kompleksy w zwiazku

Eh.. nie wiem jak zacząć bo nie wiem czy uda mi się dobrze opisać tę sytuację. Otóż jestem z narzeczonym około 4 lat. Jest nam razem dobrze lecz brak zaufania daje o sobie znaki a za tym idą moje kompleksy. Chodzi o to że niby wiem że jestem atrakcyjna ale nie czuje że dla narzeczonego! Cały czas wydaje mi się że on wolał by szczuplejszą, powodów jest sporo między innymi - widzę jak ogląda się za innymi kobietami nawet jadąc samochodem gdy ją minie patrzy w lusterka, oglądał strony z pięknymi kobietami takie jak ckm. Jednak mimo wszystko wmawia mi że jestem piękna i że dla niego najpiękniejsza na całym świecie, natomiast ostatnio gdy doszło do kłótni zaczełam go całować aby załagodzić sprawę i skończyć to farsę a on na to do mnie : Widzisz nawet mi nie staję przez Ciebie a mnie jak w mordę strzelił.. poczułam się okropnie ale mu tego nie pokazałam po sobie jednak wygarnełam mu to wszystko po chwili. Za około 30 minut całujemy się a on do mnie mówi chodz do mnie grubasku.. odechciało mi się wtedy wszystkiego... Jak poradzić sobie z kompleksami w które wpędza mnie on? czy może lepiej się rozstać i tego nie znosić..?

gdyby faceci mieli leb na lozyskach zamiast na kregoslupie problem darmowej energii dla swiata zostalby rozwiazany w trybie wiatracznym ;)

Może zacznij dbać o siebie. Każdy facet nie będzie zadowolony z grubej

etam,trochę więcej tylko do obrobienia

morze staszku zacznij od makijarzu wieczorowego polecam brokatowe cienie do powiek i wodoodporne tusze loreal

Lepiej się rozstać, zobaczysz za kilka miesięcy / lat ostanie mi najtłuściejsza locha. I ty się będziesz śmiać.

zacząć dbać o siebie ? schudnąć ? Problem w tym że ja nie jestem gruba ! Ważę 56 kg przy wzroście 173. Nie mam żadnych fałdek na brzuchu nawet. Po prostu on mnie wpędza w kompleksy chyba żeby poczuć się lepiej bo inaczej tego nie kumam.

No to nie rozumiem go. Pewnie znudził się tobą

1) nie powinnaś pokazywać facetowi, że masz takie straszne kompleksy ani pokazywać mu tego, że tak bardzo jesteś o niego zazdrosna, 2) to facet ma być o ciebie zazdrosny a nie ty o niego, 3) nie powinnaś pozwalać się wyzywać i obrażać, jak facet cie obrazi, że np. jesteś gruba to powinnaś zakończyć związek, 4) kobiety w gazetach typu ckm są tak obrabiane na tych zdjęciach, że nie masz powodu być zazdrosną. Zobacz sobie np. taką Iwonę Węgrowską jak wyglądała w ckm a jak wygląda w rzeczywistości: gruba krowa bez talii z figura jak chłop. Więc te gazetki to jest ściema i każdy normalny facet o tym wie.

To wrecz wychudzona jestes... Hmmmm a oprocz tego poniza Cie? Krytykuje inne rzeczy?

Znudził więc czemu nie odejdzie ? a gdy ja już poruszam ten temat to robi wielki płacz że nie chce żebym odchodziła itp.. Wiele osób mówi że co ja w nim widzę że jestem dla niego o niebo za ładna, i że on nie da mi odejśc bo drugiej w życiu takiej nie znajdzie. Dlatego obstawiam że on chce żebym czuła się brzydka, gruba i nie wiadomo jaka tylko po to żeby czuł się pewniej. Teraz ja będę mu do******lać że jest siwy ciekawe jak on się poczuje może podziała

Hm.. staram się nie pokazywać że jestem zazdrosna ale czasem nie wychodzi. Kiedyś to on był chorobliwie zazdrosny że odeszłam bo nie wytrzymałam po powrocie zrobiło się na odwrót on przestał a ja zaczełam ;/

Nie zdarza mu się często mnie obrażać, a jak się zdarza to zazwyczaj dopiero po alkoholu ( typu że jestem p*****lnięta, psychiczna itp)

Jednak za to się nie denerwuje bo wiem że sama go tego nauczyłam mówiąc tak do niego w złościach ;/

Wygodnie mu z toba, ale nie szanuje cie absolutnie, i tobie tez szacunku dla siebie brakuje. Kobieta, ktora zna swoja wartosc, nie dalaby sie tak ponizac. Nawet, gdyby byla gruba.

Jak mam znać swoją wartość kiedy cały czas słyszę same złe rzeczy na swój temat ? wpadam wtedy w kompleksy z których łatwo się nie wychodzi.