Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Herr Helmut Klingen

Man muss das Leben eben nehmen wie das Leben eben ist

Polecane posty

Gość Herr Helmut Klingen

Kennt ihr das?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co w zwiazku z tym? kazdy bierze zycie takim jakim jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jakąs metode na niemiecki? Bo ja chce sie nauczyc a nie moge.. słowka mi w ogole nie wchodza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam...niemiecki studiowalam i go nie uzywam...o tak bardzo go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studiowałaś ale nie używasz? Dlaczego? Nie pracujesz w czyms zwiazanym z tym jezykiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny gość4
''Man muss das Leben eben nehmen wie das Leben eben ist'' - trzeba brać życie takim jakim właśnie jest. Autor popisuje się chyba nowonauczonymi słówkami. Przede wszystkim do nauki języka trzeba mieć motywację. Konkretną. Nie taką, że ''pojadę opiekować się starszymi ludźmi'', bo to żadna motywacja. Trzeba po prostu lubić ten język. Miałem trzy lata rozszerzony język niemiecki w liceum, germanistka mocno cisnęła i mimo, że byłem najlepszy w szkole z niemieckiego (pierwsze miejsca w szkolnych konkursach, ocena bardzo dobra na koniec) a i tak żałuję, że nie przykładałem się na 100% (a gdzieś na 80%, czyli czasami sobie zlewałem, ale na nienaciąganą piątkę starczyło), bo teraz, samemu, bez bata nad głową, duuużo trudniej nauczyć się czegoś, niż w szkole, a i łatwiej ucieka z głowy. Słówka... ja na naukę słówek nie miałem żadnych patentów, bo jako, że bardzo lubiłem ten język, to mi wystarczyło nauczyć się z kartki słówek i już zostały w głowie, niestety tak było tylko w szkole. W domu ćwiczę sobie zapamiętywanie poprzez wypowiadanie na głos całego zdania z użyciem słówka, którego się uczę. Pomaga to trochę zapamiętać. Dobrze też uczyć się tematycznie, tj. uczysz się słówek np. z ekologii, z biura itp. a nie, że uczysz się losowych słów. W wymowie i rozumieniu tekstu słuchanego pomaga mi słuchanie niemieckich szlagierów - jest to tak dobra nauka, że w tej chwili nie mam nawet typowo wschodniego akcentu w niemieckim i kiedy gadałem z Niemcami, trochę chwalili nawet. I podstawowa zasada: dużo gadać, gadać i jeszcze raz gadać. Przeglądać strony niemieckich gazet, oglądać niemiecką telewizję. Wszystko pomaga. I silna motywacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herr Helmut Klingen
Kann man auf Deutsch hier schreiben? Nur Polacken und Polacken... VERPISST EUCH! Diese Thema NUR Deutsche!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pracuje z tym jezykiem...zreszta mialam jeszcze inny jezyk na studiach hispanski, ktory kocham, niemiecki zdalam na 4, nie moglam wybrac francuskiego niestety i zostal mi niemiecki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez hiszpanski kocham 😍 a hiszpanski na ile zdalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na 5 i no i tez bylam na stypedium w hiszpanii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow. Nie masz zadnego sposobu na jezyki? albo rady? Uczyc sie slowek najpierw czy gramatyki czy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak, gramatykę to mam w jednym palcu, czego nie powiem o słówkach, i to właśnie jest błąd. Germanistka kładła nacisk na gramatykę. Teraz pozostaje uczyć się tylko słówek. Może to i dobrze, bo gramatyki samodzielnie w domu, bez szkoły, to nauczyć się jeszcze gorzej, jak słówek... w każdym razie gramatykę powinno ogarnąć się w minimum, na sam początek. W tym także ćwiczenie wymowy. Minimum, czyli jak na razie tylko czas Praesens+odmiany+przypadki+przyimki. Czyli taki szkielet gramatyki. Potem przejść trzeba do słówek podstawowych, codziennych, tak, żeby móc swobodnie pogadać na proste tematy i jakoś się tam wypowiedzieć kilkoma zdaniami. Potem można wziąć się za Perfekt (dla Polaków trudny czas przeszły), gdzie trzeba pojąć te zasady i nauczyć się