Jutro podziękują mi za pracę śmiać się czy płakać

Wszystkiego się odechciewa :/

Ja bym się cieszył. Wreszcie masz szans rozpocząć godne i dostatnie życie! Nie chodzić codziennie do pracy, spędzać czas z bliskimi, robić to co lubisz zamiast pracować za marne grosze dla kogoś. :-D

Ale dowc*pny jesteś,a za co porobię opłaty,mamie muszę pomóc. Rzygać się chce od tego wszystkiego.

nie przejmuj się tym sapienti, on tak ludzi podchodzi ...zaraz ci odpisze że proponuje tobie MLM :-) czyli sprzedaż bubli w sieci

W MLM nic złego niema i jest to nie najgorsze rozwiązanie dla tej sytuacji. I nie jest to żadne sprzedawanie bubli w sieci. To w ogóle nie jest sprzedawanie! Wiele razy ja i wielu innych dużo pisaliśmy o tym. Ale MLM to nie jedyny sposób dobrze zarabiać i godnie żyć. Ja osobiście korzystam aż z 4 na raz! :-D

Trochę rozumiem autorkę tematu, bo kiedyś też musiałem odejść z pracy i szukać jakichś pieniędzy. Ale z dzisiejszej perspektywy wiem, że było chyba najlepsze zdarzenie w mojej karierze zawodowej. Pracy nie było i nie przywidywało się, więc, trzeba było poszukać niestandardowych rozwiązań. A teraz możliwości do takich rozwiązań jest o milion więcej niż w roku 1994. Tak więc, droga autorko, ciesz się i zacznij otwartymi oczami patrzeć na świat! :-D

Ciagle trzeba szukac mozliwosci zarabiania pieniedzy i wykorzystywac je a takze okazje jakie swiat nam daje. Sapienti ma racje.

Idź na zwolnienie !

Koleżanka kiedyś jak się dowiedziała,że będzie zwolniona to poszła na zwolnienie lekarskie i siedziała na nim chyba z pół roku. Gdybym wiedziała ,że nie będę miała się za co utrzymać to też bym tak zrobiła.

Wielu ludzi na tym forum burzy się, kiedy piszę że kombinują, by nic nie robić. Ale powyżej jest najlepsza tego ilustracja. Zamiast coś zrobić żeby już nigdy nie zależeć od pracy i pracodawców, wolą kręcić ze zwolnieniem lekarskim czy czymś tam jeszcze. Aż przykro patrzeć.

No niestety sapienti ale taka prawda. Ludzie zrobia wszystko tylko nie to co trzeba. I tak cale zycie bidują i narzekaja. Glupota ludzka nie zna granic

Jeśli pracodawca nie jest fer wobec pracownika to pracownik ma być fer wobec pracodawcy? Koleżanka akurat była w takiej sytuacji ,że musiała zapewnić dziecku wyżywienie i dach nad głową, zapłacić za wynajem i za przedszkole , więc gdyby tego nie zrobiła to by z jej strony było bardzo nieodpowiedzialne.

Mi nie chodziło o bycie fair czy nie fair wobec pracodawcy. Chodzi o to, że nie pomyślała o tym jak zarobić, tylko o tym, jak naciągnąć państwo czy kogokolwiek innego na kasę. Pewnie i tak została zwolniona i dalej miała problem ze środkami do życia. O wiele łatwiej byłoby zacząć zarabiać i raz na zawsze pozbyć się problemu! :-D

To przykro. Szukanie nowej pracy bywa i męczące i dołujące. Ale życzę, żeby było krótkie i owocne! Mam nadzieję, że znajdziesz lepszą, niż obecna. Powodzenia