176 cm i wysokie obcasy u kobiety

Napiszcie proszę co o tym myślicie, bo już mam dość balerinek do eleganckich sukienek. Myślałam o takich butach ale to przykład: http://www.paulis.sqhost.pl/strona/zdjecia/154%20czarne/DSC02598.JPG

Może być. Zależy jak ty się będziesz czuła.

Właśnie Ja genialnie ale to spojrzenia i komentarze w stylu :ale Ty wysoka jesteś: mnie dobijają

ładne, klasyczne mam 182cm i czuj,e to samo masz wybór: albo się garbic i udawać , że jesteś niższa albo uznać, że tego nie zmienić i zachować sie z dumą i jeszcze zamanifestować światu, że masz to w d.... i dodatkowo założyć obcas nawet ja o tym myślę, bo czuję , ze buty są piękne i mnie omijają w zyciu, nie pozwolę na to, jedno życie, o wzrost taki nie prosiłam

ja juz wyrosłam z tych komentarzy i tylko się usmiecham albo odpowiedz: dzięki;-p a jak ktoś złośliwy, to też odpowiedz pięknym za nadobne jak kuba bogu tak bóg kubie, ja niczyjego wzrostu nie oceniam

znowu ? ilez razy mozna o zyrafach pisac ochyyydaaaaaaa i tyle :)

Ja wiem aby mieć to w d***e ale jak tylko założę szpilki to absolutnie zawsze ktoś żuci jakąś aluzje. Jakbym sama sobie ten wzrost wybrała.

mam 173 i z dumą śmigam w 12 cm. Naprawdę czuję sie w nich dobrze i nie przeszkadza mi, że 80% polskich mezczyzn sięga mi do ramienia :)

No właśnie wiadomo że wtedy jestem wyższa od większości społeczeństwa. Nie wiem co się stało z naszymi mężczyznami sporo jakiś takich niskich.

Same kurduple :D ja jestem wysoka i słyszę tylko komplementy gdy założę szpilki lub buty na wysokim obcasie. Nie interesuje mnie co "laski" myślą, żadna ze mną nie zadziera :D

ja mam niby 169 cm ale obcasów też nie noszę, nawet jak jestem w zupełnie płaskich butach to większość facetów jest mojego wzrostu, sporo jest nawet niższych, do tego jeszcze strasznie chudzi. Chciałabym nosić szpilki ale nie cierpię tego uczucia jak jestem w nich właściwie najwyższa.

hmmm i bądź tu mądra

Ja mam 177 i noszę 10-tki na luzie. W d***e mam spojrzenia i aluzję.

No i super! I tak jesteś w nich o 10cm niższa ode mnie:) Noście, noście, nie przejmujcie się i nie mówię tego tylko dlatego, że sam jestem wysoki. Po pierwsze nie ma powodu żebyście rezygnowały z obcasów jeśli lubicie, po drugie macie normalny, fajny wzrost, wyglądacie super i nikomu to nie przeszkadza, nawet kurduplom (chyba że mają jakieś problemy sami/same ze sobą ale to ich sprawa, nie wasza). Więcej pewności siebie.