Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to są normalne wymagania na stancji

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam właścicielką niestety. I ona wprowadziła taki zasady ,że :- nie wolno mi świecić światla w nocy, ewentualnie małą lampkę ,ale też nie do rana np -kąpać mam sie przed 22:30 bo ona śpi i rury jej szumią - do kuchni o powiedzmy 22:30 chodzić nie mogę bo ona śpi ,a kuchnia jest koło niej -żadnych imprez oczywiście (cud ,że chłopak czasem może u mnie nocować) Tak szczerze, to sa normalne wymagania? ona nie jest staruszką, ma onad 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety cisza nocna jest od 22:00 ma prawo tego wymagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba nie bardzo, jest jakaś rąbnięta. Wynajmujesz, płacisz to też wymagasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cisza nocna a normalne użytkowanie mieszkania to dwie zupełnie inne rzeczy przecież, o czym Ty mówisz ? haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz zyc po swojemu wyprowadz sie do kawalerki. Bedziesz mogla zyc jak u siebie no niestety wynajmujesz mieszkanie z wlascicielka wiec albo sie dostosujesz albo cie pogoni to jej mieszkanie wiec ona dyktuje warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na kawalerkę niestety mnie nie stać chyba ,że trafi się jakaś super oferta.... chyba będę szukać jakiegoś pokoju w mieszkaniu bez właściciela. w sumie to mieszkanie jest fajne ,ale te rygory troche męczące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze dlatego mieszkanie jest nadal fajne, ze sa rygory. Jak by ta wlascicielka pozwolila robic wszystko to nie tylko mialaby gehenne pod walsnym dachem, ale mialaby zadluzone rachunkami mieszkanie z poniszczonymi scianami, podlogami i wykladzinami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no, w sumie to rozumiem ją z tymi imprezami np, ale to ,że nie mogę sobie np zrobic herbaty po 23 czy się wykąpać to już jest dla mnie dziwne troche. Da sie to zniesć ,ale jest troche męczące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może zgodzi się na czajnik w pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zupełnie :O powinnaś móc się wykąpać kiedy chcesz bo kapiel to nie jest zakłocanie ciszy nocnej, zrobić coś sobie do jedzenia czy świecić światło w swoim pokoju nie powinnaś natomiast bez uzgodnienia robić imprez, włączać głosno muzyki wieczorem, niczego niszczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, ale postaw sie w sytuacji wlascicielki. Czlowiek potrzebuje spokoju chociaz w nocy. Wlasne mieszkanie to nie jest rzecz ogolnodostepna, tylko dobro rzadkie i kosztowne. Poza tym godziny snu przed polnoca sa wiecej warte ;) lepiej sie wyspisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potrzebuje spokoju dlatego nikt tu nie mówi o hałasowaniu, ale kąpiel czy zrobienie sobie jedzenia raczej nie powinno przeszkadzać innym osobom pod warunkiem oczywiście ,że osoba zachowuje się cicho, nie tłucze się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj jednak pokoju w mieszkaniu studenckim albo wytrwale szukaj taniej kawalerki. Moja kumpela płaci w 3mieście grosze za kawalerkę, bo znalazła ofertę kolesia, który wyjechał za granicę i nie chciał, żeby mieszkanie stało puste. Inna też ma kawalerkę b. tanio, bo pan ma swoje większe i stwierdził, że jak ma stać puste, to niech chociaż na czynsz zarabia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba szanować spokój i ciszę nocna, jednak to co opisałaś to jest przesada. To nie internat żeby były takie ograniczenia, jesteście dorosłymi ludźmi, możecie spać oktorej chcecie, kąpać się czy jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie wymaganie, moim zdaniem. Może kobieta chodzi rano do pracy i chce się wyspać. Niestety, ona jest właścicielką i może ustalać zasady, jakiekolwiek chce. Ja wstaję do pracy o 5 rano i po 22 nie ma opcji żeby ktoś mi