Są tu osoby religijne w związkach Mam pytanie

allium - prawie trafiłas :P

no jak mam dizeci to i męża mam :) powiem tak - byłby zazdrosny o wielbicieli ale nie o " wielbicieli " .Zwłaszcza ,ze i o nim " wielbiciele " piszą martwiąc sie o niego :D szczerze jest im zobowiązany :)

moze lepiej na konsultacje do psychiatry? schizofrenia wystepuje wtedy gdy pacjent slyszy glosy...

nie no juz sie nie nasmiewajmy :) no mozna miec bardzo głęboką wiare w boga i tyle :)

allium- a może powiesz mi ile lat ma mąż? :)

tyle samo co ja a nawet starszy - ale lekko :D

gościu :) no to witaj w klubie haha :P nie no żart :)

powiem wam cos w tajemnicy mozna miec dzieci bez meza:D

Autorko, daj znać, gdy w końcu poroznawiacie.

dobra juz nie naciskam :) allium :P

żadna to tajemnica szczególnie teraz kiedy coraz wiecej dizeci rodzi sie z wolnych związków . Czy to dobrze ? czy źle ?:)

dzieci tylko z milosc***owstaja i Bog wtedy uczestniczy w ich tworzeniu?

ale co do męża ja np wole starszych niż rownych w wieku czy młodszych :)

ależ naciskaj , naciskaj :) polecam się :D

"ale co do męża ja np wole starszych niż rownych w wieku czy młodszych" Bo?

to dobrze jezeli póżniej rodzice wezmą ślub ale jezeli nie ma dzieci to nie mam nic przeciwko wolny związkom :)

wole starszych bo ci równi w wieku są poprostu nie zbyt dojrzali mozena powiedziec ze nie zawsze mozna sie przy nich czóć bezpiecznie i dla nich najwazniejsza jest zabawa ok ja tez lubie sie bawic ale są granice

ten się śmieje kto się zaśmieje ostatni No właśnie allium. Nie śmiej się z ateistów bo dla mnie jesteś taka sama jak oni, a nawet gorsza.

ale dla mnie synku ty nie jesteś taki sam jak wszyscy:) wiesz czemu ?:)

Ten cały koleś o ksywce syn fubi też opiera sie na wierze: wierzy że Boga nie ma.

Trochę wrzucę swoje trzy grosze. Ja się pytam i dalej będę pytać Boga a o tak poważne rzeczy to przede wszystkim. Módl się napewno Ci Bóg pomoże i Cię nie zostawi:) A do tych co w to nie wierzą to was też rozumiem, każdy mam wolną wole i robi to co chce najważniejsze żeby na końcu był szczęśliwy. A drogi do szczęścia są różne.

Bóg pomoże i Cię nie zostawi Zostawi każdego człowieka bez wyjątku czy wierzącego lub nie , złego czy dobrego, nawet waszego p**********o Jezusa opuścił i to w tej najważniejszej można powiedzieć chwili dla człowieka czyli w śmierci. Nie łudźcie się.

Do Boga nie ma nawigacji, każdy ma swoją drogę. Ale bez względu na to czy idziesz jego drogą czy swoją on jest zawsze z tobą. Bóg cię nigdy nie zostawia nie zależnie co robisz

Nie zostawił Jezusa, gdybyś znał całą historię to wiedział byś, że Jezus się na to zgodził i zrobił to dla Cibie i dla mnie bo kocha wszystkich i umarł za nas

Jesli by Bog istial tyle cierpienia i zla by na swiecie nie bylo. Cala legenda o Jezusie jest na tyle dobra ze jednak ludzie sie pilnuja i tylu grzechow nie popelniaja. Ja w boga nie wierze pracowalam w osrodku gdzie sa starsi i chorzy ludzie. wierze w dobro i zlo,,, a facet i tak bedzie chcial Cie przeleciec bo to natura i watpie by do slubu czekal

Dlatego, że każdy ma wolną wole, Bóg nie każe Ci w niego wierzyć to jest twój wybór. Ważne, żebyś na końcu był szczęśliwy. A faceci tak ciężko im czekać do ślubu ale jeśli na prawdę kochają to potrafią to uszanować choć i tak próbują zmienić zdanie swojej dziewczyny...

Pokrętność katolickich wymówek nie zna granic, byleby nie przyznać racji. Brzydzicie mnie i ta wasza dobroć bardziej niż najgorsi ludzie.