Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuskanadiecie

Zaczynam odchudzanie dzień pierwszy

Polecane posty

Gość mamuskanadiecie

Wczoraj gdy spojrzałam w lustro widok był nieciekawy ;) Bez zbędnych komentarzy 4 miesiące po porodzie biorę się ostro za siebie! Wstałam z ogromną energią nastawiona na zmiany żywieniowe. Mój cel to -20 kg. Która mamusią odchudza się razem ze mną? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UNo to teraz usiądź i poczekaj do jutra. Jutro c**przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymam kciuki! Ja jestem już 7 mcy po porodzie i też mam czasem takie zrywy do odchudzania, do ćwiczeń itp. :D Szybko mi mija, ale i tak będę za Ciebie trzymać te kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakąś dietę wprowadzasz? Czy gimnastykę, sama będziesz ćwiczyć czy w klubie. I przytylas tyle po ciąży czy już przed?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskanadiecie
Drogie Mamy :) zrywy do odchudzania miałam już nie raz ale wiem, że teraz mi się uda. Silna wola przede wszystkim. Psychicznie pomagam sobie w wytrwałości tym, że będąc w ciąży automatycznie rzuciłam palenie, nie tknęłam fast foodów, nie piłam coli więc jeśli się chce to można :) (wiem, wiem w ciąży to naturalne, że kobieta powinna dbać o zdrowy tryb życia dla dziecka ale mimo wszystko widzi się ciężarne np. z papierosem) Dzień zaczęłam od szklanki gotowanej wody, śniadanie składało się z ciemnego chleba, chudej szynki i pomidora. Później jabłko i kefir. Obiad to gotowana marchew i pierś z kurczaka również gotowana, szpinak i kasza gryczana. Dziennie pozwalam sobie na jednego batonika fitness. Na kolację zjem soje z warzywami i czarnym chlebem. Pije dziennie od 1 do 1,5 litra wody. Każdego dnia posiłek będzie zróżnicowany i odpowiednio dobrany w minerały i witaminy. Nie chodzi mi o to, że teraz będe jadła tylko chleb, pomidor, kasza, chleb, ogórek, kasza i tak dalej ;) Po jakiś 2 tyg pozwolę sobie na tafelek czekolady gorzkiej ;) Co do gimnastyki czasowo nie wyrabiałabym zapisując się na siłownie ale mam skakankę, robię brzuszki, spaceruję gdy tylko pozwala pogoda. Naprawdę od rana mam taka energię i cieszę się, że w końcu zabrałam się za siebie, oby to trwało jak najdłużej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskanadiecie
Odpowiadając na pytanie. Zachodząc w ciąże ważyłam ok 55 kg. W 9 miesiącu waga pokazywała 75 kg więc byłam trooche po przodu z ciałkiem ;) Niestety karmiłam tylko 2 miesiące i po sobie widziałam, że schudłam ale gdy przeszłam na mm a ja zaczęłam jeść jak dzika ;) znowu przybrałam. Sama sobie jestem winna i sama zbędne kilogramy zrzucę. Miłego popołudnia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskanadiecie
Haha nie ;) po prostu dotarło do mnie, że czas najwyższy brać się za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×