Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanko_mam

Jak długo Wasze dzieci używały fotelika 0_13 i dlaczego zmieniłyście na większy

Polecane posty

Gość pytanko_mam

Pytanie dotyczy fotelików 0-13, chodzi o czas ich używania.. -ile miesięcy miało Wasze dziecko gdy wsadziłyście je do większego fotelika? -ile ważyło? -ile miało wzrostu? -dlaczego zmieniłyście fotelik na większy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmienia się gdy dziecku jest ciasno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka jeździła rok. Jak zmieniliśmy to wzrostu miała niecałe 80 cm, może z 78. Ważyła 9,5 kg. Pojeździłaby może jeszcze kilka miesięcy, bo jeszcze jej głowa nie wystawała jak zmienialiśmy. Ale działy się już dantejskie sceny przy wkładaniu, cała trasę ryk, bo próbowała zobaczyć co jest za oknem, szarpała pasy, no i po kilku takich wyprawach odpuściliśmy i daliśmy ją do 9-18 montowanego przodem do kierunku jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zmienia się kiedy dziecku jest za ciasno" Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miała rok, dokładnie w dniu urodzin jej kupiliśmy. Ważyła 9,2 była drobna ale już płakała i niechciała leżeć. Jeśli dziecku głowa zaczyna wystawać lub (co oczywiste ale raczej mało spotykane) waga jest większa niż 13 kg. Często mamy tu piszą, że jak nogi wystają, a to głupota bo mojej jak miała kilka mięsiecy już nogi wystawały, a to nie powód. Moja bratowa ostatnio powiedziała właśnie, że muszą zmienić na większy bo nogi małemu wystają. Jak jej powiedziałam to się zdziwiła, aż poszła szukać informacji na necie. Matka dwójki dzieci, a nawet się tym nie interesowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja miała ok. 8-9 miesięcy. Strasznie płakała w foteliku 0-13, nie odpowiadała jej pozycja półleżąca i ciasno jej było, choć w sumie drobna była, 70 cm i 9 kg. Ale mieliśmy bardzo zabudowany fotelik cybex aton 3. Zmieniliśmy oczywiście na tyłem do kierunku jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko powinno tak długo jak się da jeździć tyłem do kierunku jazdy. Chodzi o jego życie i zdrowie a nie "widzimisie".Nie chodzi już nawet o wypadek, ale jazda przodem to ogromne obciążenie dla kręgosłupa(np. wymuszone kiwanie głową przy ruszaniu/hamowaniu) za duże dla niemowląt i roczniaków! Można poczytać o tym chociażby w gooogle. Kupno fotelika przodem do kierunku jazdy za wcześnie odradzają nawet sprzedawcy fotelików (byłam świadkiem:mama zdecydowana na zakup a sprzedawca przekonał ją że jej "stary" jeszcze jest ok).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idioooooootki
Wasza postawa: "mam w d***e bezpieczeństwo mokego dziecka, narażam go na śmierć i kalectwo bo "płakało"." Wy sie nie nadajecie na matki. To wy jesteście odpowiedzialne za dzieci i macie o nie dbać i je wychowywać, a nie robić to co dzieci wymuszają.Chowacie małych terrorystów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do "Idioooootki" - a ryczące na cały zyher dziecko to jest tai komfort dla kierowcy, że napewno prowadzi przy takich wrzaskach w pełnym relaksie, skupieniu i bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście nie jest to komfortowe. Ale jest złoty środek - zamiast kupować fotelik przodem do kierunku jazdy, można kupić tyłem. Dziecko bezpieczne i zadowolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miał coś koło 9 miesiecy
Jak zmienialiśmy fotelik, to syn miał coś koło 9 kg wagi i . . . ponad 80cm wzrostu. Zaczęła mu wystawać głowa. Kupiliśmy taki 9-25 kg, tyłem do kierunku jazdy. Syn ma obecnie 3,5 roku i nadal w nim jeździ, mimo, że mierzy 106cm. Ale mamy duży samochód, więc jest dużo miejsca na nogi z tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miał coś koło 9 miesiecy
