Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

napisalam do bylego sms w ktorym wyznalam mu ze moje uczucie nie wygaslo

Polecane posty

Gość gość

napisalam do bylego faceta smsa ze moje uczucie nie wygaslo wyznalam mu milosc a teraz sie boje bo czekam na jego odzew jak na bicie batem.. boje sie co odpisze a jak nie odedzwie sie nic nie wiem co wtedy myslec. nie wiem czy w ogole dobrze zrobilam piszac mu ze moje uczucia nie wygasly ze wciaz go kocham i jest dla mnie najwazniejszy. jak myslicie zrobilam dobrze czy zle, p.s zaczem wyslalam tego smsa pol godziny myslalam czy wcisnac klawisz wyslac.. buu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to świnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz wiecej o was napisac abysmy mogli cos pradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy ile minęło od rozstania. Jeśli niedługo to ok, czasami warto powalczyć! Ale jeśli jednak minęło już kilka mcy czy lat to w ogóle bez sensu, przecież gdyby facet chciał to by walczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozna powiedziec ze minal nie caly rok tak z 7,8miesiecy no tak 7 miesiecy konkretnie, ale jeszcze w tym czasie miedzy nami bylu rozne sytacje to znaczy bylorozstanie ale byla tez chemia wracania i tak w kolko..az teraz troche przygaslo przycichlo.. pomyslalam ze moze powalcze, ps. on jest w niemczech w pracy ja tu wiec troche ciezko walczyc skoror pozostaja tylko smsy jak na razie. tak cholernie mi na nim zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 20 18
Trochę dużo czasu minęło, ale jeśli przez ten czas bywało między Wami róźnie i spotykaliście się to ok. Jeśli czujesz, że to naprawdę ten mężczyzna to walcz, jeśli oczywiście nie chcesz znowu go zranić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli łatwo nie będzie chyba wyczerpałaś jego zaufanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli co myslisz??:( buu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina123455678
kiedyś byłam w tej samej sytuacji co ty, zerwałam z facetem...niby miałam powody, ale teraz po 2 latach wydają mi się one błahe i można było popracować, chciałam od niego odpocząć, przemyśleć wiele spraw...ale nie przewidziałam jednego...on w niecałe 2 miesiące po naszym rozstaniu znalazł nową dziewczyne, ze mną już w ogóle ni chciał rozmawiać...3 miesiące temu ożenił się z nią...a ja cierpię i żałuje do dziś, myślę, że powinnaś dać mu czas, nic na siłe, ale czy warto wracać do tego co było???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może nie wysyłaj jemu od razu wiadomości z wyznaniem miłości tylko napisz co słychać i zobaczysz czy się w ogóle..jeżeli tak to napisz, że bardzo tęsknisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* w ogóle odezwie. sama jestem zamyślona bo też dwa dni temu zraniłam człowieka który był dla mnie ...ale teraz to nawet nie chce ze mną gadać...chociaż napisałam że tęsknię, że kocham ale nic :) wniosek jest jeden..nie wolno się bawić czyimiś uczuciami bo to też ma kres wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*ważny..szlak mnie trafi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ze u mnie jest taka sytacja ze on nikogo nie ma, i powiedzial ze na razie nie chce nikogo wiem to z prewnych zrodel, a po dwa byla taka sytacja ze chcial wrocic do mnie ale jakos sie zas wszystko pokrecilo.. wiem, ze czlowiek zaluje dopiero po czasie, i uczy sie na wslasnych bledach stracilam go i nie umiem soebie tego podarowac, chce go odzyskac, i zrobila bym chyba wszystko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wedlug mnie pisanie cos lychac jest bez sensu.. jak cos to do celu trzeba od przejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co takiego zrobilas ze zranilas kogos bliskiego ci, i czmu zranilas? nie da sie naprawic tego??? a co do tego czy warto wracac do tego co bylo jak ktos wczesniej napisal to wydaje mi sie ze warto wracac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu szlak cie trafi hehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ciągle zapominam coś do pisać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie jest trochę inna sytuacja...bo zadzwonił do mnie a ja nie mogłam gadać bo byłam u rodziny...i udałam, że go nie znam i nie wiem kto mówi, gadałam, że to pomyłka.. :( sama nie wiem czego tak zrobiłam mogłam przecież nie odebrać albo wyjść i powiedzieć, że oddzwonię....myślałam, że on to zrozumie..a ja go olałam..jak próbuję się postawić w jego sytuacje..to chyba gorzej nie mogłam postąpić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ajjjj;/ to czemu tak zrobilas ze udalas ze go nie znasz? to naprawde zrobilas mu swintwo i to jeszcze skoror ci na nim zalezalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama nie wiem czego...bo wyczułam, że jemu na mnie zależy jeszcze dwa dni wcześniej powiedział mi ze mnie kocha..zakpiłam po prostu z niego cały czas jakieś przykrości jemu sprawiałam podobnie jak ty i mi wybaczał a teraz to już miarka się przebrała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nie rozumiem czemu mu tak robilas skoro tobie na nim rowniez zalezalo, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie sama również tego nie rozumiem..to był impuls

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to widzeze jestges w takiej samej sytuacji jak ja. witj w klubie! ;)vhodz tu wale nie ma z czego miec stysfakcji... a zalezy ci na nim czy jest ci obojetny, i jakie on terz ma podejscie do ciebie po tej sytuacji jaka odwalilas..??;/ a jesli chodzi o mnie, to moj byly na mojego smsa wczoraj nic sie nie odedzwal, a nie wiem czemu..czy mysli, czy ma mnie w d***e.. jak myslisz, myslicie czy takie slowa juz nie dzilaja na bylego faceta " PRUBOWALAM O TOEBIE ZAPOMNIEC ALE NADAL MAM CIE W SERCU, KOCHAM CIE , WROC! " moze te slowa nie maja sily przebicia w sobie..nie wiem co mogla bym napisac by sie chcisac odedzwal i dal mi jakis znak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam ochotę odezwać się do mojego byłego z którym zerwałam 1,5roku temu pisał tęsknil po rozstaniu 4 miesiące a potem gdy chciałam wrócić kazał zapomnieć i zerwał kontakt zmienił nr usunął konto na nk. I nie mamy kontaktu a minął rok. Zerwałam bo mnie oklamywał pisał z inna i spotkał się parę razy z nią będąc ze mną w związku. I nie wytrzymałam tego tymbardziej że ja przeczuwałam coś pytałam to zaprzeczał potem się wydało. Tęsknię za nim, i może nie powinnam odrazu zrywac bo nie zdradził mnie..teraz bardzo tęsknię on jest za granicą tam pracuje.i nie mam jak się odezwać do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz kontaktu z nim?? a numer telefonu, nie masz jakies osoby ktora by ci mogla dac?? moj byly tez jes za granica, i ja mam z nim kontakt bo nikt z nas nie zerwal kontaktu i nawet nie bylo takiej gadki na ten tamat, tylko ze on jest w niemczech ja tu, wiec mi tylko pozostaje sms do walki bo innego kontaktu na razie z nim nie mam.. wczoraj po 2 miesiacchnapisalam do niego ze nadal go kocham, ale nie dostalam zadnego odzewu z jego strony, i nie wiem co myslec, i co robic, czy walczyc czy odpuscic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie to zachowanie bez klasy. Niezdecydowane kobieciątko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO CO MAM ROBIC?? NAPRAWDE MI NA NIM ZALEZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hallo, hallo jest tu ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×