Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kufamackufamac

9 miesieczne dziecko nie potrafi sie sam sobą zająć

Polecane posty

Gość nie żona nie matka
jestescie młode i duzo o dzieciach wiecie ja praktycznie nie wiem chyba nic albo bardzo mało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononoona
powiem Ci tak...mąż dostaje białej gorączki, idę wziąć wyjca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj dziecko do żłobka chociaż na pół dnia w tym czasie sobie ogarniesz dom, czy się pouczysz, albo odpoczniesz w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie żona nie matka
ojeju jescze nie spi ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problemem nie jest dziecko, tylko ty masza za duzo an głowie, a on wyczuwa twoj stres. moze zawieś studia na jakis czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kufamacmufamac
przy dziecku to się bardzo szybko nauczysz, że nic nie jest tak, jak sobie wyobrażałaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie żona nie matka
nononoona - ja juz lece :) może i nie mam dziecka ale mam chłopaka :) wrócę jutro i czekam na raport ile tego małego wyjca usypialiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kufamacmufamac
no mój też jeszcze szaleje. Mąż teraz go przejął bo wrócił z pracy. Jutro już chyba nie zajrze bo do pracy idę. Jak już to wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytałam niektóre komentarze i wierzyć mi się nie chce że pisza to matki. Albo pisza to sfrustrowane baba jagi albo jakies gimnazjalistki. Moja corka jest kochana ale bardzo późno zasypia, zasnąć wieczorem nie może i jak jest wesoła to ok ale jak marudzi to ja zwyczajnie wysiadam.Czasem ledwo już oczy trzymam otwarte a ona jeszcze marudzi bo zmęczona, bo dziąsła bolą a zasnąc nie może/. Mam wtedy dość i tez bym napisała, że dziecko sie drze itp...czasem zmęczenie i frustracja niestety wygrywaja nad chęcia bycia idelanym rodzicem. Wiadomo, że ma się później wyrzuty sumienia za swoje zachowanie ale naprawde zmęczenie czasem bierze górę...a pisanie, że ma oddac dziekco do adopcji? masakra jakaś..ale cóz dziekco widocznie ma taki okres i jakoś przeczekac to trzeba a z małym dzieckiem tak jest, że chce czuc na sobie rpawie cały czas zainteresowanie. Moja córcia na szczęscie przesypia juz praktycznie cąłe noce i nawet jak późno zaśnie czyli ok północy to śpi do mtej 9:00 -10:00. Skończysz studia i na pewno będzie lepiej, a dziekco będzie starsze i tez sie będzie umiało bardziej sobą zająć...cóż taka dola rodzica...trzeba przeczekać i starać sie nie denerwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie żona nie matka
no ok :) to miłej nocy wam zycze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny nie lamcie sie tak. Kiedys to wszystko minie. Mialam tak samo. Maly jako noworodek przesypial max 2 ciagiem,wyl po nocach non stop. Jak ja zalowalam ze zdecydowalam sie na dziecko. Rok koszmaru. Spanie na dobe max 4h(i to snu rwanego). Wszystkie madre kolezanki, mamy,babcie nie potrafily mi pomoc... Do tego maly tylko mama,mama i mama. Niczym sam sie nie zajal. Koszmar. Pomoglo i to duzo jak poszedl do zloba. Zaczal lepiej spac za dnia i po nocach. Polubil dzieci. Zaczal sam sie bawic. Co prawda zaczal przesypiac cale noce dopiero jak mial 2 lata i 7 miesiecy,ale teraz jest przefajnym dzieciakiem:-) usluchanym, nie urzazajacym histerii,pogodnym,rozgadanym (ma 3 lata). Powiem tak. Dobrze ze nie wiedzialam co mnie czeka, bo bym sie nie zdecydowala... A tak przeszlismy ciezkie chwile, ale mam super chlopaka w domu.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 14 mcy synka
Dziewczyny... 1.Sprzątajcie spobie wieczorkiem (mycie garów, prasowanie, zbieranie śmieci)> W dzień kładziecie malucha do kojca albo do wózka, włączacie odkurzacz, wyciągacie mopa i śpiewająco jedziecie po podłodze. Mój synek uwielbia się gapić gdzy odkurzam lub mopem lece podłogę. 2.GOTOWANIE OBIADÓW- dzień wcześniej sobie naszykuj warzywa i mięso tak zeby jak rano wstaniesz wrzucić do garnka a potem tylko doprawić i po obiedzie fru na spacer albo drzemka. Wybierajcie nieskąplikowane dania. Zupy na dwa dni, 3.NAUKA jak śpi 4. Staraj się wyjść z małym na pole to pomaga i mamie i dziecku dotleniacie się. 5. Jak dziecko lepiej spi z mamą to się z nim kładz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 14 mcy synka
Nic się nie stanie jak bedziesz mieć kilka talerzy w zlewie albo niewyprasowane pranie. Ja nie prasuje ostatnio wiele rzeczy. Jedynie spodnie mężowi i koszule. Gotuj z rana tak by w południe zjeść obiad i fru na spacer. Dotlenione dziecko jest spokojniejsze. Nie musicie być na medal. Wystarczy ogarnąć. Męża poproście by np w sb po południu poszedł na spacer z dzieckiem a wy sobie porobicie większe porzadki typu mycie okien , odkurzenie, mycie łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup mu chodzik, to nie bedzie dzioba obijał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby mama 14 msc a czytac ze zrozumieniem nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nononoona
i jak po nocce mamusie małych terrorystów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dobrze,że ja mam córkę aniołka;) Od urodzenia nie sprawiała problemów, teraz ma prawie 2 latka i potrafi się sama sobą zająć. Dacie radę pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też się taki zrobił :( zwarjuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tępe strzały które się nazywają matkami - mój tez tak robił, i robi dalej chociaz ma już 19 miesięcy i w życiu by mi nie przyszło wypisywać takich rzeczy na moje dziecko, jak sobie nie radzisz z własnym dzieckiem to widocznie kiepska z ciebie matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×