A to właśnie było tak Nasza historia

Jesienny wieczór,muzyka, ja i Ty w samochodzie. Skłamałam wtedy udawałam twardą i szczęśliwą, a wszystko we mnie krzyczało,że chcę być z Tobą. Nie cofnę już czasu, nie zmienię biegu życia, ale jeśli to przypadkiem przeczytasz wiedz, że wtedy kochałam Cię nad życie i tylko z Tobą pragnęłam być. Przepraszam za kłamstwo. Wybacz.

i po co?

Za głupotę się płaci. kopnęłaś go wtedy w d**ę to masz teraz..Nie interesowało Cie wtedy co on czuje, prawda? Byłas zimna i cyniczna. Dobrze Ci tak

głupia byłaś,po co kłamać, nic nie zyskałaś, a teraz tylko rozmyslasz.

Nie,to on pierwszy mnie odtrącił, a potem zaprosił na rozmowę. Nie chciałam być miękka, udawałam,że nie boli... Nie wiem, może wtedy dużo zależało od tego co powiem. Nigdy nie byłam zimna i cyniczna.

poboli, poboli i przestanie