czasowników mocnych. Później dochodzi czas przeszły Imperfekt, on jest dużo prostszy, ale też trzeba wkuwać te czasowniki mocne. Dochodzi do tego mniej istotny czas zaprzeszły Plusquamperfekt, w pewnym sensie podobny do Perfektu oraz podstawowy czas przyszły Futur I (banalny) i rzadko używany Futur II. Jak się ogarnie czasy, to już nawet z górki zaczyna się robić, chociaż trudna dla Polaków jest też strona bierna, w niemieckim dość często używana, tj. Konjunktiv I i Konjunktiv II. Po ogarnięciu tego zostają już proste rzeczy, ale nie można niczego bagatelizować, jak się chce dobrze nauczyć języka. Gramatykę przeplatać słówkami, ćwiczyć, wymyślać sobie zdania do napisania po niemiecku, kombinować, jak to napisać etc. Warto się uczyć, jak napisałem, tematycznie, wg działów, tj. wymyślasz sobie, że teraz będziesz uczyć się o ekologii, wypisujesz słówka ze słownika i kujesz. Potem piszesz z tymi słówkami zdania, wymyślasz na poczekaniu i mówisz na głos. Do wymowy polecam słuchanie niemieckiej muzyki, pełno tego na YT, oraz oglądanie Deutsche Welle albo ZDF. Jak niewiele rozumies,z nie przejmuj się tym, to normalne na początku. Mnie to łatwo przychodziło, bo po prostu bardzo interesuję się tzw. germańskim basenem kulturowym, czyli wszystkim, co się z niemieckojęzycznymi krajami łączy. Dlatego słuchanie np. niemieckiej muzyki to dla mnie była przyjemność, nei przymus. Bo z przymusu to niewiele można się nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak, gramatykę to mam w jednym palcu, czego nie powiem o słówkach, i to właśnie jest błąd. Germanistka kładła nacisk na gramatykę. Teraz pozostaje uczyć się tylko słówek. Może to i dobrze, bo gramatyki samodzielnie w domu, bez szkoły, to nauczyć się jeszcze gorzej, jak słówek... w każdym razie gramatykę powinno ogarnąć się w minimum, na sam początek. W tym także ćwiczenie wymowy. Minimum, czyli jak na razie tylko czas Praesens+odmiany+przypadki+przyimki. Czyli taki szkielet gramatyki. Potem przejść trzeba do słówek podstawowych, codziennych, tak, żeby móc swobodnie pogadać na proste tematy i jakoś się tam wypowiedzieć kilkoma zdaniami. Potem można wziąć się za Perfekt (dla Polaków trudny czas przeszły), gdzie trzeba pojąć te zasady i nauczyć się czasowników mocnych. Później dochodzi czas przeszły Imperfekt, on jest dużo prostszy, ale też trzeba wkuwać te czasowniki mocne. Dochodzi do tego mniej istotny czas zaprzeszły Plusquamperfekt, w pewnym sensie podobny do Perfektu oraz podstawowy czas przyszły Futur I (banalny) i rzadko używany Futur II. Jak się ogarnie czasy, to już nawet z górki zaczyna się robić, chociaż trudna dla Polaków jest też strona bierna, w niemieckim dość często używana, tj. Konjunktiv I i Konjunktiv II. Po ogarnięciu tego zostają już proste rzeczy, ale nie można niczego bagatelizować, jak się chce dobrze nauczyć języka. Gramatykę przeplatać słówkami, ćwiczyć, wymyślać sobie zdania do napisania po niemiecku, kombinować, jak to napisać etc. Warto się uczyć, jak napisałem, tematycznie, wg działów, tj. wymyślasz sobie, że teraz będziesz uczyć się o ekologii, wypisujesz słówka ze słownika i kujesz. Potem piszesz z tymi słówkami zdania, wymyślasz na poczekaniu i mówisz na głos. Do wymowy polecam słuchanie niemieckiej muzyki, pełno tego na YT, oraz oglądanie Deutsche Welle albo ZDF. Jak niewiele rozumies,z nie przejmuj się tym, to normalne na początku. Mnie to łatwo przychodziło, bo po prostu bardzo interesuję się tzw. germańskim basenem kulturowym, czyli wszystkim, co się z niemieckojęzycznymi krajami łączy. Dlatego słuchanie np. niemieckiej muzyki to dla mnie była przyjemność, nei przymus. Bo z przymusu to niewiele można się nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki serdeczne! 🌼 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc od hiszpanskiego - ogladam hiszpanska telewizje, czytam i slucham myzyki....tak sie ucze jezyka no i oczywiscie mam ksiazke do gramatyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×