czy pracowalibyście za

250 zł tygodniowo? 5 h dziennie 10 zł/ h

opłacają składki? musisz dojechać do pracy? jeśli tak to ile?

tak musze dojechac 70 km

Jak byśmy nie mieli pracy, to byśmy pracowali. Bo musimy mieć własne pieniądze, dla własnego spokoju ducha:) A tak poważnie - tak, jeśli to nie ściema i faktycznie płacą, a aktualnie nie masz pracy - czemu nie? A jak się zastanawiasz to polecam przy przemyślaniu blog tomastest.eu i artykuł "Ile jest warta moja praca"? Może naprowadzi Cię na jakiś trop. Powodzenia

opłacają składki czy sama musisz je sobie opłacić? ile będą kosztowały cię dojazdy i ile czasu?

dojazd 1 h w jedną stronę wyniesie mnie ok 100 zł na tydzień składki nie bo to praca dorywcza, mam stałą ale chciałam dorobić

czyli z 1000 zostanie ci 600zł?

odliczając dojazdy- tak

Jak dla mnie za daleko i za dużo kasy na dojazdy

To jest prowo? Czy ludzie naprawde tak maja?

to nie jest prowo, rozumiem że nie warto? to jest praca na półkoloniach, z dziećmi

czyli praca czasowa, na 2 tyg?

tak

to ok, na dłużej nie

Ja bym pracowała za tego tysiaka po 5 godzin, ale z tym odliczaniem dojazdów to słabo :/

Ale biorąc pod uwagę doświadczenie i jak an koloniach można pograć w coś z dzieciakami to w sumie czemu nie. Tym bardziej, że niejedni robią to za darmo.

mozna też pracować latem, wtedy przez 2miesiące, ale stawka ta sama, gdybym sobie znalazła kwaterę na miejscu to pewnie jeszcze gorzej by wyszło, bo to duże miasto. nie rozumiem dla kogo są te stawki, przeciez to na przyslowiowe waciki a ja mam kredyt do spłacenia:( co można jeszcze robić w ferie/ wakacje?

Dzień dobry Sądzę,że kiepską kondycję portfela zawsze mogą podreperować nawet drobne oszczędności . Warto się przynajmniej zastanowić i może zainteresować taka mozliwością. Proponuję pracę dodatkową, w nienormowanym wymiarze, dostosowaną do osobistych możliwości. Firma jest polska,z wieloletnim doświadczeniem , działającą także na rynkach zagranicznych,w systemie marketingu wielopoziomowego. dla zainteresowanych mój adres: n.plawnicka@poczta.onet.pl

Stawki są dla studentów mieszkających u rodziców i żyjących na ich koszt. Ale, z drugiej strony, jak nie masz nic innego, a masz możliwość dorobić 600zł, to nie jest źle. Z kwaterami na wakacjach jest różnie, masz czas do wakacji, możesz poszukać najlepszych cenowo ofert. I zawsze to jakieś doświadczenie. No, zależy co komu. Ale moim zdaniem, lepszy rydz, niż nic. Chyba, że faktycznie jest to dla Ciebie nieopłacalne, to wtedy olej i szukaj czegoś bardziej dochodowego. Powodzenia