Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lulu3

moj chlopak w klubie gogo

Polecane posty

Gość lulu3

Cześć dziewczyny (i chłopaki też) mój chłopak był ostatnio jak się dowiedziałam ze swoim kolegą spod ciemnej gwiazdy w KLUBIE Z NAGIMI TANCERKAMI. Dokładnie wypytałam co tam się działo: okazalo sie, ze w gre wchodzil taniec nago i ocieranie się. Nie wiem co mam robic: naprawdę chciałabym pokazać mu jak się czuję gdy on robi takie rzeczy. Dlatego pomyślałam o małej słodkiej zemście ;) hej dziewczyny co o tym myślicie? i faceci? pomyślałąm że wezmę swoją kumpelę i pójdziemy na podobne "atrakcje" - tutaj tylko nie wiem co jest odpowiednikiem męskiego wyjścia do podobnego baru? Jak myślicie, co powinnyśmy urządzić żeby mojemu wybrankowi poszło w pięty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze siedza w studni
jak przeslodzisz to bedzie dalej rzygal niz widzial 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po raz kolejny uświadamiam sobie, że Wy kobiety porządnych mężczyzn nie chcecie nie wiem tylko dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się nie bawila w takie rzeczy. Na facecie najpewniej nie zrobi to wrażenia. Ja bym zniknela, przestala się odzywać zupelnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się w zemstę nie bawiła...ale to dlatego, że mój facet wie jak bolałoby mnie gdyby ocierał się o jakieś laski. on tak samo nie chciałby bym ja chodziła do klubu i macała się podczas tańca z facetami nie wiem czy skoro ukrywał przed Tobą coś takiego czy go ruszy jak się zemścisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po reformie refforma
Zdradzić go, a potem on powinien podłożyć Ci bombę w samochodzie. w ramach zemsty itd. Jeśli ktoś jest mało empatyczny i nie potrafi wczuć się w twoje położenie idąc do takiego klubu to trudno oczekiwać, że twoje wyjście zrobi na nim jakiekolwiek wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym takiemu "panu" podziękowała za współpracę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu3
wiecie co, oczywiscie przede wszystkim chodzi o to zeby on pozalowal i pomyslal sobie ze nie jest na tak pewnej pozycji jak to mu sie wydaje... ale z drugiej strony troche zazdroszcze mu tego ze on zawsze pakuje sie w jakies tego typu kabały i ogolnie wydaje mu sie ze ma bardzo duze powodzenie wsrod plc**przeciwnej... no a ja zawsze staram sie byc lojalna i np nie tancze w barze z innymi chlopakami chociaz mam ochote tylko siedze przy stoliku bo on nie lubi tanczyc ;/ no wiec chcialabym raz znalezc sie po tej "ZŁEJ" stronie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1507
nie wiem, jak mówię mój facet mi takich numerów nie robi i to mi odpowiada jak Twój to taki figofago to musisz się przygotować że takie akcje będą czesto. to tańcz w klubach z innymi skoro się powstrzymujesz a on robi co chce. tylko nie wiem czy takie przepychanki "kto ma mocniejszą pozycję w związku" mają sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu3
no ok, przepychanki nie są dobre wiem to ;( ale w takim razie kto powinien miec mocniejsza pozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt kretynko, w związku, którym jest miłość i szacunek NIE MA PRZEPYCHANEK i walk o pozycję :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1507
jest takie powiedzenie, że moja wolność kończy się tam gdzie zaczyna czyjaś twarz. w związku to wygląda tak, że wolność kończy się tam gdzie zaczynasz ranić serce partnera.jak ktoś chce być całkowicie wolnym i niezależnym to nie wejdzie w relację uczuciową jakąkolwiek rzadko się zdarza, że ludzie w 100% pasują do siebie jak yin i yang, zwykle są jakieś zachowania przykre dla tej drugiej osoby. no i tu wchodzi kwestia kompromisu, nie chodzi o to by jeden partner stawiał ultimatum, ale by ten drugi rozważył sobie: czy woli chodzić i oglądać gołe laski, czy woli jednakby jego partnerka nie cierpiała z tego powodu. x Ty tak rozważałaś i stwierdziłaś, że wolisz nie tańczyć by jemu nie sprawić przykrości...a on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby to było to coś między wami,to szybko byś go ustawiła jakimś drobnym żartem w stylu,po co ci jakieś kluby go go,przecież każda kobieta ma to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nr 137
Prawda jest taka, że każda kobieta ma to, na co sobie pozwala. Ja nie chciałabym faceta-bywalca klubów nocnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny gość
może ja jestem dziwny, ale skoro mam kobietę, które KOCHAM to nie zwracam uwagi na inne i nie potrzebuję patrzeć na ciała innych kobiet, bo moja zupełnie mi wystarcza. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weraaaaa
nie siejcie paniki:) ja pracuję w jednej z sieci klubów w Polsce, nikt nikogo nie krzywdzi, nikt nikogo nie bije, a taniec to tylko taniec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynadl
Go go to tylko taniec. Panowie przychodzą, patrzą, wypija kilka drinków, porozmawiają z dziewczynami i idą do domów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×