W BANKU sie cholernie DOBRZE ZARABIA a jeszcze narzekaja niektorzy

czytam tutaj ze zarabiaja 4 tysiace na reke i im malo....masakra juz w zyciu nie uwierze ze pracujac w banku sie zarabia mniej niz 3 tysiace na reke W MIASTACH TAKICH JAK KRAKOW CZY WAWA TO RAJ PRACOWAC W BANKU

ehe. tylko nie przeliczaj tego w ten sposob ze zarabiaja 4 tys a produkty tam kosztuja tyle co na wsi albo w malej miescinie. moze zarabiaja nawet 6 tys ale zycie tez jest drozsze. jednak fakt faktem oni na pewno tam dobrze zarabiaja. a ze im mało... coz. zawsze tak jest. ile by ludzie nie zarabiali zawsze im zle.

DOKLADNIE

apetyt wszakże rośnie w miarę jedzonka

Masz rację, ja zarabiam 6 tys. Niewielki bank, oddział Kraków.

masakra ja nie wierze w te 1800 zl w warszawie kolezanka ciebie klamie

JA TEZ NIE WIERZE

Gdyby był po dobrych studiach, to zarabiałby ok. 10 000 złotych. Widać sprząta w banku i dlatego tak słabo zarabia. Norma, to jest 5-6 tysięcy.

moj brat informatyk w banku - 1700 na reke.

nie klamcie ludzie informatycy zarabiaja kokosy chyba na wsi te banki macie.zgadlem????

ja pracuje w banku juz 6 lat, i mam najnizsza krajowa, miasto woj. powyzej 360 tys. mieszkancow, niesamowity stres, ciagly nacisk z gory, wyrabianie norm, jak nie to dywanik, moja ciocia ( inny bank,- dyrektor regionalny na polnocny wschod Polski, 16 tys. , moja druga ciocia, siostra tej dyrektorki, najnizsza krajowa , (jeszcze inny bank), i zeby nie bylo praca bez znajomosci:P i wszystkie 3 mamy inne nazwiska;] nawet ta dyrektorka mowi ze ma caly czas stres i nacisk z gory i taki to lncuszek dzie.. jeden drugiego...

norma? a kto tę normę ustalał? ja w banku w wawie pracowałam to zarabia sie ok 2tys, i pracowałam jako doradca klienta

i nie sprzatam:D pracuje w obsludze klienta;]

klamiecie kolezanka w banku w krakowie pracuje i mowi sama ze sie zanudzic chce zywcem i nie ma co ze soba zrobic to nie wiem jaka ma funkcje dokladnie ale przeglada tylko pudelki i inne takie

przegląda pudełka w banku haha a to ciekawe, jeszcze powiedz ze za 4 tysie przegląda pudełka i sie nudzi hahaha padłam!

pudelka przeglada tumanie nie udawaj ze nie wiesz co to jest

patrzcie jaka jest autorka tego tematu skłonna do generalizacji mówi że czyta tu że niektórzy w banku zarabiają po 4 i jeszcze im mało otóż to ja dziś napisałam,że kumpela pracuje w banku i dostała za grudzień 4300 z premią i to ja narzekałam,nie koleżanka,narzekałam że ma duża odpowiedzialność i JA uważam że ona mało zarabia......Bijesz pianę autorko tematu sztuczną pianę.

skoro zwykla pracownica a nie kierownik ma 4300 na reke to chyba dobrze mowi autorka ,ze sie zarabia sporo

tuman to cie robił pustaku

następna inaczej myśląca dużo nie dużo wszystko mi jedno,ale pani gość napisała z PREEEEEMIĄ więc jej znajoma nie zarabia tyle co miesiąc tylko dostała z premią zapewne świąteczną.

dokładnie,nie przekłamujcie tego co czytacie ja ten wpis dziś gdzieś czytałam,poszukam.

w banku może i sie dobrze zarabia ale na wysokim stanowisku, pani w okienku czy tam inna osoba przekładająca papierki kokosów nie dostanie

TO BEZ PREMII MA PEWNIE 3800 WIEC JAKA ROZNICA

do autora. Masz lewe dane. Wcale nie zarabia się tak dobrze. A pracy jest tyle, że nie wiadomo za co się złapać. Nad głową stoi jeszcze przełożony krzycząc, że ma się zrealizować 200 proc planów w tym miesiącu i obdzwonić bazę klientów, a jak nie to się wyleci. Ciągły stres i kasa nie taka jak myślisz, zdecydowanie mniejsza. Ludzie myślą, że jak bank to od razu nei wiadomo jaka kasa...... eh

zwykle takie osądy o wysokośc***ensji robią ludzie zakompleksieni, którzy zazdroszczą innym wszystkiego. Nie znają realiów, a mają najwięcej do powiedzenia.

tak czytam i zapytam skąd gośc jest pewien,że ma pewne 3800 ??

