Rozczarowanie rozmową kwalifikacyjną w Agencji Pracy Przeczytajcie

Byłam dziś na rozmowie w sprawie pracy w jednej z Agencji pracy. Bardzo stresowałam się tym spotkaniem, juz dwa dni wcześniej wybrałam elegancka bluzke i spódniczkę (praca jako sprzedawca w markecie). Idę do pracy po 3letniej przerwie na opiekę nad maleństwem więc stąd stres... Wchodzę do tego biura i co widzę? Czterech znudzonych pracowników w pokoju, a do nich kolejka osób... Każdy ubrany byle jak... W końcu moja kolej, przygotowałam się świetnie mocne strony, słaby strony itpp.... A o co mnie spytali? "Czy jest pani dyspozycyjna w weekendy? tak? to proszę zapoznać się z umową i ją wypełnić, szkolenie pojutrze". Czy tak powinna wyglądać rozmowa kwalifikacyjna? Niby dostałam prace i powinnam być szczęsliwa, ale czuje niedosyt....

hahah a na co ty liczyłaś idąc do agencji zatrudnienia w sprawie pracy jako kasjer? że będzie assessment center? :D praca kasjera nie wymaga żadnych kwalifikacji, każdy debil moze to robić

a na jakie stanowisko bo jak sprzedaż np telefoniczna :D to biorą byle kogo generalnie różnie bywa bo na lepsze stanowiska jednak jest jakaś rozmowa a nawet na telemarketing, spodziewałbym się dużej rotacji w tej pracy widocznie to jakiś badzie więc biorą ludzi ile wlezie no chyba że byłaś tak rewelacyjna że już nie mieli nic do dodania! :D

nie doczytałem ...:-O sprzedawca w markecie ? no to się nadajesz , jak masz książeczkę sanepidu, wyglądasz spoko itd. to nie ma tutaj filozofii za bardzo podczas takiej rozmowy

prosze mnie nie obrażać... przecież napisałam stanowisko "sprzedawca w markecie" Nie uwazam, że to praca dla każdego, jak tak by było to nie byłoby szkoleń, na kasie też trzeba dużo sprytu i miłą aparycje. Za jakiś czas będe startować dolepszej pracy ale po takiej przerwie nie oszukujmy sie musze się gdzieś zaczepić.

Ale o co Ci chodzi? Na rozmowie o prace chodzi o to by otrzymac prace. Otrzymalas, to chyba dobrze? I dobrze swiadczy o tej agencji ze nie zadawali pytan z kosmosu. Wolalabys 3-godzinne pranie mozgu a na koniec info, ze Cie nie zatrudnia, bo nie masz wyzszego wyksztalcenia / bieglego chinskiego /male doswiadczenie / za duza przerwe w pracy?

własnie nawet o książęczkę nie spytali- tylko chcieli dowód osobisty i to wszystko. obok mnie umowe podpisywał też taki stary śmierdzący dziad bez zebów, chyba na to samo szkolenie, byłam w szoku... W ogóle nikt nikomu nie zadawał pytan, nie było typowego przebiegu rekrutacji.... Byłam na rozmowie zanim zaszłam w ciążę w sklepie z ciuchami to byłam sama na zapleczu, normalnie podali mi szklankę wody i pytali jakie mam wady, zalety itp.

ale ze co , wybralicie , bo bylas najlepiej ubrana , spodniczka itp . czy co ?Bo nie rozumiem

Sprzedawca w markecie nie kazdy sie nadaje! Padne. A jakie to specjalne umiejetnosci twarde i miekkie powinno sie miec?!

nie chodzi mi o to że jestem niezadowolona, że dostałam pracę tylko że mam wrażenie, że oni tam podpisywali umowę z każdym kto tylko powiedział że może pracować w weekendy.. bez względu na to jak wyglądał, gdzie pracował.... Wypełniając umowę widziałam jak przyszła jakaś kobieta i powiedziała, że chce zostawić CV to jej odpowiedzieli, że nie zbierają CV do żadnej bazy, że trzeba odpowiedzieć na konkretną ofertę i tyle... Tak sobie myślałam, że chciałabym czuć, że spełniam oczekiwania i wybrali mnie spośród innych kandydatów...

Moim zdaniem robisz z igly widly. A jesli nie bylas jakims super kandydatem, to co?

Takie cos mamoolenci tylko w erze ;) :d

Znajomi do mnie dzwonią, pytają jak tam rozmowa jak mój szef... A ja nawet nie wiem jak moj szef wygląda, umowe podpisywała ze mna jakaś dziewczyna młodsza ode mnie na oko..... Wrzawa w tym pokoju jak na bazarze, było mi troche wstyd ze to wszystko takie mało eleganckie i niepowazne :(

bedziesz miec szkolenie ?... to ile ma trwac i zapłacą ci za nie ?

szkolenie trwa powiedzieli 4 do 6 godzin jest bezpłatne. praca rozpoczyna sie juz następnego dnia.

jaka ta miniowa miala dlugosc?

a co to ma do rzeczy? to nie była żadna miniówa, normalna ołówkowa spódniczka przed kolano.

słuchaj, aplikowałaś na stanowisko pracownika niewykwalifikowanego i tak zostałas potraktowana. Nie spodziewaj się wiele. To naprawdę nie jest żadne osiągnięcie.

no ale jak ją nauczą obsługi kasy fiskalnej to już jakieś kwalifikacje są ;-) może nic super ale zawsze, generalnie to może do tego marketu potrzebują kilka kilkanaście osób a rekruter widząc ładną schludną dziewczynę uznał że się nadaje, o wiele więcej można się spodziewac po rekrutacji na stanowiska w administracji jako specjalisty itp, czy też kierownicze wówczas rozmowa na pewno jest merytoryczna natomiast też nie zawsze się zdarza że jak cię zatrudnią to będą od początku mówili dlaczego i jaka jesteś świetna, po prostu nikt się nie rozczula a sprawdzisz się dopiero po podjęciu pracy Twoje podejście jest na zasadzie że potraktowali cię jak każdego innego , nie podoba ci się że tyle osób było bo niestety to jest Polska i kupa ludzi nie ma pracy a oni na jedno miejsce od 100 do 1000 osób :-O x ciesz się że po 3 letniej przerwie ktoś chciał cię zatrudnic

no ale jak ją nauczą obsługi kasy fiskalnej to już jakieś kwalifikacje są ;-) może nic super ale zawsze, generalnie to może do tego marketu potrzebują kilka kilkanaście osób a rekruter widząc ładną schludną dziewczynę uznał że się nadaje, o wiele więcej można się spodziewac po rekrutacji na stanowiska w administracji jako specjalisty itp, czy też kierownicze wówczas rozmowa na pewno jest merytoryczna natomiast też nie zawsze się zdarza że jak cię zatrudnią to będą od początku mówili dlaczego i jaka jesteś świetna, po prostu nikt się nie rozczula a sprawdzisz się dopiero po podjęciu pracy Twoje podejście jest na zasadzie że potraktowali cię jak każdego innego , nie podoba ci się że tyle osób było bo niestety to jest Polska i kupa ludzi nie ma pracy a oni na jedno miejsce od 100 do 1000 osób :-O x ciesz się że po 3 letniej przerwie ktoś chciał cię zatrudnic