Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzieciak niedobry że szkoda słów

Polecane posty

Gość gość

Przychodzi do klasy (piąta klasa) codziennie spóźniony, z zawiniętym szalikiem wokół całej twarzy i krzyczy "assassin"!!! Na lekcji potrafi do nauczyciela powiedzieć "s********j", kopie inne dziec***przezywa i tym podobne. A jego jeszcze bardziej p******* tatuś na to mówi tak: " to na pewno nie mój idealny synek, on jest taki wspaniały że och i ach, on ma zdolności językowe bo śpiewa piosenki w radio, blebleble itp itd, a ja mam takie znajomości i kontakty, że mogę nawet panią doprowadzić do zwolnienia" *** Obyś cudze dzieci uczył kuźwa, jak dobrze, że w porę się ogarnęłam i wiecie co zrobiłam? Założyłam własną firmę (zupełnie niezwiązaną z zawodem), która już na tyle zaczyna dobrze prosperować, że rzucam to ś****wo jakim jest szkoła bo nie jest mi do niczego teraz już potrzebne (na początku myślałam, że jeszcze będę ciągnąć żeby zus był opłacany, ale tyle ile wyciągam z interesu to zus przy tym to pikuś), tatuś p******ego synalka przychodzi do szkoły niedługo i chce się ze mną spotkać więc zamierzam mu powiedzieć mniej więcej tak: "No więc widzisz kurd**elku (metr 50 w kapeluszu), nie będzie musiał już Twój cudowny synalek mnie oglądać bo odchodzę z tego kółeczka wzajemnej adoracji, a swoją drogą jemu się należy porządne lanie na d**ę, a tak btw to mam nadzieję ze takie lanie on ci za parę lat sprawi". Następnie pójdę do dyrektorki i powiem jej co myślę o jej trzęseniu portkami przed wszystkimi rodzicami niedobrych najduchów i złożę wypowiedzenie :) Huuuraaay :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Richtig so! Dop.....dol gnojkowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to i tak luksus. ja też parę lat temu uczyłam w podstawówce o Bogu dziękuję że już nie musze tego robić. Kiedy pisałam przy tablicy i nagle się odwróciłam jeden taki stał za mną i udawał stosunek sexualny, inna dziewczynka (również 5 klasa) udawała ciągle że jest w ciąży i krzyczała: "przejscie dla kobiety w ciąży!". starsze nauczycielki naprawdę uwierzyły ze ona będzie matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małe faceci i wielkie ego. Nie przejmuj się nie ma żadnych znajomości nadrabia swój kurduplowaty wzrost. Nienawidzę takich knypków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wiecie co Wam jeszcze napiszę? Że ja naprawdę lubiłam ten zawód i zaczynałam go pełna pozytywnej energii i entuzjazmu :) Lubię nadal uczyć (uczyć, a nie użerać się z bandą dzikusów) i przekazywać wiedzę. Lubię jak ktoś coś zrozumie po tym jak wytłumaczę, ale widzę że w obecnym świecie to jest mega trudne albo się po prostu nie da. Dzieci są coraz gorsze, co chwile są wymyślane nowe papiery na ich odbiegające daleko od normy zachowania, a ich rodzice to jakieś czuby, którym chyba dokuczano przez całe życie i teraz się odgrywają. ** Nie piszę o wszystkich oczywiście. Są fajne dzieci, są też fajni rodzice. NORMALNI Jezu ale jak ich mało :O I ich będzie mi szkoda opuszczać. Jednak cała reszta podobnych do tego kurdupla i jego synalka sprawia, że na serio chyba do końca życia będę co rano dziękować za to że tam nie zagrzałam miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się nie ma żadnych znajomości nadrabia swój kurduplowaty wzrost. Nienawidzę takich knypków! *** Ależ ja się nie przejmuję, nie mogę się doczekać aż mu powiem kilka słów prawdy. Żal mi tych kolegów i koleżanek, które nie będą mogły tak zrobić :) No i żal mi tego, że świat zmierza w takim dziwnym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś mi to owieczką śmierdzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się wybrałam na polonistykę swojego czasu ... wystarczył mi jeden semestr praktyk w podstawówce.. dziękuj***ardzo. Też mam firmę tylko że związaną z dziećmi - ale nawet jeśli mi się taki gałgan przytrafi to wiem, że widzę go raz w życiu i za parę godzin pójdzie takie sceny rodzicom odstawiać wiec w nosie mam jego wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość28
Prawda jest taka, że nauczyciel nie ma żadnych narzędzi by zaprowadzić rygor w klasie. Postraszy pałą w dzienniku? Uwagą do rodziców? Bezstresowo wychowane bachory mogą napluć nauczycielowi w twarz, a on i tak nie będzie mógł nic zrobić. Rodzice myślą, że to szkoła jest od wychowywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwag i pał to oni się już dawno nie boją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×