Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kociaa

PROBLEM Z KOTEM

Polecane posty

Gość kociaa

Witajcie. Mam problem z kotem. Mam ją od kiedy miała 8 tygodni, kiedy ją adoptowałam umiała pięknie korzystać z kuwety. Po ok 2/3 miesiącach zaczęła sikać w rogu drugiego pokoju. Przejrzałam setki stron i ustawiłam w tym miejscu kuwetę. I znów był spokój na jakiś czas. Teraz kicia ma dwie kuwety. Od jakiegoś miesiąca zaczęła perfidnie sikać koło tej drugiej ustawionej kuwety, przy choince, albo do dużej doniczki z juką. Gonię ją, kiedy zaczyna drapać w to miejsce i już wiem co chce zrobić, to podnoszę ją i wsadzam do kuwety, pilnuję dopóki nie zrobi siusiu tam gdzie powinna, czyli w kuwecie. Ale wiadomo, nie zawsze ktoś jest w domu, żeby ją upilnować. Żwirek ma wymieniany raz w tygodniu, ma naprawdę czyste te kuwety. Jak zrobi kupę to od razu ją wynoszę. Jest też zupełnie zdrowa, odwiedzamy weterynarza na kontrole. Była wysterylizowana. Obecnie ma już prawie 9 miesięcy. Proszę o pomoc, jestem sfrustrowana tym, nie wiem jak sobie z nią poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy coś sie w domu zmieniło? np. czy ktoś się wprowadził, wyprowadził, pojawiło się dziecko, zwierzę? było przemeblowanie, malowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam kota , jak wytrzymujesz z kuwetą w pokoju ? nie brzydzi cię to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba za często wymieniasz żwirek i jeśli jeszcze myjesz kuwetę to zdaje się, że kot nie czuje swego zapachu i nie wie gdzie jego ''wychodek'';spróbuj co dwa tygodnie wymieniać żwirek i nie pucować kuwety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociaa
Jedyne co nowego to pojawiła się choinka, nic więcej, żadnych nowych domowników ani dzieci. Mam żwirek silikonowy, pochłania zapach, także nic nie czuć. Po tym tygodniu robi się dosyć ciemny, na dnie, pod żwirkiem, są już takie zbrylone plamy, jak mam tego nie myć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można spróbować zmienić żwirek, bo być może ten kotu nie do końca odpowiada. Z moich doświadczeń z kotami wynika, że sikanie może być spowodowane: żwirkiem, który kotu nie do końca się podoba, zbyt rzadkim usuwaniem brudów z kuwety (są koty, które nie załatwią się, jeśli jest już nasikane w kuwecie), chorobami pęcherza albo też brakiem akceptacji kota ze strony choćby jednego domownika. Kot ma delikatną psychikę, jeśli z jakiegokolwiek powodu czuje się niepewnie w domu, może załatwiać się poza kuwetą, żeby dodać sobie pewności własnym zapachem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po m oim kocie wiem, że tak reagował na zmiany w domu. Jak wyjeżdżałam to robił sobie toaletę w kącie pokoju! Powrót do normalności kosztował mnie za kazdym razem dużo wysiłku. Między innymi odwaniałam specjalnymi preparatami miejsce jego nowej toalety-nigdy nie ustawiałam tam kuwety. Jak widziałam co chce robić wsadzałam go do kuwety na starym miejscu. Myslę, że najważniejsze to odwonić miejsca nowych "toalet"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie kotka miała badania w kierunku chorób nerek albo pęcherza? wyrzuć choinkę kup feliway - takie coś do kontaktu z kocimi feromonami, albo w sprayu i psikaj tam, gdzie sika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×