Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktosiaaa

podwyzszał ktos alimenty

Polecane posty

Gość ktosiaaa

co temat o alimentach to nikt nie pisze czy podwyzszał i o ile i ile sad przyznał podzielcie sie informacjami w tym temacie TRZODA ktora bedzie zadawac głupie pytania badz głupie komentarze niech SPADA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za tak głupie pytanie: SPADAJ TRZODA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obniżał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co po
uderz w stól .......... ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja złożyłam wniosek o podwyższenie. Sąd wysłał nas na mediacje w trakcie których zgodziłam się o podwyżeszenie o 100zl oraz że ex będzie uczestniczył w pokrywaniu połowy kosztów za wakacje, zajęcia pozaszkolne itp.... Dodam że na dwójkę dostawałam 700zl. I dodam, że żałuję. Jak byliśmy małżeństwem syn chodził na basen... Teraz mu drogo jak córka chodzi. Dla świętego spokoju nie piszę mu o innych zajęciach. I choć dzieciaki mu o tym mówią nie poczuwa sie do obowiązku. Jedyny plus to taki, że wcześniej twierdził że to ja żyje sobie z jego pieniędzy. Jak podliczyłam go pierwsze miesiące po mediacji przestał wygadywać takie głupoty;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwód MUSI uderzać we wszystkich członków rodziny. Także, a raczej przede wszystkim, w dzieci. Także finansowo. M.in. niemożnością chodzenia na basen. Było sie nie rozwodzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Było się nie rozwodzić. Chociaż jestem żoną rozwodnika. Rozwodów być nie powinno! A jak się na nie decydujecie to ponoście konsekwencje. Ja nie mam zamiaru ponosić ich za was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego Ty masz ponosić kosekwencje? Nie żądam aby za basen "naszego" dziecka płaciła jego obecna żona,tylko ojciec tego dziecka;-) ktorego sytuacja materialna nie uległa zmianie przez nasz rozwód. Jego obecna żona powinna sama się utrzymać tak jak ja to robię;-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konsekwencje rozwodu mają ponosić: On i Ona. A przede wszystkim Dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego żona może i tak. A ich wspólne dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wniosłam o podwyżke i dostałam ale miałam spore koszta - dzieci liceum i podstawówka... miałam po 600 a dostałam po 700 i 750zł... poza tym eks nie uczestniczy inaczej niż to że żywi dzieci co 2 weekend, nie bierze na wakacje, ferie, nie kupuje nic poza skromnymi prezentami na święta i urodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mają dzieci... Znalazłam lekcje angielskiego dla syna, za śmieszną kwote. Było mu drogo. Odpowiedziałam że nie ma problemu, jal znajdzie taniej w swoim miejscu to niech zapisze syna a ja mu zapłacę połowe.... Kasa za lekcje wpłyneła i już nie komentował. I to nie tak że moim mottem jest zedrzeć z niego kasę. Jak napisał że się wprowadzili do nowego domu i nie ma kasy żeby odwiedzić dzieciaki, stwierdziłam że przez pół roku będe sama płacić. Uważałam że ważniejszy jest kontakt ojca z dziećmi... A i tak nie przyjeżdżał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam po 650 i córka i syn w liceum wiec tez spore koszty , chce wniesc o podwyzke bo za chwile studia nawetn jesli pojda na zaoczne to i tak sie nie utrzymaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,gość ja wniosłam o podwyżke i dostałam ale miałam spore koszta - dzieci liceum i podstawówka... miałam po 600 a dostałam po 700 i 750zł... poza tym eks nie uczestniczy inaczej niż to że żywi dzieci co 2 weekend, nie bierze na wakacje, ferie, nie kupuje nic poza skromnymi prezentami na święta i urodziny... '' Ja czekam właśnie na pierwszą rozprawę w sprawie podwyżki. Domagam się czterokrotnej podwyżki kwoty. Prawdopodobnie to mi się nie uda, bo zbyt duży przeskok jest. Twój ex uczestniczy przynajmniej w życiu dzieci. Spędza z nimi czas i pamięta o świętach czy urodzinach dzieci. Mój przez 17 lat nigdy nawet kartki z życzeniami nie przysłał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosia nicosia
czytam tutaj o alimentach po 200 czy 300 zł a celebryc**płacą po 4- 7 tys na dziecko często drugiego rodzica stać na większe pokrywanie kosztów a sąd nie przyznaje i wszystko spoczywa na jednym rodzicu z którym mieszka dziecko/i zazwyczaj jest to matka która ledwie ciągnie jeden etat drugi w domu a i tak nie starcza :) niestety tatus niedomyślny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×