Nieszczęśliwy szczęśliwy związek

Sama niewiem co mam robić. Mam chłopaka na ogół fajny facet. Jesteśmy razem ponad dwa lata. Ostatnio przerażają mnie jego zmienne nastroje. Jest miły by za chwilę ryknąć o byle co. Cała drże przed jego powrotem z pracy bo nigdy nie wiadomo w jakim humorze wróci. Sama juz niewiem co mam zrobić. Na ogół układa nam sie dobrze ale ostatnio jestem rozbita emocjonalnie. On nie raz wspominać o ślubie a ja myślę teraz że to chyba nie będzie miało sensu. Jest tu ktoś w podobnej sytuacji? Musiałam gdzieś to napisać

Ogladalam kiedys reportaz o zonie jakiegos wysoko postawionego prokuratora czy cos takiego i wiesz co jak mi tu opisujesz to jakbym ja slyszala. Z tym ze maz ja katowal a potem zachowywal sie jakby nigdy nic sie nie stalo. Najgorsze w jej hisrorii bylo to ze jak udalo jej sie zadzwonic po policje to rozmawiali tylko z mezem i tyle nawet jej nie pomogli a maz oczywiscie bagatelizowal sprawe pozegnal kolegow i juz. Zastanow sie gleboko czy chcesz tak zyc w ciaglym strachu i niepewnosci. Wyobraz sobie jak to bedzie wygladac w przyszlosci wiesz male dzieci chcesz martwic sie tez o nie?!

Ciągle drżeć o to w jakim humorze jest facet.... Co to za zycie?? Chcesz,żeby twoje dzieci żyły w domu pełnym wrzasków? Bały się ojca? Chcesz im zgotować takie dzieciństwo? Trzymajmy się z daleka od facetów niezrównowazonych emocjonalnie! Humory i wrzaski z byle powodu? Jak tego nie przerwiesz,potem będzie przemoc psychiczna i potem fizyczna...tak to działa.

Jak na razie nie uderzył. Dzisiaj od rana nie ma go w domu bo pomaga przy czymś ojcu ale juz mnie brzuch zaczyna boleć na myśl o tym w jakim humorze jaśnie pan wróci. Wykańcza mnie to jego dogryzanie na każdy temat. Co nie zrobię to nie po jego myśli a on nie zrobi wcale, bo wychowany przez mamusię tak że to kobieta ma chodzić koło faceta i wszystko mu poddawać.

Co Ciebie przy nim trzyma?

Odpowiedź najgłupsza ze wszystkich ale mimo wszystko go kocham. Czuje że juz nie tak jak na początku bo jednak to jego zachowanie nie sprzyja kochanikochanie ale jednak jakieś to uczucie zostało

Musisz mu się postawić, bo jego podświadomość na to czeka - ryknij i ty.

Pewnie takie starodawne wychowanie ze facet jest alfą w domu i nie wiadomo kim... Liczy na to ze ty będziesz teraz jego mamuśką

Co ty pierdzielisz, czy na mamuśkę się drze ryja?