Robie mojemu wszystko na zlosc zeby czegos sie nauczyl

Jest takim typerm czlowieka ze nic nie dociera. postepuje tak samo jak on. o niczym nie pamietam, udaje ze nic nie widze, choc kuriwca mnie bierze. nie gotuje obiadow dla niego.tylko sama dla siebie i odrazu zjadam. zdziwiony ze nic nie ma. o chlebie tez zapominam. ogolnie o zakupach. nie piore jego ubran tylko swoje a potem zdziwony ze nie ma co na siebie wlozyc. przyjechali jego rodzice w odwiedziny. ciasto upieke, zrobie obiad,. nic nie zrobilam, i jeszcze wiekszy balagan w domu. i wyszlam z domu. szok ze ja nic nie zrobilam. a on zamiast wzaic sie do roboty czeka az samo sie zrobi. i domuyslec sie ze sam musi zadbac o siebie bo nikt nie zrobi za niego. a gdzie tam nic nie rozumie.