Chciałabym się zejść z byłym ale nie wiem czy go nie wystraszyłam

Zerwaliśmy ponad miesiąc temu. Od dwóch tygodni regularnie rozmawiamy. Zaproponowałam spotkanie, zgodził się. Okazało się, że tego samego dnia ma urodziny znajomego (siedzieliśmy więc krócej), więc chcąc mi to wynagrodzić dodatkowo zaproponował obiad któregoś dnia, wspominał też o ponownym wyjściu. Ja (być może niepotrzebnie) wyskoczyłam z tym powrotem (trochę mnie sprowokował, bo zaczął wspominać o tym jak było). Powiedział, że o tym myślał, ale nie chce w tej chwili o tym rozmawiać (przy piwie i tak dalej), i mamy do tego wrócić... i tak sobie myślę czy nie popełniłam błędu - może warto było się z nim pospotykać, żeby wyszło to naturalnie (fajnie spędza nam się razem czas, więc myślę, że byłoby to możliwe). Teraz może go przestraszyłam, i kontakt się urwie. A może powinnam myśleć raczej, że co ma być to będzie? Sama nie wiem co z tym zrobić :(