Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przerośnięty trzeci migdał

Polecane posty

Gość gość

Zwracam się do rodziców, którzy mają lub mieli taki problem z dzieckiem. Mój syn (lat 5) najprawdopodobniej boryka się z tym kłopotem, ale na chwilę obecną czekamy na wizytę u laryngologa. Objawy to: - niewyraźna mowa - gardłowo nosowa (jakby miał kluskę w buzi) - oddycha głównie ustami - w nocy śpi zawsze z otwartą buźką i pochrapuj******ardzo, bardzo często występuje katar - wycieki z uszu - ostatnio też niedosłuch - brak apetytu Pediatra stwierdziła, że ten migdał jest winowajcą wszystkiego... Możecie się wypowiedzieć na ten temat? Ktoś przeszedł z dzieckiem zabieg usuwania? Jak tak to jak to wyglądało? W czym Wam pomogło? ...i napiszcie ogólnie wszystko co wiecie, bo już wariuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem ciekawa odpowiedzi. U mnie syn 4,5 lat stwierdzony przerośnięty migdał w trąbki słuchowe na badaniu otoskopowym (kamerką) za 2 tygodnie kontrola, jak nic się nie zmieniło to usuwamy. U syna objawy: chore uszy często wysiękowe słaby słuch przy katarze katar prawie non stop od roku, prawie zawsze żółty, zielony, ciągnący on jedynie nie chrapie bo ten migdał jest w miarę mały tylko że przerósł mu w uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gochaacha
znam ten problem dzięki trzeciemu migdałowi siostrzeniec oddychał przez nos,niewyraźnie mówił,często chorował,chrapał ale po usunięciu wszystko powoli mija,także jestem za tym żeby usunąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 38
my jesteśmy po usunięciu 3migdała.córka lat 4 przez niego słabo słyszała,co jeszcze pogłębiało się przy katarze.do tego spanie z otwarta buzia,ból uszu przy hałasie,pochrapywanie.migdał był naprawdę duży.usunęliśmy przed świętami i jest znaczną poprawa,dziecko śpi z zamknięta buzia,słyszy nowe dźwięki,można wreszcie ściszyc radio czy tv,jestem bardzo zadowolona,córka przeszła zabieg świetnie,narkoze zniosła super.całość trwała ok kwadransa. same plusy i cieszę się,że mamy to za sobą,bo szkoda mi było dziecka.czekamy jeszcze trochę i zrobimy badanie słuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak długo czeka się na usunięcie? Słyszałam, że dłuuugooo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czekam 3 miesiące ale usuwanie bez narkozy w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Aniaaa1
Witajcie, Moj synek mial przerosniete 2 migdaly i ten trzeci rozniez. Objawy mial takie same jak u Was czyli wysiekowe zapalenie uszu, nie bolaly uszy jedynie ropa sie lala, spal z otwarta buzia, chrapal, prawie nie mowi.. Przeszedl operacje usuniecia, i jak reka odjal, mowa ruszyla, spi z zamknieta buzia. Operacja byla w narkozie nicnie czul, zostal na dobe w szpitalu razem ze mna na obserwacji i do domu.prosze pytajcie jesli macie pytania z checia pomoge. Acha zabieg byl w uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś dawało się zastrzyk pod łopatkę z heparyny i było po sprawie . Ale tych zastrzyków już nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej córy w wieku 4-rech lat ubytek słuchu. W wieku 6-ciu niedosłuch na poziomie 40% i diagnoza. W tym samym wieku usunięcie migdała, niedosłuch 20% i tak się trzyma do dzisiaj. Córa lat 11, zostały jej problemy fonetyczne z wymową, nie rozróżnia głosek. Ale na to złożyło się kilka innych czynników. Sam zabieg trwał nieco ponad pół godziny w klinice jednego dnia wieczorem. Usuwany 3-ci migdał i korekta pozostałych. Czekałam 1,5 miesiąca. Zoperowane dzieci ogólnie dobrze to zniosły. Ważne, aby dziecka nie rozbudzać, bo jak zacznie płakać to bardziej boli. Rano kontrola i do domu. Dieta w domu na kaszkach niemowlęcych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyciecie migdała to ból ogromny i trauma dla dziecka, a w niczym to nie pomaga!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 38
gdy ja miałam wycinany migdal jakieś 20kilka lat temu,to faktycznie była to trauma,do tej pory to pamiętam,horror normalnie,na żywca chyba to robili! ale teraz to bajka,cora nawet nie jest świadoma,że coś miała wycinane,bo zabieg jest w pełnej narkozie.ze względu na powiększający się niedosłuch nie czekaliśmy i wykonaliśmy go prywatnie, koszt 2tys. u nas jest poprawa i dla mnie jest to najważniejsze. naprawdę nie czekajcie,jeśli lekarz twierdzi,że jest szansa na poprawę to nie ma co się zastanawiać.u nas czeka się na nfz od 2 do 6 miesięcy. koleżanki syn też miał usuwany,jednak u niego poprawy słuchu nie ma,tam widocznie przyczyna jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pomaga czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomaga!! MOja 6 letnia córka rok temu miala usuwany trzeci migdał.Miala wtedy 5 lat.Bardzo dużo chorowałą,szczególnie zapalenia uszu,chrapała.Zabieg odbył się w znieczuleniu miejscowym.Ile ja się nasłuchałam jak to trauma dla dziecka.A prawda jest taka ze córka obudziła się po zabiegu i nic nie pamiętała,pytała się kiedy idziemy wycinać ten migdałek.Czekałysmy trzy m-ce,na zabieg w znieczuleniu ogólnym trzeba czekać zdecydowanie dłużej,we Wrocławiu ponad rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyglądają mi te objawy na przerośnięty migdał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wtf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojemu 3-letniemu synkowi usunięto 3-ci migdał pod koniec listopada ubiegłego roku. Chrapał, spał z otwarta buzia, brzydko mu pachniałao z ust i ciągle miała katar. Teraz jesteśmy półtora miesiąca po zabiegu, przez chwilę była poprawa, że nie chrapał, nie smierdzi mu z busi, katar dostał tydzień po zabiegu i juz drugi miesiąc jest i tak jak przedtem nie daje się wyleczyć. Kaszle już, bo katar długo i z powrotem pochrapuje, bo zatkany nos. Poza zapachem, który zniknął nic sie nie poprawiło załamana jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×