Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to jest normalne Jedzenie czteromiesięczniaka

Polecane posty

Gość gość

Hej, mój syn ma 4 miesiące i 2 tygodnie. Ogólnie nie ma problemu z jedzeniem - jest na mleku modyfik., pije herbatki i je marchewkę z ziemniakiem z apetytem. Problemem są poranki. Syn chodzi spać o 19, o północy zjada sobie 170ml, potem o 4 nad ranem 120 i o 7 kolejne 120. Później do południa nie je nic, nie chce, pluje smoczkiem, pije jedynie herbatkę. Czy to jest normalne? Przybiera na wadze prawidłowo, świetnie się rozwija, wszystko poza tym jest w jak najlepszym porządku. Mam się czym martwić, jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to głupota
za duzo je w nocy, dlatego a rana nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak martw sie ale swoją niezaradnością i głupota ja nie wiem ale o takie rzezcy pytac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie o.k mój syn od 4 mies niepil mleka w ogole tylko kasze te bobowita m rozcienczalam przebijalam smoczek i tylko to jadl teraz ma 2 lata i na wieczor mleko pije modf. wiec jak widzisz z dziecmi roznie i nie martw się może za 2 tyg mu się odmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie i jeszcze jedno dawaj mu wode w nocy nie mleko albo pomalu go oszukuj no. 150 ml wody i 4 zamias 5 miarek mleka. i tak go oduczysz jedzenia w nocy mój syn od 5 mies przesypial od 21 do 6 rano bez jedzenia, polozna mi mowila ze do 3 mies trzeba dziecko w nocy karmic nawet jak spi to wybudzać a potem już nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za rady! Z tym karmieniem nocnym jest tak, że o tej 3 czy 4 nie zawsze się budzi, w zasadzie to nie wiem od czego to zależy. Próbowałam już go oszukiwać wodą, ale drze się wniebogłosy, głodomor jest jak nie wiem co :D Chciałam też, żeby później chodził spać, ale tak samo nie udaje się niczego przesuwać, bo jest wtedy nieprzytomny i bardzo marudzi. Z kolei też nie daje się nakarmić o 21 czy 22 (tak, żeby jadł przed północą, a nie tak późno) - zamyka buzię i w ogóle nie ssie. Ale będę ciągle próbowała go oszukiwać, bo już męczące jest to karmienie nocne, zwłaszcza, że o tej północy przecież dużo je. Jeszcze raz dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×