Samotna matka

Kilka miesięcy temu pani dyrektor państwowej firmy przyjęła dziewczynę do pracy.Jest to samotna matka z dwójką dzieci.Dostała umowę na czas określony.Kilka dni temu zadzwoniła,że ma zwolnienie lekarskie na miesiąc.Następnego dnia przynosząc owe zwolnienie poinformowała panią dyrektor ,że jest w ciąży i nie zamierza do rozwiązania przychodzić do pracy. Dla mnie to jest chore,podobno nikt wcześniej nie chciał jej przyjąć do pracy.Wiadomo samotna matka .Dostała szansę na normalną pracę i na jakieś stałe dochody.Dodam ,że każde dziecko ma innego ojca.

typowa ****** patologia, akurat nie wiedziala ze jest zaplodniona przyjmujac sie do pracy

dostała szansę i ją wykorzystała na maksa teraz nie można jej zwolnić, dostaje 100 procent pensji na ciążowym L4, potem macierzyńskiego, nie wiem, ile teraz i dopiero wtedy pójdzie naciągać kolejnego pracodawcę i potem wielkie oburzenie wśród kobiet, że pracodawcy nie chcą zatrudniac kobiet, w szczególności młodych kobiet, a w największej szczególności młodych kobiet - matek

Ma umowę na czas określony.