Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sie dzieje z ludzmi TEZ TO ZAUWAZYLISCIE

Polecane posty

Gość gość

Do konca roku wszyscy w miare zadowoleni itp. A teraz po sylwestrze masakra. Wszyscy jacys tacy wycofani zamknieci w sobie. Nawet nie ma z kim pogadac. Co jest grane? Niech mi to ktos wytlumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jesienno-zimowe obniżenie nastroju, brak słońca, zimno, wilgotno, krótkie dni. Zobaczysz jak się wszyscy zaczną uaktywniać w miarę wydłużania się dni i gdy słońce zacznie wyżej operować, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szydlo z worka wyjdzie predzej czy pozniej :D a tak naprawde lekcja na 2014 nalewamy oleju na lyzke i idziemy na spacer po powrocie ze spaceru opisz dwie rzeczy: wszystko co widzialas/es na spacerze i... ilosc oleju jaka donioslas/es na lyzce do domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak na wszystkich dziala ta pogoda? Odzywam sie do jednego znajomego ( zwykle dusza czlowiek) a teraz masakra tylko jeczy Inny nawet mu sie gadac nie chce itp. I takie odciecie sie pomaga? Mi tez nie jest fajnie ale ja sie nie zamykam tylko chce rozmawiac a inni chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 9.11 o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, wielu ludzie cierpi na tzw. jesienno-zimową depresję. obniżenie nastroju, ten czas trzeba spokojnie przeczekać, przecież to wynika z naszych pierwotnych sposobów na przetrwanie. Ewolucja aż tak bardzo nas nie zmieniła. W pradawnych czasach gdy dni były krótkie a człowiek nie znał elektryczności, szedł po zmierzchu spać a budził się jak było widno. Współczesny człowiek jest wbrew naturze zmuszany do aktywnośc**przez okrągły rok i zapadając na tę jesienną depresję, broni swój organizm i psychikę przed zwariowaniem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja jestem jakas dziwna bo tez mam obnizony nastroj ale chce to przeczekac rozmawiajac z innymi a widze, ze tak sie nie da;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmowa ma sens tylko wtedy gdy nie mowisz do sciany :D gadal dziad do obrazu a obraz do niego ani razu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie ratują się w ten czas, na różne sposoby. Jedni próbują przegadać, inni piją alkohol, jeszcze inni uprawiają sporty [ w tym seks, który jest dobry na wszystko] inni zagrzebują się w ciepły kocyk z herbatą i ciekawą książką. Trzeba znaleźć najlepszy sposób na tę zimową zmorę i.... oby do wiosny i krótkich majtek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. przed swietami bylam zaaferowana cala ta atmosfera, widywalam sie z ludzmi, w trakcje swiat oczywiscie tez bylam usmiechnieta zmywając trzydziesty talerz, ledwo swiateczni goscie pojechali, zjawili sie sylwestrowi, choc kupilam wiekszosc rzeczy gotowych i zrobilam tylko salatke to jedak trzeba bylo im spanie naszykowac i znosic ich obecnosc a bylo to 10 osob + 2 malych dzieci. 2-go pojechali, to na weekend zjechali nastepni bo w sumie od dawna nie moglismy sie spotkac, znowu impreza, sprzatanie, szykowanie spania, itp. teraz mam swiety spokoj i odpoczywam a wszyscy pytaja czy nie ejstemn smutna, a ja odsypiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cholera szkoda, ze moj sposób to akurat rozmowa. Mam pecha...wiec musze poszukac inny...bo chetnych jak na lekarstwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mozesz pogadac z nami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×