Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blondiiii

Zdradził mnie z byłą

Polecane posty

Gość blondiiii

Pół roku temu dowiedziałam się o zdradzie. Co prawda był to tylko pocałunek, ale najgorzej zabolało mnie, że z jego byłą co tak ją bluźnił. Co prawda najpierw mówił, że z jakąś dziewczyną, której nie pamięta, a na drugi dzień się przyznał. Było około 8h szczerej rozmowy i wyznał, że coś do niej czuje, ale tylko ja jestem tą jedyną, tylko mnie tak kocha na całym świecie, jestem najważniejsza, beze mnie nie ma siły, żeby żyć i obiecał, że nigdy więcej tego nie zrobi. Łzy mu polecały i po tej całej kłótni postanowiłam wybaczyć. Boli mnie to, że mieszkamy ok 18 km od siebie i obok domu ma garaż do którego przychodzi cała wieś i imprezuje. Jego była jest tam codziennie i nawet siłą próbowałam ją stamtąd, za przeproszeniem wyje;bać, ale przecież nie będę tego robić codziennie. Mieszka z rodzicami i już się nasłuchałam, że tu przychodzić może każdy i nie mam prawa nikogo stąd wyrzucać, bo nie jestem u siebie. Jego pierwszy raz przeżył ze mną i boję się, że zachce kiedyś spróbować z inną. Po tej zdradzie obiecał, że wyprowadzi się do szkoły z internatem do mojego miasta no i słowa dotrzymał. Pozwolę wam ocenić moją sytuację, jak to wygląda z innej perspektywy, bo ja mam mętlik w głowię. Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii
Zapomniałam dodać kilka argumentów. Było ok. 10 takich sytuacji, kiedy pojechał gdzieś na imprezę nie powiadamiając mnie o tym i nawet nie zapytał czy bym nie pojechała z nim. Potrafi strasznie kłamać i zapiera się do ostatniej chwili. Mimo to okazuje mi, że bardzo mnie kocha, ale ja już przestałam rozumieć facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie z drugim czlowiekim, milosc- to powinno dawać radość, szczęście i poczucie bezpieczeństwa, a Ty piszesz o szarpaniu z jego byla, wielogodzinnych rozmowach. Tutaj jest niepewność, nerwy i frustracja. Ja bym się z nim pozegnala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie z drugim czlowiekim, milosc- to powinno dawać radość, szczęście i poczucie bezpieczeństwa, a Ty piszesz o szarpaniu z jego byla, wielogodzinnych rozmowach. Tutaj jest niepewność, nerwy i frustracja. Ja bym się z nim pozegnala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam,czy to jest gimnazjum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×