Tylko mnie denerwują bogate snobki na forum

[Gość gość]

Normalna przeciętna dziewczyna coś napisze , jak np coś dostać taniego czy narzeka na brak kasy, a inne wielkie Panie bizneswoman, zażenowane są jak można nie mieć kasy na drogie wózki i tym podobne... Albo zarabiają na nie mężowie i są z tego dumne albo siedzą w "pracy" z d**ą ( siedzą na kafeterii zamiast pracować jak inne "biedniejsze" kobiety). Jak taki szok dla Was drogie Panie jest do załatwcie pracę tym biedniejszym co w waszym mniemaniu siedzą na d***e... Ja osobiście jestem za zmienieniem forum z podziałem dla snobek niech sobie gadają o torebkach itd i normalnych przeciętnych kobiet... Amen

[Gość gość]

Ja się na takich tematach wcale nie wypowiadam. Nie narzekam na brak kasy, nie pisze o lumpeksach, o budowie domu,tanich obiadach, nie śmieję się z innych. Nigdy się nie przyznałam do tego ile zarabiam i czy mam dom czy mieszkanie w bloku.

[KingaStefankaFanka 2]

A dlaczego jesli ktoś zakłada temat typu ile daliście za wózek/łóżeczko/kurtkę itd i ktoś napisze więcej niż przeciętnie od razu znajdą sie nicki, które wmawiają że taka osoba się chwali? No dlaczego, skoro ktoś tylko odpowiedział na temat???

[Gość gość]

I to się chwali :) mi właśnie chodzi o takie które się naśmiewają ostatnio widzialam mame ktora się pytała o lumpeks wlasnie w swoim miescie a inne na nia naskoczyly... druga cos o mopsie i to samo trzecia pytala o macierzynskie i zwolnienie l4 a chyba byla w koncowce ciazy i na nia zaczely najezdzac ze ma isc do pracy bo one do konca pracowaly... Kobiety nie każda sie podciera pieniedzmi, załozylam temat choć mnie nie tyczy nie jestem ani biedna ani bogata starcza nam do pierwszego mimo ze mamy 2 dzieci i zawsze cos sie jeszcze odlozy.... Ale trzeba być wyrozumialym

[Gość gość]

KingaStefankaFanka tu akurat z toba sie zgadzam moim zdaniem panie zakladajace temat sa puste po raz co je to obchodzi a po 2 mam wrazenie ze chca sie pochwalić za ile kupily i w nie takcie jest napisac dalam za lozeczko 3000 wiec sie najpierw pytaja hehe

[Gość gość]

Najsmieszniejsze, ze robia tak osoby niekoniecznie bogate Ja mam np. srednia krajowa, pomagam mamie, oszczedzam. Kupuje rzeczy dobrej jakosci, a nie markowe o wysokich cenach. Mamnieco rzeczy ladnych drogich i markowych bo mi sie podobaly, ale wiecej jeszcze doskonalej jakosci zrobionych wlasnorecznie, wymienionych czy uzywanych z lumpeksow albo wymaranych na przecenach i Allegro (np. nowe skorzane buty za 70zl) U mnie w pracy najwieksza snobka byla lasia na utrzymaniu faceta, zarabiajaca 1200...

[Gość gość]

Ja gdybym była biedna to nie urodziłabym dziecka, bo robi się mu krzywdę, wiem bo mi brakowało kasy za małolata.

[Gość maua hama]

Nie wierzcie w to, my mamy przeciętne zarobki, jesteśmy raczej oszczędni i nie lubimy wywalać kasy bez konieczności. A kiedyś lubiłam specjalnie zgrywać na tym forum bogatą, snobistyczną mamusię :D Bawiło mnie to, jak inne się wkurzały moimi tekstami :D Już teraz tak nie robię, mam inne rzeczy na głowie :) Jak widzicie, nie wierzcie we wszystkie bogaczki, bo takie, które faktycznie mają kasę i nie mają kompleksów, nie będą tym szpanowały w internecie ;)

[Gość gość]

Większośći z tych "bogatych" to zakompleksione babsztyle które żyją w nedzy a w necie udają że są kimś kim bardzo by chciały być. Osoba majaca pieniądze nie ma potrzeby chwalić się wózkiem na forum za 2-3tysiące, bez przesady, to prowokatorki które z bogactwem nie mają punktów wspólnych.

[Gość gość]

Ja gdybym była biedna to nie urodziłabym dziecka, bo robi się mu krzywdę, wiem bo mi brakowało kasy za małolata. mnie zarzenowala ta wypowiedz... 3\4 polek nie ma zbyt duzo kasy, ja nie mam znajomych takich ktorzy by nie oszczedzali... Więc jak tylko ta 1\4 bogatych mamusiek moze rodzić dzieci? Z czego jeszcze polowa z tego zajmuje się karierą i nie chce mieć dzieci... Ludzie chyba by powymierali, mam miec kase na to co dziecko mi palcem pokaze mam leciec i kupowac? a potem rosna rozwydrzone nie znajace życia osoby... Moje dziecko ma wszystko to czego potrzebuje ale nie przedabrzam i mysle ze dobrze mu to zrobi...

[Gość jasiowędrowniczek]

Krzywdę to się robi dziecku od maleńkiego mu wpajając zasadę że liczy się tylko kasiora i nie wpajając żadnych uczuć wyższych ani zasad moralnych .