Ale w odróżnieniu do nawiedzonej Cleo nie uważam, że jak ktoś kupuje fotelik przodem do kierunku jazdy to jest złym rodzicem. KAŻDY RODZIC WIE CO JEST NAJLEPSZE DLA JEGO DZIECKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmienilam wczoraj bo przyjaciolka miala wypadek i potrzebowala fotelika a jutro wyjezdza (2 dni w samochodzie minimum). Oddalam jej nasz 0-13 z baza a syna (9 miesiecy) przesadzam na 9-18 TYLEM do kierunku jazdy. Gdyby przyjaciolka nie byla w pilnej potrzebie to bym wozila swojego syna w 0-13 do oporu (tzn do momentu gdy zaczelaby mu wystawac glowa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co jest najlepsze? Dzisiaj większość to specjalistki od wożenia dziecka tyłem, ale jak w zeszłym roku, któraś ze stałych bywalczyń, chyba dziunia, zapytała o fotelik >9 kg tyłem to żadna nie wiedziała o co chodzi. Chyba jedna biest napisała coś o tych fotelikach. Teraz nagle stado znawczyń tematu się zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawiedzona? Eh nie uważam że rodzic kupujący fotelik przodem do kierunku jazdy jest złym rodzicem, tylko, że BAGATELIZUJE sprawę. Jak słyszą cenę fotelika rwf to machają ręką, mówią że bezsensu przepłacać, że przodem jest bezpiecznie. Nie rozumieją zwykłego zdania "tyłem 5 razy bezpieczniej niż przodem". To uważam za nieodpowiedzialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cleo to jakiś cudak:O Jak Boga kocham jak czytam wypowiedzi tej frustratki to aż mnie zbiera na wymioty... Tylko karmienie piersią jest dobre i tylko wożenie dziecka tyłem jest dobre i tylko ona jest dobrą matką bo tak robi :O PSYCHOLKA. Ale jak czyimś najwyższym osiągnięciem było urodzenie dziecka to pada na główkę. My nie kupowaliśmy tego 0-13 tylko 0-18 i córka nadal nim jeździ, obecnie ma 1.5 roku, ale jest kruszynką bo waży 11kg i mierzy 80 cm i spokojnie się jeszcze mieśc****otem planujemy kupić 9-25, bo one są wysoko w testach, również taki tyłem do kierunku jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem psycholką bo daje dziecku to co najlepsze? Spoko :D karmienie piersią zawsze wywołuje frustrację u niektórych matek :) w takich stanach czy w Szwecji to ty byś została uznana za psycholkę, bo wozisz dziecko przodem do kierunku jazdy, także wiesz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a tobie nawet nie chcę się ruszyc aby zdobyć odpowiednią wiedzę o bezpieczeństwie dziecka w foteliku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie, że też karmiłam piersią, więc nie trafiłaś i naucz się czytać CUDAKU pospolity, że wożę dziecko tyłem do kierunku jazdy i zamierzam to robić do 4 rż. Ale widać Twoim jedynym osiągnięciem jest urodzenie dziecka, szkoły zero, innych osiągnięć też :O Niestety karmienie piersią to nie jest żaden wyczyn, zwykła normalna czynność, naturalna, która nie wymaga ani wykształcenia, ani żadnej wiedzy. A czy dajesz dziecku to co najlepsze? Miałabym wątpliwości skoro nie potrafisz czytać ze zrozumieniem... Ale Twoje dziecko Twój problem. Karm jak chcesz, woź jak chcesz, ale Twoja stopka świadczy o głupocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejże czy ja cię obrażam, piszę żeś niewykształcona czy co? Zupełnie nie rozumiem, jak na karę ma ktoś swoje zdanie, to od razu lecą wyzwiska że bez szkoły, czy patologia. czemu to oceniasz, że bez szkoły jestem? Mam i szkołe i studia skończone. A karmienie piersią jest wyczynem, poczytaj sobie ile matek się poddaje po kilku tygodniach. Jedynie 14% kobiet w Polsce karmi piersią do 6 miesiąca życia, także bardzo mało, a po 6 miesiącu to już połowa mniej. A po tym jak nazwałaś mnie psycholką to już odechciało mi się czytać dalej, ale dobrze, że coraz więcej osób wozi tyłem do kierunku jazdy. ps. wcale nie napisalam że jesteś sfrustrowaną matką karmiącą mm, tylko, że karmienie piersią wywołuje frustrację. Także zrelaksuj się, bo chyba w necie wywołujesz agresję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stwierdziłam, że nie masz szkoły bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem :O a Piszesz jak psycholka. Daj komuś do poczytania to co tu wypisujesz? Jakbyś była nawiedzona i miała misję zbawienia świata. Ja wożę tyłem, ale nie namawiam usilnie na to innych. Jak ktoś pyta to polecam, ale nie zmuszam, a Ty co i rusz zakładasz tu tematy