Osoby które znam pracujące zwyczajnie w okienku, albo w obsłudze klienta zarabiają 1500-2200, w księgowości zarabiają około 2500, a 4000 ma jedynie ktoś na stanowisku kierowniczym :) nie mam na myśli kierownika całego oddziału Banku, tylko pomniejszych kierowników.

14.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość żaden wstyd,po studiach jesteś i tak głupio pytasz,mam koleżankę która po Bankowośc**pracowała na stacji jakieś 5lat,pojawiła się oferta z banku poszła,najpierw "na okienko"a teraz jest w administracji tego banku i dopiero od zmiany stanowiska w banku zarabia więcej niż na stacji ale i tak mało przy odpowiedzialności jaką teraz ponosi. Więc się nie łam. 14.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość Administracja to nie prawo dziewczynko smiech.gif 14.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość "i innym zaletom" oczko.gif 14.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość administracja jest prawie jak prawo tyle samo nauki ,uwazam i tylko przedmioty prawnicze 14.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość a ile twa kolezanka w banku zarabia ze mowisz malo z tego co wiem w banku zarabia sie minimum 3 tysiace jak sie nie jest zwykla kasjerka tylko na innej funkcji 14.01.14 [zgłoś do usunięcia] KingaStefankaFanka Ale administracja to mogą być bardzo proste studia, a tytuł masz ten sam choc może nie na kazdej uczelni usmiech.gif Moja koleżanka skończyła administrację na jakiejś pseudo uczelni, a znam ją dobrze i na prawdę jest głąbem pechowiec.gif więc nie wmawiajcie że to trudniejsze studia niż pedagogika, socjologia itd lapka.gif 14.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość Wstyd to opowiadać ludziom publicznie że Polska będzie drugą Irlandią. Jeszcze większy wstyd zaś to usprawiedliwiać opowiadanie takich głupot kryzysem wierząc iż teraz znowu mamy szansę zostać jednym z 20 najbogatszych państw na świecie bo dostaniemy pięćset miliardów z unii na jakieś tam inwestycje.....zapewne w wielkie firmy i dojazd do ich przedsiębiorstw[tzw autostrady]. 14.01.14 [zgłoś do usunięcia] KingaStefankaFanka No tak jezyk.gif inne zalety to inne zalety jezyk.gif np można być komunikatywnym, zaradnym, sprawiać sympatyczne wrażenie...akurat w mojej pracy to bardzo ważne usmiech.gif a pracuję w biurze poselskim i szukali osoby :która "z każdym pogada" jezyk.gif jak Paulina Sykut smiech.gif 14.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość hahaha jakim prawem mowisz ze kolezanka jest głąbem? zalosna jestes dziewczynko ja znam mega madre dziewczyny ,ktore studiowaly pedagogike przedszkolna bo to ich pasja a moglyby gdyby chcialy skonczyc medycyne bo mature z wyroznieniem nawet zdawaly itd... jak smiesz oceniac tak ludzi ? moze wlasnie zrozum ,ze jest masa PRAWNIKOW ,KTORYCH ZNAM OSOBISCIE I SKONCZYLI STUDIA DZIENNE PRAWO NA UJOCIE A W LICEUM SAME BANIE I NAJGORZEJ Z HISTORII IM SZLO ALE JA ICH NIE PRZEKRESLAM BO WIEM ZE NA STUDIACH MOGLI SIE ZMOBILIZOWAC I UCZYC A W LICEUM MOZE JAKIES PROBLEMY RODZINNE IM PRZESZKADZALY ITD... ALE NAJLATWIEJ OCZERNIAC... 14.01.14 [zgłoś do usunięcia] gość ma 4300 dostała w grudniu z premią to dużo?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5812331 i tu link odnośnie całości

ja pracuję w banku, podstawa 1700 zł netto + premia kwartalna (która mało kto wyrabia, bo mamy prócz obsługi klienta jeszcze inne obowiązki)