Odstawienie antybiotyku u dziecka

Witam, Zastanawiałam się czy nie powinnam pisać na forum zdrowia, ale w końcu sprawa dot. dziecka. Otóż synek 5 lat dostał we wtorek kataru, później kaszel. Dostał Fosidal (działa na zasadzie Eurespalu). W poniedziałek rano zaczął wymiotować i dostał temp. ok 39 stopni. Poszłam do lekarza osłuchowo czysty, gardło czyste. Lekarz nie widział skąd gorączka więc przepisał antybiotyk Klacid. Przez cały dzień gorączka po Nurofenie spadała aby po kilku godz. znowu wrócić. Nie wymiotował, nie miał biegunki. Na noc podałam antybiotyk. Rano zaczął popuszczać podałam drugą dawkę i zaczęła się biegunka. Załatwił się chyba ze 30 razy. Nic nie jadł, był blady i strasznie słaby. Brał ten antybiotyk wcześniej i nie było sensacji. Dla mnie wygląda to tak: infekcja wirusowa spowodowała wymioty i gorączkę, antybiotyk, który normalnie nie wywoływał skutków ubocznych w podrażnionym już układzie pokarmowo-wydalniczym wywołał biegunkę. Ponieważ nie było wyraźnych wskazań do podania antybiotyku odstawiłam po drugiej dawce, ale oczywiście nie daje mi spokoju fakt czy dobrze zrobiłam? Miałyście kiedyś taką sytuację? Czym mogłam bardziej zaszkodzić odstawieniem czy ładowaniem dalej antybiotyku?

Moim zdaniem antybiotyk nie był w ogóle wskazany. W przypadku infekcji wirusów antybiotykoterapia wręcz może zaszkodzić, zamiast pomóc. Co do odstawienia, zapytaj Panią doktor na stronie hartujmisie.pl

Po co wy w ogole do lekarzy chodzicie skoro same potraficie zdiagnozowac i jeszcze leki dobrac. Najwidoczniej wskazania do podania antybiotyku byly, skoro zostal przepisany. Gdyby lekarz nie przepisal to byloby latanie do trzech innych zeby tylko antybiotyk dostac....