Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Związek z ojcem chrzestnym dzieci

Polecane posty

Gość gość

Co sądzicie o związku matki 2-ójki małych dzieci z ich ojcem chrzestnym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, opiszę tutaj sytuację, dla mnie co najmniej dziwną. Przeszło rok jak rozstałem się z dziewczyną, mamy 2-ójkę małych dziec********. 3-ech latach związku nie wytrzymałem napięcia w pracy i się zwolniłem, nie mogłem znaleźć innej i skończyło się. Dziewczyna poszła z dzieckiem oraz z drugim w brzuchu do domu samotnej matki. Spędziła tam ponad rok. Niedawno wprowadziła się do mieszkania, które załatwiła jej moja matka zastępcza oraz ojciec chrzestny dzieci ( dzieci ochrzciła już w ośrodku i tak poznała chrzestnego, mojego znajomego z dzieciństwa). Wmówiono jej, że jestem chory psyhicznie, lecz lekarz tego nie potwierdził, w co nikt nie wierzy. Nie łoże na dziec****onieważ nie mam z czego, mam długi. W dziećmi dobrze się dogaduję, widujemy się codziennie. Podejrzewam, że moja była dziewczyna i ojciec chrzestny dzieci są razem. Dla mnie to dziwne. Oboje tego nie potwierdzają, aczkolwiek moja ex mówi, że gdyby nie to, że chrzestny jest taki spokojny to "brała by się za niego". Dodam, iż moja matka zastępcza na, każdym kroku chwali tego gościa. Sam do niego nic nie mam, prócz tego, że uważam, że chce zająć moje miejsce przy dzieciach. Nie wiem co czuję do byłej dziewczyny, napewno zazdrość. Ona twierdzi, że mnie już nie kocha, aczkolwiek parokrotnie ratowała mi tyłek w ciężkich sytuacjach. Co wy o tym sądzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezły bajzel. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, niezły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś coś poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam ten fakt za bardzo dziwny, ale nie kluczowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolontariat z piekla do nieba
Chcesz porady? Weż się za siebie! Żadna kobieta z maitkim dzieckiem będąc w ciąży nie ucieka do domu samotnej matki od kochanego chlopaka tylko z pewnościa od goscia ktory ma ja za nic i Bóg wie co jej robił. Przemysl co zrobiles bo watpie zeby chodzilo tyllko o prace! Jak sie zmienisz tna lepsze do tego stopnia ze z bedziesz mogl poaptrzec w lustro i powiedziec ze tera jestem porzadnym materialem na ojca i meza to mozesz o nich walczyc w innnym przypadku daj dziewczynie spokoj. Niech ulozy sobie zycie z kims kto zpewni im milosc spokoj i dach nad glowa w ktorym beda szczesliwie rosly twoje dzieci. Takie jest moje zdanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×