Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arecki446

Bezsenność rozmowy niedokończone

Przez Gość Arecki446, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość Arecki446   

Gość Arecki446
Napisano

czasem tak mam. Wybudzam się i ze dwie,trzy godziny pilnowania lodówki. Dzisiaj to samo. Ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Hmm lodówki to ja nie pilnuje ale sypiam 1-2h max na dobre a potem sen nie nadchodzi... ;/

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja niczego nie pilnuję :-) mało śpię bo tak mnie obdarzyła natura. Pocieszam się że przynajmniej nie prześpię połowy swojego życia :-) Spacery po północy są bardzo przyjemne :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Często tak mam...a jak dodam do tego samotność,to o spaniu nie ma w ogóle mowy:P

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja też śpię dwie godziny a potem waruję do rana, mamtakie ataki paniki,że nie mogę ponownie zasnać.... W dzień mogę trochę odespać

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Na samotność dobry jest sierściuszek :-) Przytulić jest się do kogo, wygadać i...nie ma pretensji :-) Do gościa z atakami paniki...co je powoduje? Wiesz?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
No tak...sierściuszek pomaga,ale tylko trochę:D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×