Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szczepcie swoje psy

Polecane posty

Gość gość

To nie jest jakiś duży koszt ,lepiej miec spokojną głowę. kilka dni temu pies wujka ugryzl moje dziecko, rana jest nie wielka ale pies nie był szczepiony i jeszcze do tego kilka dni wczesniej został pogryziony przez niewiadomo co .Mieszkają w takim odludziu gdzie wokól pola i lasy. Byłam z dzieckiem u lekrza i nie zaszczepia go bo pies jest znany i musi byc obserwowany przez weterynarza . I tu kolejny problem , właściciel ma to gdzies ale jakos po kilku dniach udało mi się go przekonac zeby dostarczyc psa na obserwację. Jeden weterynarz mowił że nie ma co tego bagatelizowac bo w okolicy odnotowano kilka przypadków wścieklizny. Dzisiaj jego kolega podczas wizyty z psem powiedział że nie potrzebnie panikuje i że trzeba było po ugryzieniu rane oblizac swoją śliną bo nie potrzebnie uruchomiłam cała procedurę . Normalnie mam juz dosć, jak się mam nie martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli30
szczepię moje pieski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfgfvcnbvfcsynonim
nie mam teraz czasu na pisanie,ale gdy mnie pies delikatnie pokasal od razu skierowana psa na obserwacje(przybleda). lekarz stwierdzil ,ze ma jakies zaburzenia i wybralam 5 zastrzykow.do wroclawia mam prawie 100 km i tak 5 razy musialam jezdzic...glowe za to mam spokojna...dziwie,ze sie lekarz tak bezproblemowo podszedl do tematu. na dodatek lasciciel psa powinien dostac kare pieniezna... i pewnie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfgfvcnbvfcsynonim
a gdzie mieszkasz???ogolnie wscieklizna nie wystepuje w Polsce...chyba ze jakies przygraniczne miejscowosci sa narazone,bo skad mamy wiedziec co tam u sasiada panuje? spokojnie.........tez sie balam...ale to tylko procedury. oni nie lekcewaza takich przypadkow-jedynie uspakajaja:) straszne zamieszanie z tymi psami pozniej jest...wiem....protokoly,wizyty lekarzy itp...ech,dobrze,ze mam to za soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×