chyba w Londynie da sie przezyc za minimum

To jedz do Londynu i sama zobacz. Szybko wrocisz...

Jak się utrzymują za minimum? Opcja A: Żyją z kilkoma osobami i dzielą wszystkie opłaty. Opcja B: Mieszkają w okropnych warunkach i na strasznym zadupiu, rezygnują z różnych luksusów typu Internet, TV, jedzą chleb z wodą, itp. Innej opcji nie ma, biorąc pod uwagę londyńskie ceny.

Nie opowiadaj, bo jak ktos ma prace na caly etat nawet za to minimum i dostaje "do reki" te 225 funtow tygodniowo to moze wynajac pokoj, a zazwyczaj juz wtedy nie interesuja go oplaty za gaz, prad, tv, internet, council itd.,bo sa wliczone w "cene" pokoju, jakies jedzenie sobie kupi, nie tylko chleb i wode, na bilet starczy, a jak ktos jest gospodarny to i pare grosza zostanie na ciuch czy kosmetyk. Wiadomo, ze bez fajnego zycia, ale da sie.

Heh, najpierw to w ogole musisz miec mega szczescie, zeby ta prace za minimum w Londynie dostac

Wszystko sie da, trzeba tylko chciec