Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam ogromny problem

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio miałam dużo problemów i z tego też powodu matka zapisała mnie do psychologa. Problem polega na tym że był to dla mnie bardzo trudny okres i miałam dużo problemów (nie chcę pisać dokładnie o co chodzi, ale nie są to problemy typu: chłopak mnie rzucił), dlatego zaczęłam się ciąć. Nie robiłam tego na pokaz (nikt o tym nawet nie wie) po prostu uspokaja mnie to, lubię odczuwać ból, ale tylko wtedy gdy się z kimś pokłócę itp. No i teraz moje pytanie: Jak mam ukryć te blizny i nowe rany przed psychologiem? Może mnie poprosić żebym podwinęła rękawy? Jeżeli jednak się dowie o moich bliznach, a ja mu wytłumaczę że wcale nie chce się zabić to powie to mojej mamie? Jakby co mam 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powtórzyłam słowo "problem" tyle razy że aż trudno się to czyta, sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienka_z__okienka
ja tez mam ogromny problem ale jest on zupelnie innego rodzaju 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy o czym będzie z Tobą rozmawiał, jeżeli chodzi o jakieś próby samobójcze to może poprosić żebyś pokazała mu ręce. Jakby co spróbuj mu jednak wytłumaczyć że nie chcesz się zabic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm. cięcie się nie musi mieć nic wspólnego z samobójstwem jakoś mi się tak w ogóle nie kojarzy. można mieć potrzebę bólu fizycznego (sadomasochizm, przyćmienie bólu psychicznego) ale nie mieć myśli samobójczych. ja mam czasem tak jak Ty potrzebę cięcia się (ale zwykle kończy się na pazurach). hm, nie wiem,nic pewnego Ci nie doradzę, współczuję, że Cię ktoś zmusza, może graj na zwłokę do pełnoletności, natomiast drugą sprawą jest to, że możesz mieć z tego problemy u każdego innego lekarza i w pracy. moi znajomi nieźle się gimnastykuą, żeby to ukryć. chociaż ja bym użyła jakiegoś specjalnego korektora na ręce:) są takie do siniaków. o. to mój pomysł dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocnikkkkk
Przecież to psycholog, ma C***omóc - powiedz mu o tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz założyć bluzkę na dlugi rękaw, a jak Ci karze pokazać ręce to powiedz że nie chcesz bo masz problemy skórne czy coś w tym guście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psycholog ma obowiązek dochować tajemnicy, więc nic nikomu nie może powiedzieć....no chyba że to zagraża Twojemu życiu :D, ale myślę że jeżeli wytłumaczysz że nie chodzi C***ozbawienie się życia, a jedynie zadawanie sobie bólu to uzna że jednak wszystko jest "pod kontrolą" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, dzięki za pomoc :) Skorzystam z waszych rad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyzby znowu borderline?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, a co z tym bordel....? Zakładał już podobne tematy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz problem, nie ma co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ukrywaj tego przed nim, właśnie o to chodzi, żeby C***omógł, żebyś tego nie robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obowiązuje go tajemnica lekarska - nic nie piśnie :), chyba że wprost powiesz że chcesz się zabić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×