Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZMARWTIONA

Ile razy poroniłyście zanim się udało

Polecane posty

Gość ZMARWTIONA

Witam, Może zakładam dosyć brutalny temat, jestem po dwóch poronieniach.W święta , moja kuzynka pocieszała mnie mówiąc ze poroniła 5 razy(jest mamą dwójki dzieci),jakoś w ogole teraz wokół mnie wyrastają jak grzyby po deszczu kobiety ,które przeżyły coś podobnego,obecnie są to zazwyczaj szczęsliwe matki Mam takie pytanie do dziewczyn ktore były w podobnej sytuacji,ile razy poroniłyscie zanim sie udało? Naprawde ten problem podobno jest bardzo powszechny, a jakoś mi lżej na duszy będzie wierząc ze pomimo tego mam szanse na zdrowego dzidziusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi , ze cie to spotkalo. 2 straty kwalifikuja sie zdecydowanie do zaczecia diagnozowania ich. No wybacz ale dla mnie 5 poronien to nie jest pocieszenie. Ja stracilam 4 razy cioaze i staram sie nadal ale znam kobiete ,ktora po tez po 5 poronieniach urodzila ale tylko dzieki dopasowanym lekarstwom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja poroniłam 4 razy udało się na dużej dawce luteiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skarbie, kilkukrotne poronienie przed właściwym urodzeniem dziecka jest normalne. Każda kobieta która chce urodzić dziecko, zwykle najpierw traci kilka ciąż. W ten sposób macica się oczyszcza i przygotowuje do urodzenia dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale srasz głupoty. Prawie kazda? I to normalne? Napewno! Nie słyszałam o czyms takim, bo to jakis absurd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem po dwoch poronieniach oby dwa to ciaze biochemiczne , teraz jestem w 3 ciazy naszczescie juz 17 tydzien i z dzieckiem wszystko wporzadku mam nadzieje ze do samego konca bedze dobrze :) ale w tez ciazy odrazu jak tylko zobaczylam dwie kreski zaczelam brac duphaston specjalnie czekal na dwie kreski mialam go w zapasie w poprzednich dwoch nie bralam i mysle ze to wlasnie on mi pomogl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem po dwoch poronieniach oby dwa to ciaze biochemiczne , teraz jestem w 3 ciazy naszczescie juz 17 tydzien i z dzieckiem wszystko wporzadku mam nadzieje ze do samego konca bedze dobrze :) ale w tez ciazy odrazu jak tylko zobaczylam dwie kreski zaczelam brac duphaston specjalnie czekal na dwie kreski mialam go w zapasie w poprzednich dwoch nie bralam i mysle ze to wlasnie on mi pomogl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś było inaczej, ale obecnie standardem jest że u danej kobiety kilka ciąż najpierw kończy się poronieniem zanim wreszcie urodzi. To normalne. Tracąc najpierw kilka ciąż macica się oczyszcza i nabiera formy, przygotowywując do normalnej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eeee tam pieprzycie,ja nie miałam żadnych poronień,a szczególnie przed pierwszym dzieckiem,dwa razy zaszłam w ciążę i dwa razy urodziłam. Przede wszystkim NIGDY nie brałam tabletek antykoncepcyjnych,Wy sie trujecie to potem są tego konsekwencje. Dla ciekawskich,używamy z mężem gumek dla zabezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nieprawa, ja wcale niebralam żadnych proszkow antykoncepcyjnych, mam zdrowa śliczna córeczkę jednak druga i trzecia ciążę poronilam, także niema reguły. Trzymajcie się dziewczyny i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodziłam córkę, po 1,5 roku chcieliśmy powiekszyć rodzinkę i niestety ciąża biochemiczna 6 tc a następnym razem poronienie 9tc. Za 2 miesiące mogę znów próbować. Dostanę leki, bo po badaniach wyszły mi dodatnie ana1 i ana2. Choćby i tym razem miało nie wyjąc to i tak sie nie poddam, bo wiem ile szczęścia daje dziecko. I Wy też się nie poddawajcie. Naprawde warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem chyba rekordzistką :( Miałam 7 ciąż biochemicznych obumarcie w 14tc obumarcie w 8tc w różnej kolejności Zrobiłam wszystkie możliwe badania. Tak, wszystkie. Immunologia, genetyka, hormony, laparoskopia diagnostyczna. Wszystko jest dobrze. Oboje z mężem jesteśmy zdrowi. Dalej będziemy próbować na experymentalnych terapiach. Najgorsze, że nie znamy przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×