hałasował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprowadź sięm wymagania jak u 80-letniej babci, zakaz imprez ok ,ale z ta kapielą czy swiatłem w pokoju chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej mieszkanie to moze wymagac co che, jak Ci nie pasuje, szukaj innego lokum, a ona znajdzie kogos innego na Twoje miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba poszukam innego właśnie... Przeglądałam oferty i jest pare ciekawych , choć wiadomo ,że stancja to znak zapytania... nie podpisywałam umowy więc naszczęście moge sie wyprowadzić w każdej chwili, nawet z dnia na dzien to jest plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bazienka- wejść bym może mogła ,ale kapiel czy zrobienie sobie kolacji juz by nie było mile widziane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzonypomysł
Rozumiem, ze wolałabyś kąpać się przed 21:30 i jeść też przed 21:30 Nb jedzenie po 18:00 jest bardzo niezdrowe. Jak masz napady głodu w środku nocy rób kanapki na czas ciszy nocnej i trzymaj pod poduszką. Właścicielka nie zmusza Cię do mieszkania u niej, skoro zawarłaś z nią umowę to stozuj sie do zasad panujących w JEJ domu. Albo znajdź sobie inną, tańszą stancję. Tanio nie jest bez powodu. Jak chcesz luksusy to sama wynajmujesz kawalerkę albo kupujesz własne mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzonypomysł
Zawarłaś umowę USTNĄ. Bo chyba na coś się umówiłyście skoro Cię wpuszcza do mieszkania. Wyprowadzka z dnia na dzień to tak samo jakby ona z dnia na dzień wystawiła Ci Twoje rzeczy za drzwi. Podobałoby Ci się? Nie rób z gęby cholewy. Jak uczciwy człowiek wypowiedz mieszkanie, że od przyszłego miesiaca się wyprowadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opróz świecenia światła reszta wymagań jest ok :) Fziwię się, że facet może nocować bo przecież pewnie się wtedy kąpie i zwiększa koszty. Tak że włascicielka i tak jest wyrozumialy i nie wymaga niczego niezwykłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzonypomysł
chyba jest różnica między sikaniem a prysznicem w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzonypomysł
Co takiego robisz w nocy, że Ci mała lampka nie wystarcza? Bardzo wyrozumiała gospodyni skoro na tego chłopaka się zgadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie osoba która ma 30 lat nie jest stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz doczytałam nie jest staruszką więc to stara panna wszystkie tak maja są rąbnięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzonypomysł
Chetni do wynajmu zwiedzają mieszkanie. Chcieliby za 300zł mieć olbrzymi pokój tylko dla siebie a najchętniej całe mieszkanie. No i do tego balkon obowiązkowo. I jeszcze pralkę w cenie pokoju. Lodówkę, suszarkę, czajnik elektryczny, mikrofalówkę w cenie pokoju. I żeby rachunek za media wynosił 10zł. No i ma być super czysto jak sie wprowadzasz. Ale masz pretensje jak wymagam byś po sobie też zostawił czysto przy wyprowadzce. Naprawdę lubisz sikac do brudnego, zakamienionego klozetu? Bo taki się staje, gdy go przez pół roku nie myjesz. A może darmo? Samo opłacenie własnego mieszkanie kosztuje najmniej 700zł, często wiecej. A Ty nie jesteś moim dzieckiem, żebym Cię utrzymywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem właścicielka ma trochę racji - jeżeli akustyka w mieszkaniu jest zła i wszystko słychać, a ona idzie spać ok 22:30 to ja też nie chciałabym być wybudzana. Ja wstaję o 5 - idę spać ok 22, gdyby ktoś po tej godzinie zaczął hałasować, gdybym się wybudziła, to już mogłabym o spaniu zapomnieć. Jej wymagania nie są wygórowane!! Może poza światłem w Twoim pokoju! To jest Twoja sprawa ( a nie wiem, jak rozliczacie prąd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie to nie jest wcale normalne i ja bym chyba zwariowala no na serio mowie ze tak bym chyba wypierolila no 👄 www.youtube.com/watch?v=FIhyhwzQ0-8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×