Gość gość Napisano Styczeń 29, 2014 Witam zwracam się z prośbą o pomoc. Od jakiś 3 - 4 lat mam problemy z wyleczeniem anginy ropnej. Jak zachorowałem 4 lata temu, tak teraz co roku muszę się truć antybiotykami 2 - 3 razy. W roku 2013 zachorowałem 4 razy. Do tej pory pomagał mi duomox, amotax, czy ospen ( najlepiej) niestety ostatni raz jak go brałem dostałem wysypki, jestem na niego juz chyba uczulony. Ostatnia kuracja to 9 dni ospen 1500, ktory nie pomogl i lekarz przepisał mi klabion 5 dni kuracji i jeszcze azimycin przez 3 dni. Dalej czuję ból po jednej stronie. Dostałem skierowanie na zabiegi laserowe. Chodzę juz 4 dzień i dalej mam... nieprzyjemne uczucie, gdy połykam slinę. Lekarka ( specjalistka oczywiscie ) zastanawia sie nad wycieciem migdałków. co wy o tym sądzicie? brałem już przedziwne rzeczy...czosnek + płukanie roztworem soli, szałwi... wszystko dobre tylko pomaga na 5minut.. Mam naprawde tego dośc. Jestem zdrową osobą. Zadko kiedy na cos chorowałem. . co dziwne Angina objawia sie jedynie bólem gardła.. zero gorączki... niczego..tylko niesamowity bół gardła i czopy namigdałach podniebnych... Proszę o pomoc lubdobra radę.... Pozdrawiam Mateusz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach