jego pierwsza milosc

Witam wszystkich. Z gory przepraszam za brak polskich znakow. Prosilabym o podpowiedz w jednej delikatnej sprawie. Jestem z moim facetem juz ponad dwa lata. Bardzo o mnie dba, mowi ze kocha, czeka z obiadem, wspiera mnie we wszystkim co robie. Pare dni temu zauwazylam na fb powiadomienie ze jego byla przyjela jego zaproszenie do znajomych mimo ze od 14 lat unikala kontaktow z nim. Z ciekawosc***odejrzalam ich konwersacje. Pisal jej ze jest mu bardzo przykro za to co zrobil i ze zawsze bedzie ja kochac. O mnie napisal ze jestem w 90 %taka jak ona byla i ze jest ze mna szczesliwy. Jednak najbardziej zabolalo mnie to ze napisal ze pamieta jak dzis jak planowali wspolna przyszlosc i dziecko. Tymbardziej ze teraz staramy sie o dziecko. Ona jest mezatka ma 8 miesieczne dziecko. Wiem ze byla jego wielka miloscia i skonczylo sie to z powodu jego problemow z hazardem. Zawsze mi mowil ze przypominam mu ja i dlatego ze mna jest bo jestem tak dobra jak ona byla. Rozne uczucia sie we mnie teraz mieszaja: zlosc, strach, zazdrosc i milosc. Gdy go o to pytam odpowiada ze to bylo 14lat temu i ze to juz nie ma znaczenia. Ze mnie kocha za to jaka jestem i ze to byla wielka milosc ale nie chce juz o tym mowic. Mam metlik w glowie, nie wiem co o tym myslec... prosze o obiektywne rady.

Jesteś towarem zastępczym. :-o

Ale ja naprawde widze jak on sie o mnie stara. Powiedz czy wstawalby o 4 rano robic mi sniadanie do pracy gdybym byla towarem zastepczym?? Przytula mnie, caluje. Nie pozwala mnie nikomu zranic.

Napisal jej za ja zawsze bedzie kochal Otrzasnij sie kobieto ! Dla niego juz zawsze ona bedzie na 1. miejscu

bo widzi ją w Tobie. Spójrz na to w ten sposób - on Cię zdradza emocjonalnie, mówi innej, że ją kocha, a Ty jesteś drugim najlepszym co może mieć.

ja mam to samo moj chlopak kocha nadal byla gotuje mi sprzata wyrecza przytula itd ale jak by jego byla chcialaby do niego wrocic rzucil by mnie z miejsca , sa ludzie ktorzy boja sie odrzucenia i ich to bardzo boli , po rozstaniu z ukochana osoba znajduja osobe , dzieki ktorej, nie czuja tej pustki tzn spotykasz sie z kims dwa lata a nagle tego kogos nie ma , ta kolejna pozwala ci zapomniec i zyc tak jak do tej pory z czego robi sie mega wielkie przywiazanie a nie prawdziwa czysta milosc

Ale oni juz 14 lat nie sa razem. Ona ma swoja rodzine a on jest ze mna. Moze to napisal z sentymentu??

z sentymentu nie pisze się komuś, że się tą osobę kocha i szuka jej kopii.

Tak co radzicie przekreslic wszystkie nasze plany i zostawic go?? Czego nie chce robic on jest ma pierwsza miloscia... mieszkamy wspolnie, planujemy wyjazd do polski razem. Co powinnam mu powiedziec??

cokolwiek powiesz nic nie zmienisz. To w końcu 14 lat, jak mu nie przeszło to już nie przejdzie. Jak chcesz z nim być to zatkaj sobie uszy i udawaj, że nic nie wiesz.

Jak Ci nie przeszkadza wyznanie do innej "zawsze bede Cie kochal" to Twoja sprawa. Mi by przeszkadzalo.

Chce z nim byc. Bardzo. Tylko nie wiem jeszcze czy dam rade byc zawsze na tym drugim miejscu... wiedzac ze nigdy nie bedzie mnie kochal tak bardzo jak ja kochal.

paulina, dla mnie ludzie ktorzy kochaja bylych/ byle a wiaza sie z innymi sa niedojrzali emocjonalnie i zyja mzonkami. Kurcze ja mam inne pojecie milosci. Dla mnie to prosta rzecz: "kocham kogos z kim jestem, buduje zwiazek, milosc to wzajemnosc, bycie razem" A jakies wzdychanie do bylej to jakas mzonka. Werteryzm. 14 lat bez kontaktu i kocha... no ludzie. To jakies karmienie sie iluzja i sentymentami. Ja z takimi ludzmi nie chcialabym nic budowac.

Tak pogadam z nim szczerze ze co i jak.. musze to uslyszec od niego. I wtedy zdecydujemy.. juz mnie to boli..

Tak pogadam z nim szczerze ze co i jak.. musze to uslyszec od niego. I wtedy zdecydujemy.. juz mnie to boli..

????????????

no to ja tez byłam takim przywiązaniem i zastępstwem dla mojego faceta, a on ciągle myślał o byłej...niedawno mnie zostawił po 3 latach,bo to wygasło jak stwierdził, a ja myślę, ze on mnie nie kochał, tylko po prostu potrzebował kogoś na kogo przeleje uczucia,a ja byłam pod ręką

Widze w jego oczach milosc... tylko nie wiem czy patrzac na nie nie widzi jej...

o k********a no to przegial na maxa..... ale bym sie wkurzyla... powiedz mu ze wiesz, nie tlum tego w sobie.... no ja znajac mnie wybuchla bym jeszcze tego samego dnia! masakra! no po jakiego odnawiac takie kontakty i jeszcze pisac takie p******* rzeczy... ja mialam podobnie, jego byla tez po 7 latach zaczela nam mieszac i wypisywac do niego jak to ona go nadal kocha i zrobilaby wszystko zeby cofnac czas ( ona go kopnela w d**e dla innego faceta) a teraz robi z siebie ofiare jaka ona biedna ..... suka i tyle... byle laski sa przej******** grrrrrrrr zwlaszcza te pierwsze milosci ;/ przykro mi malenka :( Gdzie mieszkasz w Anglii???

czasem pewnych rzeczy po prostu lepeij jest nie wiedziec. bylo nie szukac. przypomnial jej jedynie to co miedzy nimi bylo, przeciez o czyms trzeba rozmawiac :-) zapomnij i ciesz sie to co masz.

Nie powiedzialam nic ze wiem o tym. Obserwuje go,ale nie potrafie sie doszukac nawet najmniejszej roznicy w jego zachowaniu. Jest jak kazdy dzien czulyi kochajacy. Moze to tylko chwilowa nostalgia??

Z jednej strony możesz być zła, z drugiej, on przecież kiedyś ci mówił, że widzi w tobie tamtą kobietę, którą kochał. Powinnaś zażądać by skończył znajomość z nią i przestał pisać do niej pierdoły. Monitoruj sprawę, bo facet chyba zaczyna się rozglądać na boki.

Ona ma 8miesieczne dziecko i jest mezatka. Poza tym unikala kontaktow z nim przez 14 lat. Podejrzewam ze moze jej chodzic o pieniadze ktore on jej dluzy. Jak nie to nie wiem.. jest dla mnie konkurencja z ktora nie moge rywalizowac...