lub wypisujesz swoje mądrości na innych topikach. Statystyki co do karmienia piersią też niewiele mnie obchodzą, bo to INDYWIDUALNA SPRAWA KAŻDEJ MATKI. Ja karmiłam do 15 miesiąca mimo, że wróciłam do pracy, ale to był mój wybór. Każdy ma prawo do swojego, czego Ty najwyraźniej nie rozumiesz, b o non stop zarzucasz innym, że robią źle i gorzej od Ciebie, bo nie robią tak jak Ty uważasz za słuszne. Więc jak najbardziej można napisać że jesteś co najmniej nawiedzona i święcie przekonana o własnej nieomylności, a to już zalążek poważnych zaburzeń psychicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś mi się skasowało :O Zamiast tego: Daj komuś do poczytania to co tu wypisujesz? Jakbyś była nawiedzona i miała misję zbawienia świata. Miało być tak : Daj komuś do poczytania to co tu wypisujesz, bo piszesz jakbyś była nawiedzona i miała misję zbawienia świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanko_mam
Szczerze to ja pytałam nie dlatego, że nie wiem, co i jak, ale z czystej ciekawości :) Dlaczego? Bo w necie (również tutaj) osoby piszą, że "fotelik za mały, za ciasny, dziecko płakało itp. przesadziłam jak dziecko miało 6-7-8-9 miesięcy". Rzadko można znaleźć wypowiedź, w której ktoś pisał, że wozi w takim foteliku dziecko powyżej 10 miesięcy. Z kolei na zajęciach, na jakie chodzę z dzieckiem, rodzice przynoszą swoje maluchy (10-12 miesięcy właśnie w nosidełkach), więc trochę wypowiedzi z netu mijają się z moją obserwacją. _ Więc chciałam jeszcze raz sie dowiedzieć, jak to jest.. i co powoduje, że ludzie tak szybko rezygnują z nosidła. Co ciekawe, zauważyłam, że szybciej do większych foteli, przesadzane są dzieci, których nosidło było "tanie", w sensie, że kupiona jako dodatek do wózka, czy jakaś tam inna "firma", bez udziału w testach.. To trochę tak wygląda, że rodzice, którzy wybrali starannie nosidło, z przynajmniej 4 w teście bezpieczeństwa, wożą w nich dzieci dłużej, niż osoby, które na foteliku oszczędziły. Pytanie.. czy te tanie nosidła są mniejsze (mimo takich samych oznaczeń wagowych), czy są mniej wygodne (i dlatego dzieci ciągle płaczą), czy po prostu rodzice stwierdzają, że "już ma 8 miesięcy pora na dorosły fotelik"._ _ Moje dziecko niedawno skończyło rok, ale jeszcze pojeździ w tym najmniejszym foteliku. Zapas nad głową ma spory, więc nie musimy się spieszyć z wymianą :) Na razie szukamy czegoś porządnego tyłem do kierunku jazdy. W każdym razie dziecko jeździ w nosidle.. zdarza się, ze ktoś nagle wyskoczy "przecież nóżki wystają", albo zapyta żdźwiony "w nosidełku wozicie roczne dziecko?". No tak.. skoro dziecko jest niskie, a co za tym idzie fotelik nie jest za mały, to dlaczego zmieniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo masz małe dziecko. Nasz syn był długi, po bokach jeszcze miał dużo miejsca, ale głowa mu wystawała (co mają nóżki???????). I nie mieliśmy taniego nosidła. Wszystko zależy od wzrostu dziecka. Ja też nie raz widziałam jak ktoś nosi starsze dzieci w nosidle, nie patrzyłam czy tanim czy nie, ale fakt, że wystawała główka, a to już głupota. nie każdy urodził kruszynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rodzic

Niestety nie każdy rodzic wie co dla jego dziecka najlepsze ponieważ nie czyta, nie interesuje się crash testami. Podobnie jak nie każda kobieta w ciąży wie co dla niej i dziecka najlepsze kiedy nie zapina pasów. Dziecko nie powinno od razu po pierwszym foteliku niemowlęcym przesiadać się w fotelik przodem do kierunku jazdy - jest to poparte anatomią dziecka, badaniami i statystykami z krajów gdzie dzieci jeżdżą przodem  gdzie tyłem. Rada jest taka - nie wyzywajmy innych, raczej doradzajmy a jako rodzice czytajmy, dowiadujmy się. Nie zawsze to co podsuwają nam znajomi, rodzina jest dobre - nawet jeśli chcą najlepiej. To nasza decyzja jako rodzica jest kluczowa zarówno jeśli chodzi o fotelik jak i bezpieczeństwo, zdrowie, wychowanie,  życie. Żyjemy w dobie internetu i mamy bardzo łatwy dostęp do informacji.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×