle myślę co robi, o czym myśli, czy myśli o mnie dobrze, czy źle. To jest take okropne. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesli coś nie wyjdzie pamiętaj, że najlepszym lekarstwem na niespełnioną miłośc jest kolejna :) w razie czego wyjdź na miasto, poznaj ludzi, poderwij kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka: piszemy sobie narazie o filmie :) hmm tak dokładnie masz rację klim klinem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariamagdalenaa
no i po było jęczeć? ;) a tak serio, większość zmartwień kobiety same na siebie ściągają, te niekończące się analizy, rozkładanie wszystkiego na czynniki pierwsze, nakręcanie się, na szczęscie mozna to ograniczyć jak się chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka: annamariamagdalenaa masz rację po co te nasze dylematy, ale cóż to nasza wada jak napisałas myślimy i myślimy o tych facetach a to oni o nas powinni myśleć :) zresztą on mi powiedział, że szuka dziewczyny i był zdziwiony że ja jestem sama. To skoro szuka dziewczyny ja mu odpisuje a nawet pierwsza do niego napisała to chyba daje mu do myślenia, że chce tej znajomości co potwierdza tym, że mi odpisuje i chce się spotkać. I znowu te przemyślenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariamagdalenaa
tak, znowu :) przestan analizowac a jak czujesz ze zaczynasz sie nakrecac, to ksiazke poczytaj albo z kolezanka na kawe idz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka dylematu
Powróciłam...-wiecie co się stało? Dawny kolega, który kiedyś coś czuł do mnie wczoraj napisał, bo UWAGA nudziło mu się! Niech spier... Ale wracając do wczorajszych tematów. Pisałam z tym chłopakiem nazwę go X żeby było jaśniej. Pisałam, pisałam i akcjia się trwała, ale mówi się trudno :( ech i dziś znowu przemyślenia co,jak,gdzie, kiedy dlaczeg,po co. Ech czekam aż napisze bo co nie będę ja pisała przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×