Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cefałka

tak mi wstyd

Polecane posty

Gość gość
Zgadzam sie z powyzszym - nierzadko tak jest, ze faceci doprowadzaja kobiety do ostatecznosci, a potem zgrywaja bohaterow, ze sie nie pozwolili bic. I co za konsekwencja, sami wkurzeni za babskie piastki czy policzki, ale o sobie jak o gierojach - nie podnioslaby sie z podlogi? gosciu, jestes beznadziejny! No ale nie odbiegajmy od historii cefalki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macię ciotę czy co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka prawda, rysa na niejednym męskim zwierciadle - domyślam się, że boli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co u Ciebie
Cefałko?... Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
jestem, jestem.. nie moge spac.. no dostalam z kopa jak stałam, nie leżałam ani nic z tym stylu... jak on powiedzial do mnie to o tej szmacie to go oblałam wodą i za to był ten kop :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że powinnaś zapomnieć o nim i to na zawsze i podziękuj losowi, że teraz to się stało, gorzej by było jak byś była po ślubie, miała dzieci i wtedy zaczął by cię bić. Współczuję Ci bo to damski bokser i nic nie wartym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wstyd to powinien on odczuwać nie ty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akrobata normalnie, skoro w udo Ci zasunął. Cefałko, akcja-reakcja, oblałaś go bo wyprowadził Cię z równowagi. Kochający chłop na poziomie zreflektowałby się natychmiast, może nawet sam sobie zrobił dodatkowy prysznic, aby Cię w ładny sposób rozbroić rozśmieszając i jednocześnie pokazać, że w sumie sam sobie winien. Ale kopać??? To co, on może Cię wyzywać wulgarnie, a Ty masz to pokornie znieść?... Moim zdaniem dobrze zrobiłaś, bo najgorzej to pokazać, że jest się bezbronną i pokorną, to woda na młyn damskich bokserów. Czyje jest mieszkanie, że nie chce się wynieść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z serca radzę
Dziewczyno, goń padalca, nie czekaj, bo czas rozmywa emocje i wkrótce będzie Ci się wydawało, że w sumie nic takiego się nie stało, e tam jedna szmata i jeden kop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie! Robisz cokolwiek w tym kierunku? Bo napisałaś już kilka dni temu. Jeśli nie macie ślubu ani dzieci, to nie ma się nad czym zastanawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm _ _
Pewnie nie tak łatwo przekreślić 6 lat bycia w związku. Lecz pora spojrzeć prawdzie w oczy, było miło, ale się skończyło. Życzę Ci mądrości i siły, aby szybko posprzątać w swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Droga cefałko
Piszesz, że boisz się samotności, a to częsty powód, dla którego kobiety trwaja przy chamach i agresorach. Nie powielaj ich błędu. Masz pracę, nie jesteś więc chyba od niego uzależniona. Cierpisz teraz, ale daj sobie szansę na perspektywę życia z kimś, kto Cię tak nie zawiedzie i o kim nie będziesz musiała myśleć z obawą, kiedy znów sprawi Ci ból słowem i uczynkiem. Najpierw jednak potrzebny jest ten pierwszy krok, nikt za Ciebie go nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
to moje mieszkanie.. ale on powiedział, żebym sobie nie myślała że ja mu każe się wynieść i on to zrobi :( nie chce póki co w to mieszać osób trzecich... myślę, że w końcu się wyprowadzi. Już go nie ma u mnie, tylko zostawił wszystkie swoje rzeczy. Jak go spytałam jak ty się do mnie odzywasz co powiedział o tej szmacie a on do mnie: normalnie. Dla mnie to on jest chory psychicznie jakiś:( najgorzej mi przekreślić te wszystkie plany i wspólne chwile.. ale wiem że MUSZĘ zareagować ostro, bo znam swoją wartość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
Nie mamy ślubu ani dzieci. Ja mam 27lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanie, jesteś taka młoda, masz pracę, mieszkanie - życie przed Tobą :) Spakuj mu rzeczy, naszykuj w przedpokoju, nie pozwól przekroczyć progu, bo może chcieć Cię urabiać. Przyjdzie, to wystaw mu to za drzwi i zamknij od razu. Koniec pieśni. Tylko zadbaj, żeby Ci oddał klucze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
No to ta cięższa strona wszystkiego.. Musi mi jeszcze oddać kilka rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
Gdyby chodziło tylko o to, że mam już się do niego nie odzywać na pewno dałabym radę. Ale muszę jeszcze załatwić/zakmnąć kilka spraw, które nas łączyły ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uszy do góry, dasz radę. Pomyśl, że jakby chodziło o rozwód, opiekę nad dziećmi itd. - to by dopiero było pod górkę. Byle nie odpuścić, nie odwlekać w czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i nie ma cefałki. Czyzby pogodzila sie z facetem i tylko straciliscie czas na dobre rady? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jej zycie i jej wybor
- a nam w sumie nic do tego. Tym bardziej, ze wlasciwie o zadne rady nie prosila, jedynie napisala, ze jest zazenowana sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
jestem. sytuacja bez zmian, nie mamy kontaktu ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
jak poradzić sobie z samotnością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
kręci mi się w głowie z rozpaczy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
Tylko ja mu pierwsza nawtykałam od z***bów i s*********w bo nie chciał mi dać kasy na to co chciałam sobie kupić. A jeszcze mu przyznałam się że całowałam sie z jego kumplem.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
to wyżej to podszyw ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty nie jesteś podszywem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cefałka
nie, moja historia jest prawdziwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotność boli, pamiętam... Ale trzeba przeczekać, nie rezygnować z podjętych decyzji tylko po to, aby koniecznie mieć przy sobie kogoś. Pamiętaj, że kiedy ciemność jest największa, wtedy właśnie szykują się dla nas nowe możliwości (to sentencja). Odwagi, dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×