Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak dobrze wstac skoro swit

co zrobic zeby zarobic i sie nie narobic

Polecane posty

Gość jak dobrze wstac skoro swit

Hej! Otóż mam taki problem, że lubię dostawać pensję od pracodawcy, nawet lubię swoją pracę, ale dojazdy mnie wykańczają a u mnie w mieście nie ma pracy. dlatego zastanawiam się nad otwarciem własnej działalności, mam nawet pomysł,m tylko odwagi mi brak. bo co będzie jak interes nie wypali? strace stałą pracę, będą kłopoty z przyjęciem dziecka do przedszkola. ale jak pomyślę, że w poniedziałek mam znów spędzić tyle czasu w korkach to aż mnie telepie. nawet próbowałam zmiany godzin pracy, ale na 7 też są korki, musiałabym chyba przed 6 jeździć, a to znowu jest niemożliwe, bo nie mogę wyjść z pracy wcześniej jak o 15, bo pracuję na obsłudze interesantów.... mamy dojeżdżające może kilka dobrych rad, co zrobić żeby nie zwariować w korku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeprowadź się bliżej pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dobrze wstac skoro swit
niestety trzyma nas tu dom i kredyt jaki na jego budowę zaciągnęliśmy... jakieś inne dobre rady? w sumie nie mieszkam bardzo daleko, problem tylko że na wlotówkach do miasta wiecznie korki. od kilku lat obiecują obwodnicę i wtedy tiry by zniknęły to i korków takich by nie było, ale na obietnicach się kończy, a ja codziennie godzinę jadę do pracy trasę, którą można pokonać w 15 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem w tym ze dziś w Polscetakie czasy że bardzo trudno coś rozkręcić, też próbowałam i więcej stresów niz to warte chociaż miałam zapał i pomysły, wróciłam niestety do stałej pensji jednak to mi sie bardziej opłacało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem w tym ze dziś w Polscetakie czasy że bardzo trudno coś rozkręcić, też próbowałam i więcej stresów niz to warte chociaż miałam zapał i pomysły, wróciłam niestety do stałej pensji jednak to mi sie bardziej opłacało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam wlasna firme od maja (wtedy sie urodzil synek). otworzylam firme w 2 tyg po jego urodzeniu. i jest super :) firma powolutku zaczyna przynosic dochody, więc wcale nie jest tak, że nic sie nie da zrobić :) trochę odwagi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×