Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FG123

Pomóżcie co mam myśleć

Polecane posty

Gość FG123

Zacznę może od tego że z moim facetem jestem już prawie 5 lat. Między nami jak to w związkach jest różnie ale bardzo rzadko się klucimy nigdy nie było dużej kłótni do niedawna. Jakiś czas temu wyjechał na szkolenie z pracy. Miał przyjechać na weekend do domu okazało się (tak mi powiedział) że ma tam służbę i nie może zjechać do domu. Zaraz na 2dzień wyszło (sam się sprzedał) że jednak mnie skłamał i mógł wrócić tylko jak to później stwierdził wybrał mniejsze zło. Przez 4 dni mnie kłamał co robi itd. Byłam wściekła na niego ale błagał o jedną szansę że więcej tak nie zrobi zgodziłam się bo to wkońcu 1 raz i wierzyłam że więcej tego nie zrobi. Przez jakiś czas było super (nadal był na szkoleniu) aż coś zaczęło się psuć między nami takie miałam wrażenie zaczął inaczej że mną rozmawiać pisać zapytałam co jest nie tak powiedział że czuje to samo z mojej strony mimo wszystko ja byłam kochana dla niego a on nadal oschły nie dawałam rady być taka dlugo nie potrafię się oszukiwać że jest dobrze. Wiedział że jak przyjedzie przed świętami będę z nim rozmawiała na ten temat. Przed tą rozmową coś mnie skłoniło aby zajrzeć mu w telefon (wiem źle zrobilam ale bylam zdesperowana) i to co tam ujrzałam wyjaśniło mi wszystko. A mianowicie pisał do znajomej w taki sposób jakby chciał ją skręcić gdy ona mu dopisała że nie bierze się za zajętych facetów odp.jej że skoro nie jest zareczony i nie ma obrączki to zajęty nie jest. To zawołała mnie najbardziej i wpadłem w szał. Zrobiłam mu awanturę powiedział że wie że przesadził poniosło go przysięgał że więcej nie napisze do niej że nie odpisze że mnie kocha i to zemna chce być. Po 2 dniach (mieszkamy razem) powiedziałam że dobrze niech spróbuje niech stara się na nowo. Minęło kilka dni jest inny ale ją nadal gryze się z myślami czy dobrze zrobiłam czy mogę mu wierzyć boję się że znow coś zrobi bo pojechal nadal na to szkolenie więc nie mam możliwości upewnienia się że nie kłamie i nis robi nic. Dodam że jak rozmawialiśmy na temat zareczyn to stwierdził że mnie kocha zależy mu na mnie ale na ślub nie jest jeszcze gotowy. Pomożycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile razem mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FG123
3lata ponad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odp.jej że skoro nie jest zareczony i nie ma obrączki to zajęty nie jest x ile ci jeszcze potrzeba zeby zrozumiec, ze ona ma cie gdzies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorratta
5 lat związku, 3 lata wspólnego mieszkania, sms-y do znajomej, brak zaręczyn oznacza wolność.... Dziewczyno - wóz albo przewóz. Raczej nic z tego nie będzie, on się będzie migał od zaręczyn i slubu. Jemu jest teraz wygodnie - ma gdzie mieszkać, ma posprzatane, ugotowane, wybaczasz mu grzeszki... On niczego więcej nie potrzebuje. A juz najmniej ślubu, dzieci i pieluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze jest nam mówic zostaw ale dziewczyna pewnie kocha i zaślepiona jest miloscia. Wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FG123
Nie jest aż tak rozpieszczany bo pomaga mi we wszystkich obowiązkach domowych. I dokładnie kocham go:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet chciał Cię zdradzić masz pewniść że tego nie zrobił wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×