Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bubussssssss

Kiedy samotnik jest w związku

Polecane posty

Gość bubussssssss

Mam partnera od roku. On nie potrafi zrozumieć, że ja czasem chcę być sama. Spotykamy się w weekendy ze względu na odległość. Oboje pracujemy od poniedziałku do piątek. Ja wracam do domu wieczorami i co jakiś czas po prostu chciałabym spędzić sobotę sama. On się często obraża. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubussssssss
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nic do niego nie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubussssssss
czuję, kocham go, ale po prostu lubię czasem być sama ze sobą. Lubię się zająć moim hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powinien Cię zrozumieć. Byłam stosunkowo niedawno w związku z facetem, do którego chcialam się przekonać za wszelką cenę. Teraz po czasie wiem, że go nie kochałam dlatego stroniłam od jego towarzystwa, wieczorem wolałam po prostu zobaczyć jakiś serial i odpocząć - bez niego. Pewnie w Twoim przypadku jest inaczej - ale to tak zdawkowo o moim przypadku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubussssssss
pewnie tak. W sumie to powiem szczerze, że tak bardzo kochałam tylko raz i to się ciągnęło 10, czyli przez całą moją młodość. Bardzo mnie zranił, ale teraz po 3 latach nadal wracam myślami do niego. Mój nowy partner jest kochany, bardzo mi pomaga, zwłaszcza, że jestem przewlekle chora. Jest naprawdę cudownym facetem i w życiu nie chciałabym go stracić. On po prostu nie rozumie, że ja czasem chce pobyć sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że gdy odrzucisz jego towarzystwo w sobotę to na bank pójdzie gdzieś i może cię zdradzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cały tydzien jestes sama, po co ci ta sobota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubussssssss
cały tydzień pracuje, a mam taką pracę, że rano się przygotowuję, a po południu i wieczorem nie ma mnie już w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie, od razu zdradzi... trzeba ustalić priorytety i żyć tak żeby się nie męczyć. Też byłam w długoletnim związku i to co się dzieje od tego czasu to nie to samo. Rana zostaje na długo, mam nadzieję, że nie na całe życie. Czekam na taką prawdziwą miłosć, której nie tylko będę mogła oddać sobotę czy niedzielę ale i całą siebie w 100% ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×